Korzyści płynące z ciągłej kontroli transakcji dla systemu krajowego

Opublikowany: 2022-03-10

Ciągła kontrola transakcji: spojrzenie w przyszłość

Korzyści płynące z Ciągłej Kontroli Transakcji dla każdego kraju są oczywiste i doceniane przez wielu ekspertów, choć należy podkreślić, że ich faktyczna implementacja zależy od tego, w jaki sposób system CTC jest wdrażany i jakie formy przybiera w danym kraju. Jak już wspomnieliśmy w poprzednim poście, Ciągła Kontrola Transakcji nie wymaga unikalnego wdrożenia , chociaż wiele krajów zaczyna z czasem wdrażać tego typu kontrole, proces ich przyjęcia jest wciąż długi i pod wieloma względami niezbyt zharmonizowany.

Mimo to nie ma wątpliwości, że ciągła kontrola transakcji jest przyszłością, do której każde uprzemysłowione i rozwinięte finansowo państwo musi dążyć do korzystnych relacji z innymi narodami, ale przede wszystkim do pobudzenia własnej gospodarki – co nie jest złe, biorąc pod uwagę Covid i perspektywa delikatnej międzynarodowej sytuacji politycznej.

Nowe wezwanie do działania

Transformacja cyfrowa obejmuje również systemy sterowania

Transformacja cyfrowa to zjawisko, które trwa już od kilku lat i dotknęło niemal każdy sektor gospodarki i społeczeństwa na całym świecie. Nic dziwnego, że zmiana ta dotknęła również sektor podatkowy, który z czasem modyfikuje swoje narzędzia i procedury, aby w pełni wykorzystać zalety cyfryzacji.

Z tego punktu widzenia Ciągła Kontrola Transakcji jest częścią tej transformacji, która została zainicjowana na różnych poziomach i nie może już zostać zatrzymana. Należy podkreślić, że systemy CTC to tylko jeden (choć bardzo ważny) aspekt tej transformacji: wystarczy pomyśleć o wszystkich projektach planowanych i realizowanych w ostatnich latach przez Włochy w celu cyfryzacji Administracji Publicznej. System ciągłej cyfrowej kontroli transakcji nie może istnieć bez odpowiedniej adaptacji instytucjonalnej. Taka adaptacja musi w coraz większym stopniu uwzględniać technologię cyfrową jako główny sposób działania i komunikowania się z innymi podmiotami.

Dlatego w 2021 roku uruchomiono trzyletni plan IT dla IT, którego celem jest przyspieszenie transformacji cyfrowej administracji publicznej poprzez wyznaczenie precyzyjnych i weryfikowalnych etapów ewolucji. W szczególności jednym z celów strategii jest „przyczynianie się do rozpowszechniania nowych technologii cyfrowych we włoskim systemie produkcyjnym, zachęcanie do standaryzacji, innowacji i eksperymentów w dziedzinie usług publicznych”. W końcu produktywność, technologia i instytucje muszą działać razem i zgodnie, aby umożliwić jak największe korzyści z cyfrowej transformacji.

Między innymi Włochy są w doskonałej sytuacji w tym procesie, ponieważ już poczyniły gigantyczne kroki naprzód. W tym sensie pomyśl o ugruntowanym przyjęciu fakturowania elektronicznego w kraju , historycznym kroku, który najpierw obejmował administrację publiczną i firmy dostawców, a później został rozszerzony na wszystkie czynności związane z fakturowaniem zarówno dla B2B, jak i B2C.

Wyniki tego miały wkrótce nastąpić. W ciągu zaledwie kilku lat – biorąc pod uwagę, że ostatnie „istotne” wdrożenia pochodzą z lat 2019/2020 – poziom uchylania się od podatku VAT spadł do 20%, co zmniejszyło krajową GAP VAT z innymi krajami Unii Europejskiej . Ten sam fakt wprowadza pierwszą ogromną przewagę, jaką można uzyskać jako system krajowy, gdy zdecydujesz się na przyjęcie modelu ciągłej kontroli transakcji.

Nowe wezwanie do działania

Ciągła kontrola transakcji zwiększa przychody kraju

Jak pokazuje przykład włoski, dla tych, którzy je wdrażają, cyfryzacja systemów transakcyjnych i kontrolnych jest niezwykle korzystna. Z kolei fakturowanie elektroniczne jest środkiem przygotowawczym, który można przyrównać do systemów ciągłej kontroli transakcji i jako taki umożliwia krajowi zwiększenie dochodów podatkowych. Poprawa skuteczności kontroli pozwala organom podatkowym danego kraju uzyskać dostęp do dochodów podatkowych, które wcześniej nie zostały pobrane.

Z tego punktu widzenia Włochy po raz kolejny stanowią doskonałe studium przypadku. Do tej pory Włochy uzyskały 3,5 miliarda euro z cyfryzacji kontroli , a do tego musimy dodać zyski związane z dochodami z podatku VAT, które wzrosły do ​​ponad 2 miliardów euro. Liczby te potwierdza dyrektor Urzędu Skarbowego Ernesto Maria Ruffini, który podkreślał, że wprowadzenie rozwiązań cyfrowych w sektorze podatkowym nie tylko oparło się ciosowi pandemii, ale także dostarczyło kluczowego na tamte czasy narzędzia upraszczającego. .

Ciągła kontrola transakcji poprawia skuteczność kontroli rządowych

Jak widać z danych przedstawionych w poprzednim rozdziale, wprowadzenie systemu ciągłej kontroli transakcji pozwala wszystkim krajom zaobserwować znaczny wzrost przepływów pieniężnych, a także poprawić wydajność niektórych procesów wewnętrznych, takich jak kontrola fiskalna. W rzeczywistości w większości krajów kontrole przeprowadzane są przez władze dopiero po dokonaniu transakcji, co oznacza, że ​​ocena nie zawsze jest łatwa i skuteczna. Do tego należy dodać, że przeprowadzane kontrole mają inne istotne ograniczenie, polegające na tym, że przynajmniej początkowo ograniczają się do dokumentów i raportów przedstawianych przez osoby zaangażowane w transakcje.

Oznacza to, że ocena jest z konieczności ograniczona i wszystko, co nie ma natychmiastowego zapisu w dokumentacji, musi zostać odzyskane i zweryfikowane podczas dalszej inspekcji. Przekłada się to na dodatkowy czas i zasoby, które władze muszą zaangażować. Z kolei systemy ciągłej kontroli transakcji mają tę wielką zaletę, że zmieniają tego typu podejście , dając urzędom możliwość wykonywania funkcji weryfikacyjnych i monitorujących w sposób, który nie jest już „pasywny”, ale proaktywny. i terminowo.

Ta korzyść jest doskonale uchwycona w głównych sposobach działania procesów CTC.

Dwa modele CTC do monitorowania w czasie rzeczywistym

Efektywność, jaką systemy Ciągłej Kontroli Transakcji (CTC) są w stanie zapewnić organom kontroli skarbowej, wiąże się z tym, że każdą transakcję można zweryfikować w czasie rzeczywistym, a nawet zatwierdzić z wyprzedzeniem. Ta natychmiastowość kontroli jest możliwa dzięki działaniu modeli CTC, które są podzielone na dwie makrokategorie.

Pierwszym z nich jest model raportowania , który opiera się na systemie raportowania, w którym spółki muszą przekazywać swoje transakcje organom nadzorczym w czasie rzeczywistym i bez konieczności uzyskania uprzedniej zgody (która następuje na późniejszym etapie) lub ciągłego przetwarzania spółki danych, aby można je było uznać za ważne z fiskalnego punktu widzenia. Następnie istnieje model rozliczania , który wymaga, aby dane związane z każdą transakcją były przesyłane na określone platformy i podlegały uprzedniemu zatwierdzeniu, aby te same dane i ich dalsze przetwarzanie biznesowe były ważne z podatkowego punktu widzenia.

Chociaż rola organu nadzorczego i podmiotów gospodarczych polegała na zmianach w obu systemach (w pierwszym to od firmy zależy udowodnienie prawdziwości przeprowadzanych danych i transakcji, w drugim przypadku to organy centralne mogą poruszać się proaktywnie), w obu przypadkach dane stają się natychmiast dostępne na platformach przesiadkowych.

Oznacza to, że organy mogą łatwo odzyskać wszystkie potrzebne im informacje bez potrzeby ukierunkowanych dochodzeń, ale po prostu poprzez dostęp do przesłanych cyfrowo profili i danych.

Ciągła kontrola transakcji zmniejsza nieprawidłowości podatkowe

Jeżeli jedną z głównych korzyści systemów CTC jest usprawnienie pracy organów kontrolnych, bezpośrednią konsekwencją jest ograniczenie nieprawidłowości podatkowych popełnianych podczas transakcji lub na etapie raportowania. W końcu jest to chyba najsilniejsza motywacja, która popchnęła (i popycha) wiele krajów do przyjęcia tych rozwiązań. Tak jest w przypadku Meksyku, Chile i innych krajów Ameryki Łacińskiej, które jako pierwsze wdrożyły ciągłą kontrolę transakcji w celu rozwiązania problemu uchylania się od opodatkowania i unikania opodatkowania, które odciągało istotne zasoby ze zdrowej gospodarki.

Wynik tego wyboru przyniósł znaczące rezultaty: Meksyk znacznie zmniejszył liczbę przypadków oszustw podatkowych, zwiększając przychody o około 300 milionów dolarów. To samo wydarzyło się w Chile, które zebrało 194 miliony dolarów z usług cyfrowych. Ekwador niedawno przyjął te rozwiązania i szacuje, że uzyska ponad 19 milionów dolarów dodatkowych przychodów.

Ten sam pozytywny wpływ zaobserwowano po drugiej stronie świata wśród krajów członkowskich Unii Europejskiej. Na przykład Rumunia przyspiesza wprowadzanie systemu ciągłej kontroli transakcji, ponieważ znajduje się w prawdziwej „kryzysowej sytuacji w zakresie podatku VAT” z jedną z największych luk w przychodach w Europie. Słowacja również wdrożyła te środki, co skutkuje pozytywną tendencją, która prowadzi do zmniejszenia luki VAT, która obecnie wynosi ponad 20%; już za kilka lat powinna być zgodna ze średnią europejską.

Ciągła kontrola transakcji uatrakcyjnia każdy kraj

Kolejną korzyścią, jaką cały system krajowy może uzyskać dzięki wykorzystaniu systemów ciągłej kontroli transakcji, jest ułatwienie transakcji z zagranicą, czyniąc je bezpieczniejszymi i łatwiejszymi do śledzenia. W rzeczywistości można sobie wyobrazić, że różne systemy CTC, które zostały wdrożone w różnych krajach, będą stopniowo przywracane do wspólnych form i procesów działania. Powinno to umożliwić tworzenie międzynarodowych platform, które mogą rejestrować różne transakcje, dzięki czemu można je łatwo śledzić.

Każdy kraj, który zastosuje się do tego mechanizmu, miałby wyraźną przewagę konkurencyjną nad innymi , ponieważ oferowałby bezpieczny i kontrolowany ekosystem wymiany, chroniący zagranicznych nabywców przed oszustwami lub ryzykownymi transakcjami. Ponadto organom centralnym znacznie łatwiej byłoby odtworzyć transakcje obejmujące więcej niż jeden kraj, ponieważ mogłyby one liczyć na współpracę międzynarodową , która jest jeszcze bardziej efektywna dzięki możliwości szybkiego udostępniania odpowiednich danych w formacie cyfrowym.

Dodatkowo, kraje z systemem ciągłej kontroli transakcji staną się bardziej atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów, także dzięki zmniejszeniu presji podatkowej , jaką jest w stanie generować CTC. W rzeczywistości można sobie wyobrazić, że w krajach, w których działa ciągła kontrola transakcji, „koszt” uchylania się od płacenia podatków jest znacznie niższy; w konsekwencji dochody podatkowe będą wyższe i bardziej stałe, a tym samym stawki podatkowe będą niższe, bez konieczności rekompensowania niedoborów budżetowych spowodowanych nieuczciwymi zachowaniami.

Ciągła kontrola transakcji to siła napędowa cyfryzacji

Wdrożenie rozwiązania CTC zapewniłoby również silną motywację dla kraju do zakończenia transformacji cyfrowej . Ernesto Maria Ruffini dobrze to wyjaśnia w kontekście fakturowania cyfrowego: „w perspektywie długoterminowej celem jest zachęcanie do narodzin kultury cyfrowej, która przenika nie tylko sektor produkcji, ale całe włoskie społeczeństwo”.

W rzeczywistości wprowadzenie systemu CTC wymaga od operatorów finansowych zmiany sposobu zarządzania swoimi transakcjami i przejścia w kierunku modelu, w którym biurokracja jest ograniczona do minimum, kontrole są skuteczniejsze i mniej kosztowne, a sektor prywatny i publiczny współpracują ze sobą.

Należy podkreślić, że to pozytywne koło, na które składają się biurokratyczne uproszczenia, skuteczność kontroli i wynikający z tego wzrost dochodów (zachęcający do lżejszej polityki podatkowej) może stać się podstawą rewolucji strukturalnej w każdym kraju, przekształcając sektor podatkowy w potężny ekonomiczny motor wzrostu krajowego i inwestycji zagranicznych.