Skorzystaj z tych 4 sztuczek Google Analytics, aby uzyskać lepsze konwersje
Opublikowany: 2015-04-04Dla wielu osób w świecie marketingu online Google Analytics lub GA to narzędzie, które śledzi ruch – konwersje dotyczą narzędzi do automatyzacji marketingu, systemów zarządzania relacjami z klientami lub platform eCommerce.
Częściowo to prawda: Google Analytics świetnie sprawdza się w śledzeniu i podejmowaniu decyzji dotyczących ruchu w witrynie. Ale jest to również o wiele więcej – a jak Dave Booth z Cardinal Path omówi podczas webinaru z SiteTuners, możesz poprawić konwersję swojej witryny za pomocą GA. Niezależnie od tego, czy potrzebujesz tworzyć listy remarketingowe dla segmentów o wysokiej wartości, śledzić, które produkty konwertują lepiej, gdy są sprzedawane razem, czy zacząć personalizować swoją witrynę, Google Analytics jest całkiem przydatnym narzędziem – jeśli chcesz wykonać trochę więcej pracy, aby uzyskać dane.
Warto posłuchać pełnego webinarium GA, ale jeśli szukasz najważniejszych informacji, czytaj dalej.
1. Maksymalizacja segmentów
Jedną z pierwszych rzeczy, których chciałbyś się nauczyć po rozpoczęciu korzystania z GA, jest tworzenie skutecznych segmentów zaawansowanych. Segmenty zasadniczo dzielą Twoje dane na przydatne segmenty.
Średnie tak naprawdę nic nie znaczą dla analizy danych, ale zaczniesz być w stanie zaobserwować znaczące wzorce, na których możesz działać, gdy zaczniesz przeglądać grupy takie jak te:
- osoby korzystające ze smartfonów
- Twoi lojalni klienci
- użytkownicy, którzy przybyli z płatnych reklam
- goście, którzy mieszkają w Ohio
- osoby, które nigdy nie były na stronie
Jeśli włączyłeś dane demograficzne w Google, możesz pójść o krok dalej – możesz na przykład wyświetlać razem wiek i płeć:
Gdy już wiesz, że w przypadku linii produktów dla kobiet w wieku od 35 do 44 lat uzyskujesz znacznie więcej konwersji, możesz robić różne ciekawe rzeczy, w tym tworzyć listy retargetingowe specjalnie dla tej grupy, a następnie używać tej grupy w AdWords.
2. Remarketing do przydatnych segmentów
Dla tych, którzy są nowicjuszami w tworzeniu list retargetingowych, podstawową ideą jest to, że Twoje reklamy nie trafią do wszystkich. W przypadku AdWords każdy, kto wpisze określony zestaw słów kluczowych, zwykle zobaczy Twoje reklamy – chyba że masz określone warunki dla grup, np. „kobiety w wieku 35–44 lat”, jak wspomniano powyżej. Dzięki temu Twoje reklamy będą widoczne dla grupy osób, które są bardziej skłonne do konwersji.
Tworząc listy remarketingowe, możesz użyć nie tylko danych demograficznych.
Na przykład możesz kierować reklamy do osób, które kupują produkty o dużej wartości. Dokładna wartość będzie się różnić w zależności od witryny, ale powiedzmy, że każdy, kto wydaje 200 dolarów, jest wart obserwowania dla konkretnej witryny eCommerce. Następnie możesz utworzyć segment dla Przychodu na sesję , dodać warunek Większy niż lub > i dodać wartość 200 .
Po utworzeniu segmentu możesz utworzyć listę remarketingową, wybierając segment, a następnie klikając Buduj odbiorców .
Sama konfiguracja jest łatwa, bezbolesna i szybka – ustalenie, które listy remarketingowe zwiększają konwersję, to zajmuje trochę więcej czasu.
3. Ustalenie, które produkty dobrze do siebie pasują
To jedna z bardziej zaawansowanych rzeczy, które możesz zrobić w Google Analytics: użyj interfejsu API, aby pobrać dane o tym, które produkty dobrze konwertują razem. Aby rozpocząć, musisz użyć Eksploratora zapytań Google, a następnie zalogować się na swoje konto Google.
Tam czeka nas trochę pracy technicznej. (patrz zdjęcie poniżej w celach informacyjnych)
- W obszarze Wymiary zaznacz pola dotyczące identyfikatora produktu, nazwy produktu, identyfikatora powiązanego produktu i powiązanej nazwy produktu
- W obszarze metryki zaznacz pola dotyczące wyniku korelacji, ilości produktu i powiązanej ilości produktu
- Pod filtrami użyj ga:queryProductQuantity >20 (lub dowolnej żądanej wartości)
- W sortowaniu użyj ga:correlationScore
Powinno Ci to dać tabelę pokazującą, które z Twoich produktów mają największe szanse na wspólną konwersję:
Uzbrojony w te informacje, możesz zmienić szereg rzeczy:
- samą witrynę internetową, tak aby te dwa elementy były ze sobą w widocznym miejscu
- banery dla powiązanego produktu, gdy przeglądany jest produkt podstawowy
- e-maile promujące powiązany produkt, gdy użytkownicy kupili produkt podstawowy
- listy remarketingowe dla AdWords lub kampanie displayowe dla powiązanego produktu, gdy produkt podstawowy został zakupiony
4. Personalizacja
Z niewielką pomocą programistów możesz użyć tagów kampanii Google Analytics lub informacji o stronie odsyłającej w nagłówku, aby szybko zyskać na personalizacji.
Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z kampaniami, są to ciągi na końcu adresu URL, które określają takie elementy, jak źródło ruchu, medium, z którego pochodzi ruch i nazwa kampanii. Rozpoznasz je, obserwując wzorce adresów URL: zaczynają się od ?utm , a następnie rozgałęziają się, aby zidentyfikować atrybuty kampanii.
Ale oprócz używania ciągów kampanii, aby pomóc Google Analytics segmentować kampanie, możesz również zachęcić programistów do przechwycenia strony i wprowadzenia na niej pewnych modyfikacji. Na przykład możesz zmienić obraz i wezwanie do działania tylko dla grupy osób, które wchodzą do Twojej witryny, korzystając z ciągu kampanii. Lub, jeśli chcesz, możesz zmodyfikować zawartość na podstawie strony odsyłającej:
Przykładem Dave'a jest każdy, kto wchodzi na stronę Cardinal Path z bloga SiteTuners o segmentach Google Analytics. Ponieważ wiedzą, czym interesują się użytkownicy, mogą zmienić treść i wezwanie do działania na coś bardziej odpowiadającego odwiedzającym:
I to na najbardziej podstawowym poziomie — gdy Ty i Twoi programiści poczujecie się bardziej komfortowo w personalizacji, możecie zrobić więcej rzeczy, na przykład dostosować stronę na podstawie zapytań wyszukiwania w witrynie lub ich poziomu członkostwa w Twojej witrynie.
Lepsza konwersja dzięki Google Analytics
Pomimo tego, że Google Analytics jest bezpłatny (z możliwością uaktualnienia do wersji Premium za opłatą), jest w rzeczywistości jednym z najbardziej elastycznych, wydajnych i praktycznych narzędzi na rynku. Cała ta moc i elastyczność zostanie jednak zmarnowana, jeśli używasz jej tylko do monitorowania ruchu.
Bardzo pomaga, jeśli nauczysz się segmentacji, remarketingu, korelacji produktów i personalizacji – ale oczywiście na tym się nie kończy. Gdy masz już przydatne dane, nadal musisz zakasać rękawy i zmienić witrynę.
Jeśli Twój zespół potrzebuje pomocy w tej fazie, wiesz, od czego zacząć.