Podsumowanie marketingu cyfrowego w/c 23 lipca 2018 r.
Opublikowany: 2018-07-24Witamy w kolejnym podsumowaniu marketingu cyfrowego Exposure Ninja. Zbliżając się do sierpnia, przyjrzymy się interesującym treściom, które pojawiły się w sieci w ciągu ostatniego tygodnia.
W tym tygodniu podsumowania dowiedzieliśmy się:
- Google ułatwia znalezienie pracy w Wielkiej Brytanii
- Że (prawdopodobnie) zajmujemy się badaniem słów kluczowych wstecz
- Ukierunkowana na prywatność wyszukiwarka DuckDuckGo jest zmęczona monopolem Google
- Boty Messenger są coraz łatwiejsze w konfiguracji i każda firma powinna rozważyć zakup jednego
Przejdź do swojego ulubionego tematu marketingowego:
Marketing treści
Optymalizacja współczynnika konwersji (CRO)
Optymalizacja pod kątem wyszukiwarek (SEO)
Media społecznościowe / Influencer Marketing (SMM / IM)
Inne godne uwagi wzmianki
Marketing treści
Klasyczne podejście do badania słów kluczowych jest przestarzałe
Kevin Indig mówi, że „klasyczne podejście do badania słów kluczowych jest przestarzałe” i ma 100% racji .
Badanie słów kluczowych jest kluczowym elementem nie tylko tworzenia treści, ale także pełnej optymalizacji SEO witryny internetowej. Z tego powodu zadanie to jest często wykonywane przez SEO, który zbiera każdą odmianę frazy kluczowej i powiązane pytania przed rozpoczęciem szaleństwa zbierania danych. Jest to następnie przekształcane w główny arkusz kalkulacyjny, z którego ludzie tacy jak ja uwielbiają gromadzić nowe możliwości.
To z kolei prowadzi do tworzenia treści wokół frazy, dzięki czemu artykuł lub strona będzie miała rangę dla tego słowa kluczowego. Im dłuższa fraza, tym lepiej (co to jest słowo kluczowe z długim ogonem?).
Problem w tym, że burza mózgów treści wokół słów kluczowych ogranicza się do wyobraźni pisarza tworzącego ten utwór. Jeśli słowo kluczowe to „najlepsza torba na laptopa”, najbardziej prawdopodobnym rezultatem jest to, że autor utworzy post na blogu „Najlepsze torby na laptopa w 2018 roku” – i choć to jest w porządku , to co odróżnia go od pozostałych pięćdziesięciu artykułów, które również zostaną napisane w tym roku na ten sam temat? Co sprawia, że jest bardziej prawdopodobne w rankingu? I, co ważniejsze, w jaki sposób pomaga w indywidualnym dylematach użytkownika?
Każda osoba wyszukująca jest wyjątkowa, więc znalezione przez nią strony powinny być unikalne dla niego. Nie oznacza to, że musimy utworzyć setki tysięcy stron, aby zaspokoić potrzeby każdego z tych użytkowników, ale oznacza to, że musimy zrozumieć problem, aby lepiej zrozumieć wyszukiwane hasło .
Jeśli właśnie kupiłem nowy laptop, jest bardzo prawdopodobne, że będę potrzebował sposobu na jego przenoszenie, albo w torbie, albo w rękawie. Mój problem polega na tym, że często podróżuję, więc musi to być coś wygodnego, ale jednocześnie na tyle wytrzymałego, by wytrzymać uderzenia i zadrapania, które mogą się przytrafić podczas podróży z punktu A do punktu B.
Dzięki zrozumieniu tła moich poszukiwań twórca treści może lepiej spełnić wymagania dotyczące treści, które musi spełnić, aby przejść dalej na ścieżce sprzedaży .
Być może nadal jestem na etapie informacyjnym podróży mojego kupującego, więc potrzebuję recenzji i wszelkich danych, które możesz podać, które nie tylko nauczą mnie do podjęcia lepszej decyzji, ale także sprawią, że zaufam stronie internetowej, która pomogła mi bardziej. Prawdopodobieństwo jest takie, że wtedy rozważę podjęcie decyzji o zakupie od nich.
Najlepsza dla mnie treść mogłaby być napisana konkretnie wokół mojego wąskiego problemu w ramach szerszego. Na przykład treść może brzmieć „Który materiał jest najtrudniejszy do noszenia na etui na laptopa?” w ramach segmentowanej bazy treści „Torby, futerały i rękawy na laptopa”. Może to również obejmować inne ściśle powiązane treści, takie jak:
- Jaki jest najlżejszy i najmocniejszy pokrowiec na laptopa?
- Torby na laptopa dla osób często podróżujących w interesach
- Jak wybrać między torbą na laptopa, etui lub pokrowcem?
- Rodzaje materiałów pokrowców na laptopa i jak je wybrać
- Przewodnik Digital Nomad po podstawowych akcesoriach do laptopów
Po zebraniu pytań dane mogą być następnie zastosowane na górze, w tym średnia liczba wyszukiwań słów kluczowych, sugerowany koszt kliknięcia i dane konkurencji, które wszyscy naturalnie kochamy (dodaj tam również trochę Trudności słowa kluczowego, Analizę SERP i zamiar na dobre mierzyć).
Pierwszy problem, słowa kluczowe drugie podejście do badania słów kluczowych zalecane przez pana Indiga jest całkowicie zgodne z naszymi przemyśleniami na temat tworzenia treści, a Kevin podsumowuje podstawowy powód, dla którego to podejście działa idealnie, gdy mówi: „Podejście do badania słów kluczowych oparte na problemach opiera się na empatii ”.
Zanim utworzysz kolejną treść, zastanów się najpierw, jaki jest dylemat Twojej grupy docelowej, a następnie stwórz treść, która będzie do niej pasować (i zrób to pięć razy lepiej niż inne treści!)
Optymalizacja współczynnika konwersji (CRO)
Spraw, aby Twoje ważne strony były przyjazne dla urządzeń mobilnych
Mobilny, mobilny, mobilny. To wszystko, o czym wszyscy mówili od lat, z responsywnym projektowaniem zastępującym samodzielne witryny mobilne, a Google przechodzi teraz na indeks zorientowany na urządzenia mobilne, aby zapewnić ulepszony indeks witryn dla urządzeń mobilnych — ale jak dobrze przygotowane są Twoje strony do konwersji użytkowników na urządzenie mobilne ?
Szybkość jest kluczowa . Zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby Twoja witryna ładowała się błyskawicznie na urządzeniach mobilnych, a zauważysz poprawę zarówno współczynnika konwersji, jak i rankingu, ale czy zastanawiałeś się, jak wygląda Twoja strona na urządzeniu mobilnym? Może się okazać, że Twoja genialnie zaprojektowana strona internetowa bardzo dobrze reaguje na różne rozmiary wyświetlania, ale czy wszystko jest w odpowiedniej kolejności? Czy znikają nagłówki lub tekst ma zbyt duży rozmiar dla ekranu?
Idąc dalej, czy wezwania do działania są tak samo angażujące na urządzeniu mobilnym, jak na tablecie? Czy na przycisku jest za dużo tekstu? Czy zostaje skrócony do czegoś niezrozumiałego, takiego jak „Get a FRE”?
Na szczęście Lee Dobson z BrightLocal zebrał świetne wskazówki dotyczące absolutnie niezbędnych obszarów i elementów, które należy sprawdzić podczas optymalizacji pod kątem urządzeń mobilnych, w tym:
- Twoje dane kontaktowe muszą być łatwo dostępne i użyteczne
- Ta prędkość to naprawdę wszystko
- Twoja kopia musi być zwięzła, a nie składać się z długiego fragmentu treści o długości pięćdziesięciu przeciągnięć
Optymalizacja pod kątem wyszukiwarek (SEO)
Google wprowadza ulepszenia wyszukiwania ofert pracy na brytyjskie strony wyników
Google ogłosił 17 lipca, że w końcu wprowadza ulepszenia zapytań o pracę na stronach wyszukiwania w Wielkiej Brytanii.
Zmiany są częścią wysiłków Google, które mają na celu stymulowanie zatrudnienia w Wielkiej Brytanii poprzez zwiększenie widoczności dostępnych ofert pracy dla bezrobotnych lub poszukujących pracy.
Ulepszenia zapewniają wyszukiwarce więcej informacji i opcji, dając natychmiastowy dostęp do „… informacji o wynagrodzeniach, recenzji i ocen pracodawcy oraz różnych opcji ubiegania się o pracę lub korzystania z filtra lokalizacji, aby zobaczyć oferty pracy w obszarach, które są dogodne dla ty." Dostępne są również dodatkowe pomocne narzędzia, w tym funkcja zapisywania i powiadomienia o alertach, dzięki którym osoba wyszukująca może zostać powiadomiona o podobnych ofertach, gdy staną się dostępne.
To jednak oznacza interesujący okres dla witryn z ofertami pracy, takich jak między innymi Indeed i Monster, ponieważ sekcja Oferty pracy na stronach z wynikami wyszukiwania przesuwa te witryny jeszcze dalej w dół strony — poniżej czterech już obecnych reklam Google i nowych ofert pracy płyta.
Niepokoi również sposób, w jaki można ubiegać się o każdą pracę — z linkiem do każdej strony internetowej, na której jest publikowana oferta pracy, w tym strony pracodawcy. Nie oznacza to, że konkurencja między stronami internetowymi jest zła, a raczej, że strona internetowa nie może zrobić nic, aby zachęcić użytkownika do przejścia do jego witryny, poza zwiększeniem rozpoznawalności marki (co w rzeczywistości można zrobić bardzo dużo pracy przy odpowiednim budżecie i strategii).
Powrót do publikacji w wielu domenach?
Dawno, dawno temu właściciele witryn próbowali zająć każdy wynik na stronach wyników wyszukiwania Google, posiadając kilka domen.
Na przykład właściciel firmy hydraulicznej w 2008 roku mógł posiadać następujące domeny, aby zdominować SERP:
- besthydraulikbristol.co.uk
- hydraulik.pl
- lokalnybristolhydraulik.co.uk
- plumberinbristol.pl
- bristolsbesthydraulik.co.uk
Jednak wkrótce Google zaczął nienawidzić tej formy grywalizacji w wyszukiwarkach i zaczął karać strony, które próbowały to zrobić, zmieniając swój algorytm, aby dyskontować użycie fraz w dopasowaniu ścisłym i profile linków zwrotnych, a nawet sprawdzając adresy IP domen, aby sprawdzić, czy są połączone ze sobą (z których wszystko nadal stanowi dużą część dzisiejszego algorytmu).
Niektórzy wydawcy również zachowywali się w ten sam sposób, tworząc wiele domen w celu zaspokojenia różnych tematów. Przykładami tego mogą być:
- technologianews.com
- zdrowienews.com
- fitnessnews.com
- i tak dalej…
Ci wydawcy również odczuli upał, gdy Google zmienił grę, aktualizując swój algorytm, więc zmieniła się taktyka.
Jedną z najczęstszych taktyk była konsolidacja wszystkich treści w jednej witrynie internetowej: jednej witrynie internetowej dla wszystkich Twoich potrzeb związanych z treścią. Jednym z wydawców, który próbował to osiągnąć i odnosił sukcesy przez wiele lat, był about.com, wydawca typu catch-all wszelkich treści, które mogli sobie wyobrazić lub opublikować w imieniu innych.
Niestety, Google ostatecznie zdecydował, że to podejście też mu się nie podoba, preferując wydawców, którzy byli mistrzami jednego tematu, a nie amatorów kilku (co pozostaje dziś w centrum preferencji wydawcy i treści Google).
About.com znacząco odczuło efekty, tracąc udział w rynku na rzecz innych niszowych wydawców lub stron, które Google uznało za ekspertów w poszczególnych tematach.
Zespół about.com musiał się zatrzymać i ponownie rozważyć swoje podejście. Czy powinni kontynuować masową produkcję treści o dużej długości, ale płytkiej wartości? A może dokonują drastycznej zmiany i skupiają się na makropodejściu do każdego tematu?
W maju 2017 r. firma about.com zmieniła nazwę na DotDash, co oznacza znaczące przejście „od strony ogólnego zainteresowania do tętniącej życiem kolekcji niezależnych marek wertykalnych”.
Nowa platforma wydawnicza ponownie udostępniła całą swoją bibliotekę treści w kilku ściśle określonych i ukierunkowanych domenach w obszarach zdrowia, pracy, majsterkowania/rękodzieła, podróży, technologii i edukacji.
Powróciło podejście wielodomenowe, ale nie tak jak wcześniej.
Jak Jan Grundmann z SearchMetrics tak znakomicie przeanalizował w ostatnim artykule, zmiana zapewniła lepszą widoczność słów kluczowych, która przewyższa wydajność about.com przed zmianą. Każda z nowych domen (verywell.com, thebalance.com, itd.) osiąga, poprzez wyspecjalizowane i kontekstowo odpowiednie tworzenie artykułów, to, czego nie byłaby w stanie zjednoczyć poprzednia domena.
O ile Twój lokalny supermarket może prowadzić aptekę, (prawdopodobnie) nie udałbyś się do nich po poradę medyczną. Nie wybralibyście ich również jako ekspertów w zakresie rekomendacji win, porad dotyczących wyboru najlepszych ziaren kawy dla swoich preferencji lub zakupu nowego telefonu (nawet jeśli mają własne umowy telefoniczne). Zamiast tego udajesz się do swojego lekarza rodzinnego po fachową poradę, odwiedzasz sklep z winami po fachowe sugestie dotyczące wina, pytasz baristę w lokalnej kawiarni o poradę przy zakupie ziaren i odwiedzasz specjalistę ds. technologii (takiego jak Carphone Warehouse) w celu uzyskania rekomendacji na najlepszy telefon i umowę dla Ciebie.
Zmiana dotycząca about.com okazała się ogromnym sukcesem, jak widać w poście i danych SearchMetrics, do tego stopnia, że DotDash zdecydował się na jeszcze większą fragmentację niektórych swoich nowych domen na nowe, wyspecjalizowane domeny, w tym:
- bardzowellhealth.com
- bardzowellfit.com
- bardzowellmind.com
- bardzowellfamily.com
Czy powinieneś podzielić swoją domenę na wiele domen?
Prawdopodobnie nie.
O ile nie jesteś wydawcą wielu tematów, przejście na podejście wielodomenowe prawdopodobnie nie jest warte rozważenia, zwłaszcza że zaangażowana organizacja i planowanie byłoby bardzo długotrwałym i kosztownym przedsięwzięciem.
Jest to jednak bardzo trudne do ustalenia — chyba że zostanie przeprowadzona pełna analiza w celu określenia wartości zmiany. Jeśli zmiana na podejście wielodomenowe jest znacznie lepsza niż obecne podejście w dłuższej perspektywie , to jest to absolutnie warte rozważenia, ale nie, jeśli celem jest po prostu „zajęcie jak największej ilości miejsca w wynikach wyszukiwania”. Nie to ma osiągnąć ta strategia.
Warto również pamiętać, że wiele domen wymaga również wielu strategii marketingowych. To nie jest tak proste, jak podzielenie budżetu marketingowego z jednej witryny na dwie lub więcej witryn. Zamiast tego patrzysz na pomnożenie budżetu, aby zbudować i utrzymać jedną domenę i osiągnąć to samo dla każdej nowej domeny. Rzeczywiście bardzo droga perspektywa.
Karuzele wideo tracą niektóre witryny handlu elektronicznego Setki tysięcy przychodów
Kochamy Glenna Gabe'a. Ilekroć następuje zmiana w algorytmie, nie jesteśmy usatysfakcjonowani żadną możliwą teorią, dopóki pan Gabe nie przemówi.
Oczywiście Glenn regularnie pisze artykuły o interesujących i często genialnych, zaskakujących problemach, na które napotyka podczas swojej pracy.
W tym tygodniu Glenn zwrócił uwagę na coraz bardziej problematyczną sytuację, w której strony internetowe są wciągane do powszechnie dostępnej obecnie funkcji Video Carousel Google, która wyświetla filmy wideo w wynikach wyszukiwania dla szeregu zapytań.
W studium przypadku Glenna — i zdecydowanie zalecamy jego przeczytanie — problemy firmy eCommerce zostały ujawnione.
Problemem tej witryny eCommerce B2B jest to, że duża liczba jej najcenniejszych stron pojawia się w karuzeli wideo. „Powinni być tacy szczęśliwi”, możesz sobie pomyśleć, ale konsekwencją tego jest to, że liczba kliknięć w witrynie znacznie spadła – podczas gdy liczba wyświetleń pozostała wysoka – co prowadzi do utraty sprzedaży i przychodów w regionie „300 000 USD do 500 USD K w sprzedaży, odkąd to się zaczęło”.
Artykuł Glenna rzuca lepsze światło na sytuację, więc prosimy o jego przeczytanie, ale głównym przesłaniem, jakie można z tego wyciągnąć, jest to, że coraz trudniej jest nadążyć za zmianami Google w algorytmie i sposobie wyświetlania wyników wyszukiwania. Gigant wyszukiwania będzie nadal przesuwał cele, dlatego ważne jest, aby SEO mieli czas i zasoby wymagane do monitorowania tych zmian, dostosowywania się do nich i ciągłego testowania lepszych opcji.
Google zmieni odsyłający adres URL grafiki Google
Jeśli Twoja witryna w dużym stopniu opiera się na ruchu związanym z grafikami Google, musisz mieć na swoim radarze najnowszą aktualizację Google dotyczącą nadchodzącej zmiany w adresie URL strony odsyłającej.
Choć nie jest to duża zmiana, zmieni to sposób, w jaki ruch z grafiki Google będzie raportowany w raportowaniu kanałów Google Analytics.
„Jeśli używasz Google Analytics do śledzenia danych witryny, nowy odsyłający adres URL zostanie automatycznie przetworzony, a ruch zostanie odpowiednio przypisany do grafiki Google. Żeby było jasne, ta zmiana nie wpłynie na Search Console. Webmasterzy będą nadal otrzymywać zbiorczą listę najpopularniejszych zapytań, które przyciągają ruch do ich witryny”.
Nie ma oficjalnej daty zmiany, ale nie spodziewamy się, że będzie zbyt odległa.
Media społecznościowe / Influencer Marketing
Jak korzystać z botów Messenger niezależnie od wielkości Twojej firmy
W ciągu ostatnich kilku lat boty Messenger stały się podstawą wielu pomyślnie prowadzonych kont w mediach społecznościowych dla marek, a niektóre firmy pracują nad ich integracją z własnym oprogramowaniem, takim jak platformy CRM (Customer Relationship Management).
W niedawnym podsumowaniu podcastu i postu na blogu przez Social Media Examiner, Michael Stelzner rozmawia z Molly Pittman, ekspertką od Messenger Bot, o różnych sposobach wykorzystania botów komunikatorów na różnych etapach lejka sprzedaży, aż do TOFU (na górze lejka) do BOFU (dół lejka).
Podcast i wpis na blogu, do którego prowadzą linki powyżej, są niezwykle ważne dla każdego właściciela firmy, który chce rozwijać swoją firmę w Internecie i zwiększać sprzedaż. To po raz kolejny potwierdza pogląd, że media społecznościowe są kluczowym punktem kontaktu z obsługą klienta i powinny być uruchamiane jako standard .
Inne godne uwagi wzmianki
DuckDuckGo oskarża Google o zachowanie antykonkurencyjne podczas wyszukiwania
Skupiona na prywatności wyszukiwarka DuckDuckGo publicznie nazwała Google i zawstydziła go za działania antykonkurencyjne w mobilnym systemie operacyjnym Android i przeglądarce Chrome w zeszłym tygodniu, świeżo po otrzymaniu dużej grzywny w wysokości 5 miliardów dolarów z Unii Europejskiej.
Wyszukiwarka, która wykonuje średnio dwadzieścia trzy miliony wyszukiwań dziennie, wskazała na sytuację, w której Google ograniczyło stosowanie DuckDuckGo przez użytkowników, którzy woleliby korzystać z wyszukiwarki na urządzeniach z Androidem i Chrome, podkreślając, że problem nie występuje w Safari i iOS, głównym konkurentem Google w zakresie systemów operacyjnych i przeglądarek.
Aż do zeszłego roku nie można było dodać DuckDuckGo do Chrome na Androida i nadal jest to niemożliwe w Chrome na iOS. Nie jesteśmy również uwzględnieni na domyślnej liście opcji wyszukiwania, tak jak w Safari, mimo że należymy do najlepszych wyszukiwarek w wielu krajach.
— DuckDuckGo (@DuckDuckGo) 18 lipca 2018 r.
Zdaniem tej agencji, każdy internauta powinien mieć możliwość wyboru sposobu korzystania z internetu i powinien mieć możliwość ustawienia własnych ustawień domyślnych zgodnie ze swoimi preferencjami, niezależnie od tego, czy korzysta z DuckDuckGo, wyszukiwarki sadzenia drzew Ecosia lub Firefox Focus, prywatna aplikacja do przeglądania dla Androida.