Nie przegap jutrzejszych wiadomości z branży mediów społecznościowych

Opublikowany: 2023-04-12

Następny etap Twittera 2.0 może potencjalnie obejmować zmianę nazwy aplikacji, przy czym Twitter Inc. oficjalnie już nie istnieje, a firma zostanie przekształcona w inny podmiot korporacyjny o nazwie „X Corp”, będący własnością Elona Muska.

Fuzja została ujawniona w dokumentach sądowych złożonych w ramach postępowania sądowego przeciwko aplikacji.

Zgodnie ze zgłoszeniem:

„Twitter Inc. został połączony z X Corp. i już nie istnieje. X Corp. jest prywatną spółką zarejestrowaną w Nevadzie, a jej główne miejsce prowadzenia działalności znajduje się w San Francisco w Kalifornii”.

Zmiana nawiązuje do wizji Muska dotyczącej „aplikacji do wszystkiego”, którą nazwał X, dla której Musk posiada również adres URL X.com, w ramach swoich przyszłych planów dotyczących aplikacji.

Czym dokładnie byłaby aplikacja X Muska, ale w październiku ubiegłego roku, kiedy finalizował umowę przejęcia Twittera, powtórzył, że X pozostaje jego długoterminowym planem dla biznesu.

Musk mówił o zbudowaniu aplikacji, która mogłaby zapewnić podobną, wszechstronną funkcjonalność do tego, w jaki sposób WeChat stał się kluczowym narzędziem w Chinach, a chińscy obywatele robią wszystko w aplikacji – od płacenia rachunków, po kupowanie biletów komunikacji miejskiej, rejestrowanie swoich danych, zakupy spozywcze itp.

Musk, mający doświadczenie w płatnościach cyfrowych i łączności z Twitterem, ma nadzieję zintegrować funkcjonalność płatności z tweetami, ułatwiając bezpłatne przesyłanie środków na całym świecie.

Jak przedstawił Musk na konferencji Morgan Stanley Tech Conference w zeszłym miesiącu:

„Powiedzmy więc, że chcesz móc łatwo przesyłać pieniądze z jednego konta na Twitterze na drugie bez wysiłku, jednym kliknięciem, chcesz zarabiać na tych pieniądzach odsetki, chcesz mieć dług, więc możesz pozwolić, aby twoje zainteresowanie było ujemne. Zasadniczo myślę, że można stać się największą instytucją finansową na świecie, po prostu zapewniając ludziom dogodne opcje płatności”.

Musk zauważył również, że wierzy, że PayPal, firma, w której założeniu odegrał kluczową rolę na początku lat 2000, jest „jak w połowie drogi” tego, co jego zdaniem można zrobić w zakresie płatności i finansów online .

Musk pierwotnie założył startup bankowości internetowej o nazwie X.com w 1999 roku, który ostatecznie został przejęty przez PayPal i połączył się pod szerszym sztandarem PayPal. Ale stało się to dopiero po tym, jak Musk został usunięty ze stanowiska dyrektora generalnego przez zarząd PayPal i wydaje się, że Musk miał niedokończone interesy z tą koncepcją – i warto zauważyć, że kiedy Musk pełnił funkcję dyrektora generalnego, PayPal faktycznie nosił nazwę „X.com”, z zmiana nazwy następuje po zmianie kierownictwa.

Musk przedstawił więcej informacji na temat swojej wizji cyfrowych finansów w wywiadzie dla CBS w 1999 roku:

Moim zdaniem Internet przeszedł kilka etapów i był gotowy na kolejny etap. Pierwszy etap polegał na tym, że ludzie mogli zaufać Internetowi w zakresie informacji. To był chyba '95 lub '96. Drugim było zaufanie do Internetu przy zakupach i używanie kart kredytowych online do kupowania książek, zabawek, karmy dla zwierząt i tym podobnych rzeczy. Myślę, że jesteśmy teraz na trzecim etapie, w którym ludzie są gotowi używać Internetu jako głównego repozytorium finansowego”.

W pewnym sensie można to postrzegać jako prekursor ruchu kryptowalut, który jak dotąd nie zyskał na popularności, ponieważ przypadek użycia kryptowalut, przynajmniej na rynkach zachodnich, jest nadal niejasny.

Częścią atrakcyjności kryptowalut jest to, że umożliwia ludziom przejęcie bardziej osobistej kontroli nad swoimi pieniędzmi poprzez oddzielenie ich od banków i regulacji rządowych. Ale jak widzieliśmy w przypadku różnych ostatnich upadków, wiele z tych przepisów istnieje z jakiegoś powodu, a jeśli w rezultacie zaakceptujemy, że kryptowaluty powinny podlegać tym samym zasadom, co każda inna waluta, to spowoduje to erozję istotnego elementu swojego odwołania.

Sam Musk zaoferował milczące wsparcie dla kryptowalut, w szczególności Dogecoin, ale nie wydaje się to, przynajmniej na tym etapie, kluczowym motorem jego misji X.com.

Głównym celem wydaje się uproszczenie, usprawnienie płatności wraz z rozszerzonymi opcjami finansowymi, wszystko wbudowane w jedną aplikację, która stałaby się kluczowym narzędziem ułatwiającym Twoją cyfrową tożsamość. Tym właśnie jest WeChat dla około miliarda ludzi w Chinach, ale jak Meta odkryła dzięki różnym eksperymentom w podobnym kierunku, zarówno z Messengerem, jak i WhatsApp, skłonienie innych regionów do przyjęcia aplikacji i procesów online do tego celu nie jest łatwe, ani usuwa wymagane przeszkody regulacyjne, aby w ogóle było to możliwe.

Wizja Meta dotycząca rozszerzenia Messengera jako platformy w 2016 roku była taka sama, jak wyjaśnił ówczesny szef zarządzania produktami Meta w zakresie produktów do przesyłania wiadomości, Stan Chudnovsky:

„To, co dzieje się w Azji [z WeChat], jest inspiracją – ale chodzi bardziej o dowód na to, co jest możliwe. To dowód na to, że wszystko zaczyna się od rozmowy”.

Plan Meta polegał na wykorzystaniu funkcjonalności Messengera za pomocą botów i zautomatyzowanych przepływów zakupów, przy jednoczesnym zapewnieniu dodatkowej funkcjonalności dostawcom narzędzi, agencjom i każdemu, kto chciał zbudować aplet w aplikacji. Idealnie byłoby, gdyby Messenger stał się bardziej centralnym centrum dla wszystkich różnych interakcji, od komunikacji po biznes wszelkiego rodzaju. Nie potrzebujesz wielu aplikacji, Messenger byłby domem dla wszystkiego.

Wynik? Nikomu się to nie podobało. Żadne z tych. I chociaż wykorzystanie komunikatorów jako interaktywnego narzędzia stale rosło z biegiem czasu, Meta od tego czasu usunęła wszystkie te dodatkowe funkcje, wraz z WhatsApp i rozwijając możliwości dla firm na niektórych rynkach, na których obecnie koncentruje się większy nacisk.

Ale nie w taki sam sposób, w jaki WeChat jest używany w Chinach. Wydaje się, że Meta przyznała, że ​​ten statek nigdy nie wypłynie. I chociaż nadal rozwija swoje opcje przesyłania wiadomości dla firm, nie próbuje już budować zachodniego WeChata.

To jest płaszcz, który Elon próbuje teraz objąć – ale ponownie, doświadczenia z przeszłości pokazują, że zachodni użytkownicy tak naprawdę tego nie chcą. Dodajmy dodatkowe problemy regulacyjne i publiczną pogardę Muska w przeszłości dla organów, które są za to odpowiedzialne, i trudno zobaczyć, jak to faktycznie działałoby na Twitterze na poziomie funkcjonalnym.

Ale zmiana nazwy firmy wskazuje na to, że jest to cel długoterminowy i szersza wizja uczynienia z Twittera znacznie większego interesu dla znacznie większej liczby użytkowników.

Ścieżka wydaje się niejasna, ale Musk, wciąż pamiętając o swojej wizji z 1999 roku, wydaje się wierzyć, że to jest przyszłość tego, co wkrótce może już nie być Twitterem.