Nie przegap jutrzejszych wiadomości z branży mediów społecznościowych

Opublikowany: 2023-04-01

W związku z tym, że Twitter zamierza zrobić kolejny duży krok w celu zwiększenia absorpcji płatnego programu weryfikacji, usuwając „starsze” niebieskie znaczniki, wielu użytkowników zastanawia się teraz, czy powinni rozważyć rejestrację, podczas gdy marki również zastanawiają się, czy warto rozwidlając się za błyszczącym nowym znacznikiem wyboru.

A odpowiedź brzmi: to zależy. Istnieje wiele czynników, które prawdopodobnie będą miały wpływ na twoją decyzję, i nie wiemy jeszcze, jakie będą pełne skutki tego nowego nacisku i co może to oznaczać dla zasięgu tweetów, wydajności itp.

W związku z tym może to przynieść korzyści - ale z drugiej strony nowy program Weryfikacja dla organizacji (tj. złote znaczniki wyboru) jest prawdopodobnie zbyt drogi, aby większość firm mogła nawet rozważyć którąkolwiek z tych opcji.

Aby pomóc, oto przegląd niektórych kluczowych kwestii, które prawdopodobnie będą miały wpływ na Twoją decyzję dotyczącą tego elementu.

Opcje weryfikacji

Po pierwsze, aby wyjaśnić, obecnie w aplikacji dostępne są trzy różne opcje zaznaczenia.

  • Twitter Blue (niebieski znacznik wyboru) kosztuje 8 USD miesięcznie i jest przeznaczony dla osób fizycznych, chociaż marki mogą również zarejestrować się w programie, przynajmniej na tym etapie.
  • Weryfikacja dla organizacji (złoty znacznik wyboru) jest skierowana do większych marek, aby zapewnić rozpoznawalność i reputację marki w aplikacji. Wraz ze złotymi znacznikami wyboru otrzymujesz również kwadratowe zdjęcie profilowe i ikonę logo marki obok niego, a także możesz przypisać weryfikację niebieskiego znacznika wyboru do wybranych profili pracowników w aplikacji. Ale to będzie cię kosztować. Weryfikacja dla organizacji kosztuje obecnie 1000 USD miesięcznie plus dodatkowe 50 USD miesięcznie za każdego członka personelu lub profil, który oznaczysz jako podmiot stowarzyszony.
  • Weryfikacja dla instytucji rządowych (szary znacznik wyboru) jest dostępna tylko dla kont powiązanych z instytucjami rządowymi, a zatem nie podlega dyskusji w tym kontekście.

Korzyści bezpośrednie

Pierwszą rzeczą do rozważenia są bezpośrednie korzyści i to, co otrzymujesz z każdego programu. Sugerowałbym, że jest to prawdopodobnie mniejszy czynnik przy podejmowaniu decyzji na tym etapie, ponieważ korzyści te są dostępne od miesięcy, a popyt na Twitterze Blue jest nadal stosunkowo niski.

Gdybyś miał zapłacić za te dodatki, już byś to zrobił - ale dla wyjaśnienia:

  • Twitter Blue umożliwia edycję tweetów, przesyłanie dłuższych filmów, dłuższe tweety i ostatecznie priorytetowe wyświetlanie w łańcuchach odpowiedzi na tweety. Ten ostatni element może być istotnym czynnikiem – ale nie wiemy jeszcze, jak istotny, ponieważ nie został wydany.
  • Weryfikacja dla organizacji zapewnia dostęp do nowego pulpitu nawigacyjnego, w którym możesz zarządzać swoim kontem marki, a także do nowej karty w Twoim profilu, która zawiera listę wszystkich kont partnerskich powiązanych z Twoją firmą. Otrzymujesz również wsparcie premium, z priorytetowymi odpowiedziami od zespołu Twittera, wraz ze wszystkimi funkcjami Twitter Blue (jak wspomniano powyżej).

Ponownie, większość z tych elementów jest dostępna od jakiegoś czasu, więc mogą nie wpływać na Ciebie w ten czy inny sposób, ale daje to jasny przegląd tego, co konkretnie oferuje płatność za subskrypcję.

Potencjalne skutki

Po pierwsze, co się stanie, jeśli nie zapłacisz za weryfikację?

Jak wspomniano, od tego weekendu Twitter zacznie usuwać „starsze” niebieskie znaczniki wyboru w aplikacji – więc jeśli Ty lub Twoja firma ma niebieski znacznik wyboru i chcesz go zachować, będziesz musiał zapłacić 8 USD.

Natychmiastowym skutkiem będzie to, że od przyszłego tygodnia jedyne znaczniki wyboru w aplikacji będą należeć do płacących kont subskrybentów, ale za dwa tygodnie rozszerzona zmiana będzie widzieć tylko tweety z kont z zaznaczeniem pojawiającym się w kanale „Dla Ciebie” zalecenia.

Skutki tej zmiany nie są jasne. Twitter dodał kanał „Dla Ciebie” dopiero w styczniu tego roku, więc w obecnej iteracji nie istnieje od bardzo dawna, chociaż Twitter od lat wstawia zalecane przez algorytmy tweety do osi czasu użytkowników.

Ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy do tego strumienia wrzucano o wiele więcej tweetów od użytkowników, których nie obserwujesz, iz tego powodu rzeczywisty wpływ na zasięg i ekspozycję jest trudny do przewidzenia, ponieważ nie wiemy, ile dodatkowej ekspozycji użytkownicy otrzymują z kanału informacyjnego „Dla Ciebie” ani nie mamy danych na temat liczby użytkowników, którzy domyślnie oglądają kanał „Dla Ciebie” w przeciwieństwie do strumienia „Obserwowani”.

Ale może to zmniejszyć zasięg i reakcję na tweety – chociaż z drugiej strony, jeśli chodzi o bezpośredni ruch odsyłający, Twitter i tak nigdy nie był świetnym motorem dla większości witryn.

W styczniu Digiday opublikował nowy raport, który wykazał, że ruch odsyłający z Twittera do witryn wydawców, który i tak był niski, w rzeczywistości spadł jeszcze bardziej w 2022 roku.

Jak na Digiday:

Według danych firmy analitycznej Chartbeat, która obejmuje 1200 witryn, które są klientami Chartbeat w kategorii Wiadomości i media, przez cały 2022 r. ruch odsyłający z Twittera spadł o 20% rok do roku.

Dane te dotyczą w szczególności witryn wydawców, a wyniki będą się różnić w przypadku różnych firm. Ale historyczne dane o ruchu pokazały, że Twitter nie jest dużym motorem bezpośredniego ruchu odsyłającego w żadną stronę i jako taki, płacenie za pozostanie w kanale „Dla Ciebie” może nie być tego warte.

Ale jeśli generujesz wiele kliknięć lub skierowań ze swoich tweetów, może to inna historia – a obecność marki i wyświetlanie logo przed ludźmi w aplikacji ma również wartość.

Czy to jest warte 8 USD miesięcznie, aby zobaczyć, czy to podtrzymuje twoje statystyki na Twitterze?

Zredukowana konkurencja

Inną kwestią, którą można tutaj rozważyć, może być zmniejszona konkurencja – ponieważ tylko ułamek bazy użytkowników Twittera płaci za Twitter Blue (obecnie mniej niż 2%), co może oznaczać, że algorytmy Twittera będą szukać większej ilości treści do wepchnięcia do kanału „Dla Ciebie” , aby użytkownicy przewijali stronę tak długo, jak to możliwe.

To może sprawić, że będzie to dobra okazja, aby zapłacić 8 USD i umieścić swoje tweety w tym strumieniu, co jest kolejną opcją do rozważenia w planowaniu.

Ale z drugiej strony, raporty sugerują również, że Twitter zamierza podarować złote znaczniki wyboru swoim 500 najlepszym reklamodawcom i 10 000 najczęściej obserwowanych organizacji w aplikacji, jako sposób na zwiększenie zainteresowania – co w rzeczywistości może oznaczać, że twoi konkurenci będą aby w rezultacie uzyskać priorytetową ekspozycję.

Może to również zmniejszyć wartość tego dla ekspozycji, ponieważ konkurencja będzie znacznie wyższa niż 450 000 osób, które obecnie zarejestrowały się na Twitterze Blue.

Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia w tym aspekcie, ale Twitter miałby sens, aby to zrobić, jako forma presji rówieśników, aby skłonić więcej organizacji do zarejestrowania się.

Godna inwestycja?

Jak już wspomniano, odpowiedź na pytanie, czy powinieneś zapłacić za znacznik weryfikacyjny na Twitterze, czy nie, sprowadza się do Twojej konkretnej firmy oraz tego, jak bardzo polegasz na Twitterze i co to właściwie oznacza, aby uzyskać większą ekspozycję w aplikacji.

Wygląda na to, że obecnie wiele marek nie zamierza płacić – ale jeśli 10 tys. priorytetowa ekspozycja w aplikacji, w zależności od interakcji użytkowników z głównym kanałem.

Może warto poeksperymentować, ale jeśli Twitter w końcu spróbuje popchnąć wszystkie marki do droższego programu złotego tiku, byłaby to zupełnie inna dyskusja i podejrzewam, że większość firm natychmiast zostałaby wyceniona w takim przypadku.

Nic nie wskazuje na to, że Twitter zamierza to zrobić. Więc może to coś do przetestowania?

Z drugiej strony istnieje również nieodłączne ryzyko, że nawet posiadanie znacznika wyboru obok profilu może zostać odebrane jako negatywna, desperacka próba zwrócenia na siebie uwagi w aplikacji.

Mam wrażenie, że tak może się stać, a profile, które płacą, mogą zostać w rezultacie zignorowane.

Chodzi mi o to, że Twitter zasadniczo dewaluuje niebieskiego kleszcza, sprzedając go tak czy inaczej, więc wyłączność lub autorytet kleszcza i tak ma wyjść przez okno.

Wkrótce się dowiemy. Twitter ma zacząć usuwać starsze niebieskie znaczniki od tego tygodnia.