Wydatki i zachowania konsumentów w świecie po Brexicie
Opublikowany: 2018-08-21Wraz ze zbliżającym się oficjalnym dniem Brexitu — 29 marca 2019 r. — wielu właścicieli firm stara się zapewnić sobie środki do życia. A jeśli ostatni rok jest jakimś wskaźnikiem, martwią się nie bez powodu.
Od czasu głosowania zwyczaje zakupowe w Wielkiej Brytanii drastycznie się zmieniły. Według Davida Millikena z Reuters wzrost wydatków gospodarstw domowych w 2017 r. był najniższy od pięciu lat, ponieważ zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorstwa walczą z inflacją i obawami o Brexit.
Ale skutki, jakie Brexit wywarł na gospodarkę, nie ograniczają się do Wielkiej Brytanii i UE. Kiedy funt spadł drastycznie po głosowaniu, międzynarodowi klienci mieli możliwość skorzystania z siły swoich walut u brytyjskich sprzedawców detalicznych, takich jak ASOS. Funt jest nadal stosunkowo słaby w stosunku do dolara i euro, co jest dobrodziejstwem dla sprzedawców internetowych z siedzibą w Wielkiej Brytanii.
Firmy i konsumenci w Wielkiej Brytanii borykają się z wieloma niepewnymi sytuacjami gospodarczymi, chociaż sposób, w jaki widzą sprawy Odchodzący i Pozostali, jest zupełnie inny. Tamara Li i jej współpracownicy donoszą, że Remainers spodziewają się, że Brexit „doprowadzi do pogorszenia zarówno ogólnej sytuacji, jak i ich własnej sytuacji finansowej”, podczas gdy Leavers są bardziej optymistycznie nastawieni do gospodarki.
Przy wszystkich tych niepewnościach wydatki konsumentów uległy zmianie. Spójrzmy.
Trendy wydatków konsumenckich
Firmy zostały zmuszone do dostosowania się do zmieniającego się krajobrazu. Konsumenci robią zakupy inaczej niż jeszcze pięć lat temu, a wiele osób robi większość zakupów online. To naturalnie eliminuje ruch pieszy w sklepach stacjonarnych, prowadząc do ich zamknięcia.
Według Marka Antipoffa z Visa w styczniu 2017 r. nastąpił spadek wydatków bezpośrednich w Wielkiej Brytanii, podczas gdy wydatki online wzrosły. Od czasu głosowania w sprawie Brexitu Wielka Brytania doświadczyła dramatycznego spadku zakupów w sklepach z roku na rok.
Wiele osób robi zakupy online, starając się nie tylko zaoszczędzić czas, ale także łatwiej zidentyfikować oferty. Spędzają niezliczone godziny na zakupach online, ale to prowadzi do mniej impulsowych zakupów i większych oszczędności. Mimo to ostrożne zakupy tworzą ogromny rynek: Fundacja Ecommerce ustaliła, że wartość sprzedaży eRetail w Wielkiej Brytanii wyniosła 15,6 miliarda euro tylko w 2017 roku.
Według badacza BI Intelligence, Coopera Smitha, millenialsi wydają więcej pieniędzy w Internecie niż inne grupy wiekowe, mimo że mają mniejszy dochód rozporządzalny niż inne pokolenia. To prawda, że milenialsi wybierają sklepy stacjonarne dla niektórych produktów, takich jak ubrania i meble. Ale to cena ma największy wpływ na to, czy milenialsi dokonają zakupu, a zakupy online umożliwiają łatwe dopasowywanie cen.
Marketing skierowany do demografii millenialsów (i pokolenia Z) jest jednym ze sposobów na ugruntowanie sukcesu w świecie po Brexicie. Według QSR Media, milenialsi są gotowi na większą siłę nabywczą niż Baby Boomers od 2018 roku, a wiele z tych pieniędzy jest wydawanych online. Poznanie przestrzeni eCommerce nigdy nie było ważniejsze.
Josie Cox, redaktor biznesowa w Independent, zauważyła, że rok 2017 był najgorszym rokiem dla wydatków konsumenckich, jaki Wielka Brytania widziała w ciągu ostatnich pięciu lat. Lipiec 2017 r. przyniósł 3,7-procentowy spadek wydatków, pierwszy spadek od lat. Jednak w sierpniu nastąpiło odbicie, do którego przyczynił się handel elektroniczny, w którym wydatki wzrosły aż o 6,5 procent.
Według niezależnego redaktora Ben Chu, przy niskim poziomie wydatków konsumenckich w Wielkiej Brytanii, zaskakujące jest to, że płace w Wielkiej Brytanii rosną szybciej niż od jakiegoś czasu. W rzeczywistości płace w Wielkiej Brytanii „wzrosły o 2,8 procent w ciągu trzech miesięcy poprzedzających luty rok wcześniej”, podczas gdy stopa inflacji osiągnęła 2,7 procent. Po raz pierwszy od czasu orzeczenia w sprawie Brexitu płace rosły szybciej niż inflacja.
Jeśli to się utrzyma, kupujący w Wielkiej Brytanii mogą ponownie zauważyć wzrost swojej siły nabywczej.
Brexit stwarza wiele wyzwań dla kupujących w UE
Chociaż handel elektroniczny kwitnie w Wielkiej Brytanii, rodzi kilka problemów. Po oddzieleniu Wielkiej Brytanii od UE wszystkie umowy handlowe są nieważne. Dla kupujących z UE zakupy w Wielkiej Brytanii nie będą się różnić od zakupów poza granicami UE.
Według Nialla Cody, przewodniczącego Urzędu Skarbowego w Irlandii, irlandzcy konsumenci kupujący w sklepach w Wielkiej Brytanii mogli liczyć na dłuższe terminy dostaw i opłatę celną, często o nieprzewidywalnej wysokości. „Jeśli irlandzki klient kupuje przez Internet od firmy z Wielkiej Brytanii, będzie to dokładnie to samo, co w przypadku kupowania w firmie z siedzibą w USA”, powiedział w 2017 roku. Dla irlandzkich konsumentów może to być szczególnie frustrująca rzeczywistość robienia interesów z krajem tuż obok.
I na tym się nie kończy. Sklepy stacjonarne będą zmuszone do podniesienia cen, ponieważ podatki importowe powodują, że importowanie wyprodukowanych towarów z UE do Wielkiej Brytanii jest kosztowne. Umowa handlowa UE sprawiła, że handel między tymi dwoma krajami był łatwy, ale wraz z Brexitem Wielka Brytania nie będzie już częścią tej umowy. Według Uttorana Sena z Lifehack, obejmie to wzrost cen wszystkich rodzajów towarów.
Madeleine Thomson z PwC uważa, że w związku z rosnącymi cenami i koniecznością dostosowania się zarówno do sklepów internetowych, jak i stacjonarnych, sprzedawcy detaliczni będą musieli bardziej skoncentrować się na budowaniu lojalności wobec marki. Konsumenci nieuchronnie będą szukać najlepszych ofert, a te najprawdopodobniej zostaną znalezione w Internecie. Jedynym sposobem, aby utrzymać zainteresowanie konsumentów, gdy na rynku panuje duża konkurencja, jest budowanie lojalności i oferowanie powodów do powrotu.
Według Leanny Kelley, autorki strategii CPC, kilka powodów, dla których kupujący niechętnie kupują online, to powolna wysyłka, obawy o prywatność i trudny proces zwrotu. Amit Bhaiya, współzałożyciel DotcomWeavers, wierzy, że marki i firmy, które czynią te procesy bez wysiłku, z pewnością odniosą sukces w świecie po Brexicie. Marki powinny dążyć do tego, aby przesyłki były wysyłane tego samego dnia, co oznacza, że potrzebują firm zajmujących się realizacją zamówień, które mogą sprostać tym wymaganiom. To najlepszy sposób na utrzymanie lojalności konsumentów.
Handel elektroniczny, aby dalej się rozwijać
Kłopoty, które pojawiły się w odpowiedzi na głosowanie w sprawie Brexitu w 2017 roku, utrzymują się do dziś. Inflacja wciąż rośnie, a funt nadal się waha. Ekonomistka Annabel Fiddes zauważa, że rodziny wciąż borykają się z rosnącymi kosztami życia i stagnacją płac.
Zarówno Leavers, jak i Remainers stoją w obliczu trudnych czasów w Wielkiej Brytanii, a niepewność gospodarcza niepokoi wielu właścicieli firm. Ale to również prowadzi ich do platform internetowych.
Konsumenci stają się coraz bardziej świadomi swoich nawyków związanych z wydatkami. Zamiast kupować duże przedmioty, takie jak meble i elektronika, rosną wydatki na mniejsze przedmioty. Bez względu na ekonomię ludzie lubią robić zakupy. A w obliczu problemów ekonomicznych wydaje się, że ludzie sięgają po mniejsze przedmioty, takie jak produkty zdrowotne.
Ale nawet jeśli eCommerce stanowi jedyny rosnący kanał sprzedaży w Wielkiej Brytanii, sondaż przeprowadzony przez IT Pro Portal wykazał, że detaliści eCommerce postrzegają Brexit jako główne wyzwanie dla ich biznesu w 2018 i 2019 roku.
Mając to na uwadze, międzynarodowi klienci prawdopodobnie nie przestaną zamawiać w brytyjskich sklepach, takich jak ASOS, o ile widzą, że otrzymują najlepszą ofertę, jaką mogą. Dopóki firmy oferują odpowiednie opcje wysyłki i przekonujące ceny, klienci będą nadal kupować online.
Raport z badań konsumenckich MetaPack, który obejmował ponad 3500 konsumentów na całym świecie, wykazał, że 58 procent respondentów stwierdziło, że Brexit nie wpłynie na ich zachowania zakupowe. Część amerykańskich kupujących, 27 procent, twierdzi nawet, że wyda więcej pieniędzy na towary z Wielkiej Brytanii. Korzystny wskaźnik rozmów, biorąc pod uwagę słabszy funt, wydaje się przyciągać kupujących.
Korzystna umowa brexitowa może odwrócić losy Wielkiej Brytanii
W Wielkiej Brytanii po Brexicie koszty mieszkaniowe nadal rosną. Nagie potrzeby zaczynają kosztować coraz więcej. Alys Key stwierdziła, że koszty mieszkaniowe wzrosną, aby do 2020 r. pochłonąć 30 procent budżetu rodziny, co stanowi 3-procentowy wzrost w stosunku do obecnych 27 procent. To pozostawia mniej do wydania na dobra konsumpcyjne.
Wygląda na to, że tak będzie w przewidywalnej przyszłości, chyba że zostanie spełniona umowa Brexit, która jest korzystna dla handlu. Jeśli żadna umowa nie zostanie osiągnięta, wpłynie to na każdy aspekt życia w Wielkiej Brytanii i UE, według Chrisa Morrisa z BBC. Biurokracja i kontrole graniczne opóźnią dostawy między krajami o kilka dni, powodując wydłużenie czasu dostawy, a sklepy stacjonarne będą musiały podnieść ceny, mając jednocześnie mniej produktów.
Aby sprzedawcy z Wielkiej Brytanii odnieśli sukces w tego typu środowisku, muszą poprawić sposób dostarczania towarów do innych krajów, takich jak Australia, Stany Zjednoczone i Kanada, które stanowią dużą część ich sprzedaży online.
W międzyczasie handel elektroniczny nadal rośnie pomimo nadchodzących problemów nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie. Dobrym pomysłem dla firm jest inwestowanie w udostępnianie swoich produktów online i wysyłkę za granicę.
Obrazy autorstwa: jovannig/123RF Zdjęcie stockowe, makler giełdowy/123RF Zdjęcie stockowe, johndwilliams/123RF Zdjęcie stockowe