Czy wirtualni influencerzy to gwiazdy New Age?
Opublikowany: 2023-10-05Co czujesz, gdy czytasz określenie „wirtualni influencerzy”? Czy jesteś oszołomiony, zdumiony, zainteresowany, niepewny, zasugerowany lub zastanawiasz się, kim oni są? – Cokolwiek czujesz, jedno jest pewne: wirtualnych influencerów nie można już ignorować i oni tu zostaną.
Kim są wirtualni influencerzy
Dlaczego marki ustawiają się w kolejce do wirtualnych influencerów
Plusy i minusy wirtualnych influencerów
Kim są wirtualni influencerzy
Uprośćmy, kim jest wirtualny influencer. Jak sama nazwa wskazuje, wirtualni influencerzy nie są prawdziwi; są wirtualne. Są to zbiory wygenerowanych komputerowo obrazów lub filmów stworzonych przez zespół artystów 3D, inżynierów oprogramowania, dyrektorów artystycznych i kreatywnych, ekspertów ds. gier i twórców treści. Są prawie jak każda postać z filmu animowanego. Jednak kluczowa różnica polega na tym, że wirtualni influencerzy mają osobowość publiczną, mają solidną historię i praktycznie żyją codziennie, podobnie jak każdy z nas! Na przykład Naina Avatr , której liczba obserwujących na Instagramie wynosi 156 tys., pochodzi z Jhansi i przeprowadziła się do Bombaju. Marzy, aby pewnego dnia zostać aktorką i media często ją odwiedzają na imprezach z gwiazdami, a nawet w drodze na lotnisko w Bombaju!
Dlaczego marki ustawiają się w kolejce do wirtualnych influencerów
Świat siedzi i zwraca uwagę na tych wirtualnych influencerów, a liczby są tego dowodem. Brazylijska gwiazda wirtualnego influencera, Lu Do Magalu, może poszczycić się 14 milionami obserwujących na Facebooku, co stanowi niemal równowartość 15 milionów obserwujących na Facebooku byłego prezydenta Brazylii Jaira Messiasa Bolsonaro. Pierwsza wirtualna influencerka w Indiach, Kyra Onig , od czasu swojego debiutu na Instagramie w styczniu 2022 r. zgromadziła 247 tys. obserwujących, a jej nagrania zgromadziły kilka milionów wyświetleń.
Liczby te nie są zaskakujące, biorąc pod uwagę, że ci wirtualni influencerzy przyciągają miliony oczu. Według firmy badawczo-analitycznej Demandsage 60% światowej populacji (około 4,9 miliarda) korzysta z mediów społecznościowych. Oczekuje się, że do 2027 r. liczba ta wzrośnie do 5,85 miliarda. Chiny, Indie i USA zajmują trzy pierwsze miejsca pod względem największej liczby użytkowników mediów społecznościowych na świecie. Na drugim miejscu znajdują się Indie z 755 milionami użytkowników mediów społecznościowych, co stanowi imponujący wskaźnik penetracji wynoszący 33%.
W przypadku krajów, które konsumują media społecznościowe podobnie jak żywność, nie jest zaskoczeniem, że firmy i marki starają się zatrudniać tych wirtualnych bohaterów. W Indiach Kyra wsparła już takie marki, jak boAt Lifestyle, Wow Skin Science, Colors TV i American Tourister India, żeby wymienić tylko kilka.
Znana modelka wirtualnego robota Lil Miquela z San Francisco ma na swoim koncie takie marki jak Prada, Dior i Calvin Klein. Sprzedawca e-commerce Myntra przedstawił niedawno swoją wirtualną influencerkę modową Mayę, aby zwiększyć zaangażowanie klientów podczas niedawnej kampanii End of Reason Sale.
Co zatem sprawia, że ci wirtualni influencerzy są atrakcyjnymi ambasadorami marki? Zacznijmy od tego, że wielu użytkowników mediów społecznościowych jest uzależnionych od zmian w swoim codziennym życiu, a nawet od historii. Na przykład twórca Kyry – Himanshu Goel – ujawnił w programie na czacie jej historię o Kyrze będącej metaświatem, która straciła drogę i pamięć. Czy to nie jest prawie jak oglądanie reality show połączonego z operą mydlaną w mediach społecznościowych?
Plusy i minusy wirtualnych influencerów
Niezależnie od tego, jak kuszące mogą się wydawać, zatrudnienie wirtualnego influencera może być mieczem obosiecznym.
Plusy:
- Przyjazny dla budżetu: zatrudnianie wirtualnych wpływowych osób może zaoszczędzić firmie mnóstwo pieniędzy. Na dzień dzisiejszy influencer marketing to ogromna branża, jak pokazuje badanie przeprowadzone przez firmę badawczą Statista. Według stanu na 2022 r. w raporcie wartość branży influencer marketingu w Indiach wynosi ponad 12 miliardów rupii. Oczekuje się, że w ciągu najbliższych 5 lat będzie on dalej rósł, przy stopie wzrostu wynoszącej 25%. Oznaczałoby to wycenę indyjskiego rynku influencer marketingu na 28 miliardów rupii do 2026 roku!
- Elastyczność: pozwala nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale także dużo energii i czasu dla firm. Nie ma żadnych spotkań, harmonogramów ani planów podróży do koordynowania; nie ma żadnych twórczych nieporozumień ani osobistych upodobań i antypatii, z którymi można sobie poradzić. Fizyczność i odczucia emocjonalne wirtualnego influencera można dostosować do produktu lub usługi.
- Bez ryzyka: wirtualny influencer powie i zrobi dokładnie to, czego oczekuje od niego marka, w przeciwieństwie do prawdziwego influencera, któremu może prześlizgnąć się język lub mieć złą fryzurę. Krótko mówiąc, firmy mogą odetchnąć z ulgą, bo oznaczałoby to brak kontrowersji, które mogłyby zaszkodzić wizerunkowi marki. Na przykład niedawny incydent uwydatnił potrzebę zachowania ostrożności podczas zatrudniania wpływowych osób. W maju organ regulacyjny rynku Indyjska Rada Papierów Wartościowych i Giełd nałożyła grzywnę i zakazała znanemu finfluencerowi (influencerowi finansowemu) prowadzenia działalności na ponad rok, a nawet ukarała go grzywną za lekceważenie norm doradztwa inwestycyjnego.
- Konwersje: wirtualni influencerzy wciąż podejmują małe kroki, ale wyniki powoli, ale z pewnością przynoszą rezultaty. Według japońskiej firmy medialnej Dentsu, która dysponuje zespołem wirtualnych influencerów, zyski marek wykorzystujących znaki specjalne w kampaniach wzrosły o 41%. Dla menedżerów ds. marketingu, którzy nieustannie balansują na palcach przy napiętym budżecie, może to brzmieć jak muzyka. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Z najnowszego raportu sporządzonego przez dział badawczy Dentsu India – Recogn and Boomlet Group – wynika, że w nadchodzących latach rynek wirtualnych influencerów będzie „szybko rósł”. Nowe technologie i trendy, takie jak wirtualna rzeczywistość i sztuczna inteligencja, wzmocnią potencjał i możliwości wirtualnych influencerów.
Cons:
- Zorganizowane: Jednym z obszarów, w którym prawdziwi influencerzy mają przewagę nad wirtualnymi influencerami, jest to, że ci pierwsi mogą mieć więcej miejsca na improwizację, opowiedzenie zaimprowizowanego żartu, a nawet nawiązanie natychmiastowych, prawdziwie humanitarnych kontaktów. Za każdym idealnie wyglądającym postem wirtualnego influencera stoi ciężko pracujący zespół pisarzy i grafików piszący scenariusze idealnej treści.
- Brak autentyczności: wirtualny influencer może być dobrym źródłem rozrywki, ale jego autentyczność jest wątpliwa, jeśli chodzi o promowanie marki. Młodsze pokolenie wydaje się bardziej otwarte na ideę wirtualnego influencera, podczas gdy pokolenie w średnim wieku i pokolenie przedinternetowe może potrzebować czasu, aby przekonać się, że produkty polecane są przez nieistniejącą osobę.
- Wątpliwe z etycznego punktu widzenia: istnieją niejasności dotyczące wykorzystywania wirtualnych influencerów do promowania produktów, szczególnie w przypadku produktów szkodliwych. Korzystanie z bardziej zaawansowanego technologicznie oprogramowania, takiego jak technologie deep fake, wiąże się także z ryzykiem oszustw, cyberataków i fałszywej propagandy. Aby uporać się z wprowadzającymi w błąd treściami i zapewnić przejrzystość, rząd Indii opublikował w sierpniu wytyczne dla celebrytów, influencerów i wirtualnych influencerów w dziedzinie zdrowia i dobrego samopoczucia. Jednakże nadal istnieje ogromna szara strefa pozostająca poza wszelkimi kompetencjami i regulacjami.
- Żadnego masowego apelu – Indie to rynek zróżnicowany, od kultury po warstwy społeczno-ekonomiczne. Wirtualni influencerzy mogą skutecznie dotrzeć do małej grupy, czyli aktywnych i świadomych użytkowników mediów społecznościowych. Jednak część Indii żyje poza wirtualnymi murami, w rzeczywistych warunkach. Wirtualny influencer może zatem mieć trudności z nawiązaniem kontaktu z masami, które borykają się z trudną rzeczywistością.
Wniosek
Jeśli dalsze działania będą wirtualne, wirtualni wpływowcy prawdopodobnie odegrają główną rolę w tym przejściu. Mark Zuckerberg z Facebooka zasłynął kiedyś z powiedzenia: „Nic tak nie wpływa na ludzi jak rekomendacja od zaufanego przyjaciela”. Czas pokaże, czy wirtualni influencerzy zdołają zaprzyjaźnić się z internautami i zdobyć ich zaufanie. Na razie najlepiej zachować otwarty umysł i pustą kartę, jeśli chodzi o współpracę z kolejną generacją wpływowych osób w Internecie.
Często zadawane pytania
Kim są wirtualni influencerzy?
Wirtualni influencerzy to zestaw wygenerowanych komputerowo obrazów lub filmów stworzonych przez zespół artystów 3D, inżynierów oprogramowania, dyrektorów artystycznych i kreatywnych, ekspertów ds. gier i twórców treści. Są prawie jak każda postać z filmu animowanego.
Czym zajmują się wirtualni influencerzy?
Wirtualni influencerzy są stworzeni do interakcji i angażowania odbiorców na platformach mediów społecznościowych. Te cyfrowe awatary są całkowicie fikcyjne i zostały utworzone przy użyciu technologii obejmującej modelowanie 3D, animację i sztuczną inteligencję.
Jakie są różne typy wirtualnych influencerów?
Istnieją trzy główne typy wirtualnych influencerów: animowani ludzie, nieludzie i żywi ludzie CGI.
Dlaczego marki korzystają z wirtualnych influencerów?
Wirtualni influencerzy mają na celu nawiązanie znaczących kontaktów z docelową grupą odbiorców. Oferują markom sposób na uniknięcie kontrowersji, zapewniają elastyczność i służą jako opłacalne rozwiązanie marketingowe dla małych firm.