Jak stworzyć zabójczy blog, który zdobędzie klientów i więcej konwersji

Opublikowany: 2018-01-16

Blogi przejmują Internet. Cóż, może to trochę przesada ‒ bardziej jak filmy z kotami i listy 10 najlepszych na BuzzFeed przejmują Internet ‒ ale prawdą jest, że sztuka blogowania staje się coraz bardziej doceniana w Internecie. Teraz każda sprytna firma i jej konkurenci mają własny blog biznesowy, ponieważ wiedzą, że właśnie tego potrzebują, aby wspiąć się w rankingach Google. Pomaga również w przekazaniu wiadomości, że wiedzą, o czym mówią.

Na tym blogu:

  • Dlaczego już teraz musisz założyć blog dla swojej firmy!
  • Zacznij blogować: 3 proste kroki do zbudowania swojego bloga
  • Zdobądź swoich klientów: jak pisać treści na blogu, które radykalnie poprawią Twoją sprzedaż
  • Bezbolesne sposoby na wymyślanie tematów na blogu, które przyciągają nowych klientów
  • Pytania dotyczące blogowania, na które musisz znać odpowiedzi
  • Rozpowszechnianie wiadomości na ulicy: co zrobić po opublikowaniu bloga
  • Mierzenie zwrotu z inwestycji w bloga (tak, warto)

Duże firmy, takie jak Starbucks i Marks & Spencer, nie mają blogów na swoich stronach tylko dla zabawy. Są to mądre firmy, które wiedzą, że ich blog na stronie przynosi ogromne korzyści w zakresie SEO, zapewnia wartościowe treści dla obecnych klientów, udostępnia im treści do udostępniania w mediach społecznościowych, zwiększa prawdopodobieństwo dotarcia do nowych klientów, zwiększa konwersje, a nawet może być świetnym sposobem do generowania szumu o swojej firmie w Internecie.

„60% firm, które blogują, pozyskuje więcej klientów”

Dane z ankiety HubSpot

Firmy, które blogują, zawsze będą bardziej skłonne do pozyskiwania klientów, ponieważ tworzą treści, które pomagają nowym klientom odkryć witrynę, zaangażować ich w markę i produkty oraz zachęcić ich do powrotu do witryny po więcej. Dobrze przygotowana treść bloga to także świetny sposób na to, aby potencjalni klienci dłużej pozostawali w Twojej witrynie.

Twoje posty na blogu to strony internetowe indeksowane przez Google. Blog wzmacnia SEO w witrynie, umożliwia kierowanie na określone słowa kluczowe i tworzy wewnętrzne linki do innych odpowiednich stron w Twojej witrynie. Jeśli prowadzisz firmę oświetleniową, to gdy nadejdą Święta Bożego Narodzenia, będziesz chciał skupić się na przesunięciu jak największej liczby pudełek z bajkowymi światłami – lub nawet lepiej, sprzedając ogromne zamówienie firmie zajmującej się imprezami. Niektóre dobrze umieszczone posty na blogu w okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia dotyczące tego, jak udekorować swój dom na Boże Narodzenie, oraz inspirujące obrazy wydarzeń o tematyce bożonarodzeniowej z wróżkami mogą naprawdę sprawić, że Twoje wyprzedaże będą wesołe.

Wiem, o czym myślisz: to wszystko brzmi świetnie, ale po prostu nie masz czasu. Masz niezliczoną ilość innych rzeczy do zrobienia, aby rozkręcić swój biznes. Musisz skupić się na rdzeniu swojej działalności. Są klienci, na których należy odpowiedzieć, zamówienia do przetworzenia, personel do zarządzania, nie wspominając o stanie Twojej skrzynki e-mail. Blogowanie znajduje się na samym dole listy priorytetów. Mam rację, czy mam rację?

Jeśli chodzi o inwestowanie czasu w bloga swojej firmy, zaufaj nam — warto. Niezależnie od tego, czy piszesz blogi, czy cały twój zespół jest zaangażowany w pisanie bloga, czy zlecasz to niezależnemu blogerowi, chcesz, aby ten blog wypompował dobre treści. Stwórz prosty harmonogram blogowania i trzymaj się go. Może to być po prostu zarezerwowanie dwóch godzin w każde czwartkowe popołudnie na napisanie posta na blogu na następny tydzień, przydzielenie zadania pisania bloga nowemu członkowi zespołu w każdy poniedziałek lub zlecenie niezależnemu blogerowi pisania i publikowania bloga w każdą środę.

Widzieliśmy niezliczone firmy z opuszczonymi blogami na swoich stronach internetowych, ponieważ po prostu nie mają czasu na ich utrzymanie. Być może ostatni wpis na blogu pochodził nawet z lipca 2011 r. A może po prostu używali swojego bloga, jakby był to rodzaj łupów SEO i wyrzucania 200 słów dziwnego tekstu zaśmieconego słowami kluczowymi w nadziei, że Google go rozpozna . Cóż, teraz jest rok 2016, a Google chce, abyś co tydzień publikował bloga ‒ i chce, aby te posty były przyzwoite. Czas wykopać trzcinę z pustyni i napisać coś, co warto przeczytać.

Łatwiej powiedzieć niż zrobić? Słyszę cię.

Łapiesz kawę, siadasz przy laptopie, otwierasz dokument Worda i… giniesz w tropach. Zdziwiłbyś się, ilu właścicielom firm to się zdarza. Ten nagły przypływ: O czym mam zamiar pisać? Jak mam o tym napisać w dowcipny sposób? Do diabła, wcale nie jestem dowcipny. A jeśli ktoś to przeczyta i nie uzna, że ​​to, co mówię, jest dobre? Kogo w ogóle obchodzi to, co mam do powiedzenia?

Jeśli to sprawi, że poczujesz się lepiej, nie będziesz wstrząsać wszechświatem swoim blogiem — przynajmniej nie z pierwszymi pięcioma wpisami na blogu. Masz trochę czasu, aby znaleźć własną drogę i osiąść na blogu. Inną rzeczą do zapamiętania jest to, że wszyscy inni, którzy blogują, doświadczają dokładnie tych samych uczuć — hej, nawet profesjonalni pisarze od czasu do czasu doświadczają tego rodzaju blokad. Ale jeśli masz produkt lub usługę, które są wystarczająco dobre, aby je sprzedać, to jest wystarczająco dobre, aby o nich pisać na blogu.

Co robisz?

I tak to robisz . Podczas gdy twoi konkurenci wciąż pracują nad znalezieniem czasu i przełamaniem strachu, masz szansę zacząć ich wyprzedzać, przewyższać ich pozycję i sprzedawać ich, podejmując decyzję, aby to zrobić. Nie każdy jest urodzonym pisarzem, ale nie musisz nim być, aby mieć dobrego bloga. Wszystko, czego potrzebujesz, to kilka przydatnych informacji do udostępnienia.

Chociaż twoja wiedza może wydawać ci się drugą naturą, możesz się założyć, że inni ludzie nie mają pojęcia, w czym jesteś ekspertem. Wystarczy spojrzeć na najczęściej wyszukiwane tematy typu „jak to zrobić” w 2013 r. według Trendów Google :

zrzut ekranu Hot to... z trendów Google Te wyszukiwane hasła nie są dokładnie tajemniczymi pytaniami, ale są to rzeczy, na które ludzie po prostu nie znają odpowiedzi! Jest wielu właścicieli małych firm, którzy byliby dobrze przygotowani do odpowiadania na te pytania na swoich własnych blogach. Nie musisz być doświadczonym szefem kuchni z własną gamą śniadaniowych książek kucharskich, aby napisać post na blogu „jak zrobić naleśniki”. Jeśli prowadzisz witrynę eCommerce sprzedającą szpatułki i miski do mieszania, z pewnością możesz napisać post na blog na ten temat.

Podobnie, jeśli pracujesz w branży fitness jako trener osobisty, istnieje wiele tematów, które możesz napisać w oparciu o te pytania. W przypadku nr 1 dobrą odmianą byłoby „jak zrobić zdrowe naleśniki z zaledwie 3 składników” lub „jak zrobić naleśniki o niskiej zawartości tłuszczu”. #3 może stać się postem na blogu „jak schudnąć bez nagłej diety”, a #4 może stać się „5 zabójczymi ćwiczeniami, które pozwolą Ci uzyskać płaski brzuch, o jakim zawsze marzyłeś”.

Tu jednak trochę wyprzedzamy siebie. Zanim zaczniesz odpowiadać na wszystkie trafne zapytania w wyszukiwarce Google na swoim blogu, musisz skonfigurować swój blog.

Przednia okładka Jak dostać się na szczyt Google

Dostań się na szczyt Google za darmo

Pobierz bezpłatną kopię naszej bestsellerowej książki,
" Jak dostać się na szczyt Google "
Pobierz moją bezpłatną kopię

Zacznij blogować: 3 proste kroki do zbudowania swojego bloga

Zanim zaczniesz blogować, najlepiej mieć już witrynę ninja ze zoptymalizowanymi stronami internetowymi, wypełnionymi dobrze ukierunkowanymi, naturalnie używanymi słowami kluczowymi, informującymi Google, że jest to miejsce, w którym można znaleźć informacje o produktach Twojej firmy lub usług. Możesz jednak zrobić jeszcze lepiej. Boty Google uwielbiają świeże treści, a nowy wpis na blogu oznacza, że ​​mają powód, by ponownie zaindeksować Twoją witrynę.

Witryna, która nie jest regularnie aktualizowana, może łatwo zejść z rankingu, ponieważ Google postrzega ją jako stagnację. Nie bądź właścicielem firmy. Zacznij tak, jak zamierzasz, i utrzymuj tempo na swoim blogu. Nie musisz być gigantem w branży, aby dobrze radzić sobie ze swoim blogiem. Nawet mali mogą cieszyć się dobrą przyczepnością i uzyskiwać konwersje ze swoich blogów, gdy są dobrze zrobione.

Krok 1 – Zdecyduj, na czym skupia się Twój blog

„Pisanie o swojej firmie” nie jest odpowiedzią na to pytanie, więc nawet o tym nie myśl. Nie próbujesz założyć bloga pełnego zbędnych informacji prasowych, żeby wszystkich zanudzić. Chcesz ekscytującego i kuszącego bloga, pełnego nagłówków, których ludzie nie mogą się oprzeć kliknięciu. Chcesz stworzyć bloga, którego nikt nigdy nie chce opuszczać. Jednak zanim zaczniesz to robić, musisz wiedzieć, kim naprawdę są ludzie, którzy lądują na Twoim blogu.

Kim są Twoi docelowi klienci? Skąd oni są? W jakim są wieku? Która płeć? Jaka jest ich praca? Co robią w wolnym czasie? Aai — oto dobry — co jeszcze czytają? Ten jest kluczowy. Możesz sprawdzić niektóre artykuły w czasopismach i blogach związane z Twoją firmą i zobaczyć, jakie treści są popularne i które są najczęściej udostępniane w mediach społecznościowych. To są rzeczy, których chcesz.

Uzbrojony w całą tę wiedzę, będziesz w stanie skupić się na treści swojego bloga, aby upewnić się, że przemawia bezpośrednio do osób, którym próbujesz sprzedać.


Krok 2 – Rozpocznij

Następnym krokiem jest wybranie platformy dla swojego bloga i skonfigurowanie jej. Nie zamykaj jeszcze włazów! To prostsze niż myślisz. Być może masz już stronę internetową z wbudowanym blogiem, taką jak WordPress, co jest miłe, ponieważ wtedy decyzja jest podejmowana za Ciebie. To naprawdę najlepszy scenariusz, ponieważ oznacza to, że konfiguracja będzie łatwa, nawigacja będzie prosta, a Twój blog i strona internetowa będą ze sobą spójne.

Jeśli nie należysz do szczęśliwego grona właścicieli witryn, którzy mają już wbudowanego bloga, musisz pobrać oddzielną platformę do blogowania. Prawie zawsze polecamy WordPress , ponieważ jest to najbardziej przyjazna dla użytkownika i przyjazna dla SEO opcja. Dostosowywanie wyglądu i używanie wtyczek w celu poprawy funkcjonalności można wykonać bez zbytniego bólu. Jeśli zamierzasz korzystać z WordPressa, musisz wybrać między hostowaniem a hostowaniem własnym. Blogi hostowane na własnym serwerze znajdują się na Twoim własnym hostingu, podczas gdy blogi hostowane na serwerach WordPress. Na twoim miejscu wybrałbym hosting własny, ponieważ masz większą kontrolę nad układem bloga, wyglądem i nazwą domeny. WordPress z własnym hostingiem można pobrać bezpłatnie ze strony wordpress.org .

To naprawdę ważne, aby Twój blog był częścią Twojej głównej witryny, a nie był hostowany w niepowiązanej domenie lub subdomenie, ponieważ chcesz, aby witryna Twojej firmy czerpała wszystkie korzyści związane z pozycjonowaniem i ruchem, które wiążą się z blogowaniem. Zdecydowanie weź wtyczkę SEO – polecam używać Yoast – dzięki czemu możesz łatwo zoptymalizować swoje posty na blogu za pomocą docelowych słów kluczowych. Możesz dodać wtyczki do pulpitu WordPress. Jeśli nie jesteś aż tak zaawansowany technicznie, postępuj zgodnie z instrukcjami lub filmem instruktażowym, jak założyć bloga WordPress na własnym serwerze — istnieje wiele przydatnych i bezpłatnych przewodników. Jeśli całkowicie utkniesz, możesz wysłać e-mail na adres [email protected] , a my wskażemy Ci właściwy kierunek.

Krok 3 – Oznacz swój blog

To smutne, ale prawdziwe. Jeśli Twój blog nie będzie wyglądał seksownie, ludzie nie będą się tu kręcić zbyt długo. Chcesz, aby Twój blog był oznaczony równie seksownie, jak Twoja witryna i kanały w mediach społecznościowych — a branding MUSI być spójny. Jeśli nie jest spójny, ludzie nie zdadzą sobie sprawy, że to ta sama firma. Umieść logo swojej firmy, użyj tego samego schematu kolorów i stwórz spójne obrazy.

Jeśli jesteś mistrzem robienia zdjęć lub łączenia grafik, to słodko; jesteś ustawiony. Jeśli nie jesteś profesjonalistą, ale chcesz spróbować, to istnieją świetne programy online, takie jak Canva , w których możesz tworzyć grafikę dla swojej witryny, bloga i mediów społecznościowych. Jeśli jesteś analfabetą w zakresie projektowania, pomyśl o zleceniu części grafiki profesjonalnemu projektantowi. Freelancerów można znaleźć na stronach takich jak UpWork i Fiverr . Nie musisz jednak iść na OTT z projektem swojego bloga. Niektóre firmy mają bardzo proste projekty blogów i to działa bardzo dobrze.

Sprawdź Rowen & Wren, brytyjską firmę zajmującą się artykułami gospodarstwa domowego, która ma bardzo minimalistyczny projekt bloga na białym tle:

zrzut ekranu z projektu bloga Rowen & Wren Nie bój się jednak nieco zmienić projekt swojego bloga, o ile jest to zgodne z Twoją marką. Juniqe, europejska witryna e-commerce z plakatami i artykułami do domu, ma bardzo wyjątkowy i bardzo wizualny blog, który ma wyglądać jak magazyn z wycinanymi elementami. To może działać naprawdę dobrze, jeśli Twoja marka skupia się wyłącznie na wizualizacjach.

zrzut ekranu bloga Juniqe
Nie będziesz żałować, że dokonałeś tej początkowej inwestycji w sprawienie, by Twoja strona internetowa i blog wyglądały absolutnie oszałamiająco. Jeśli nie zrobisz tego na początku, przyjdzie tylko po to, by później ugryźć cię w tyłek. Spójrz na swojego bloga, porównaj go z blogiem konkurencji, a następnie porównaj z blogiem giganta branży. Chcesz być o wiele lepszy od swojego konkurenta i stawić czoła gigantowi branży.

Bezbolesne sposoby na wymyślanie tematów na blogu, które przyciągają nowych klientów

Teraz, gdy Twój blog jest już skonfigurowany, potrzebujesz oryginalnych i trafnych pomysłów na temat bloga, abyś mógł zacząć tworzyć zabójcze treści. Początkowo możesz mieć małą powódź pomysłów, o czym pisać, ale te mogą wkrótce zacząć wysychać po kilku pierwszych postach. Dobrym pomysłem jest planowanie z wyprzedzeniem i wymyślanie kilku różnych pomysłów na tematy bloga, aby nie tracić tempa z publikowaniem.

Zacznij od prostych technik wyszukiwania

Najlepszym sposobem na rozpoczęcie jest zastanowienie się nad docelowymi słowami kluczowymi. Jakie wyszukiwane hasła chcesz umieścić w rankingu w Google? Twoje słowa kluczowe będą zazwyczaj dobrym punktem wyjścia do tematów, o których możesz pisać na swoim blogu, a pisanie na tematy związane z tymi słowami kluczowymi zdziała cuda dla SEO Twojej witryny.

Wyobraź sobie, że jesteś fryzjerem. Twój salon oferuje różne usługi fryzjerskie, takie jak mycie i strzyżenie, pielęgnacja włosów, stylizacja włosów, stylizacja włosów ślubnych, koloryzacja, trwała ondulacja i prostowanie. Usługi te prawdopodobnie będą również odzwierciedlać docelowe słowa kluczowe fryzjera. Wszystkie te różne usługi mogą być używane jako kategorie dla bloga do dzielenia treści na różne obszary. Mając te kategorie pod ręką, nadszedł czas, aby zacząć myśleć o tematach bloga, które można znaleźć w każdej z nich. Weźmy „stylizację włosów”. Szybkim trikiem na początek jest otwarcie wyszukiwarki Google i wpisanie słowa kluczowego w pasku wyszukiwania. Spowoduje to wyświetlenie najczęściej wyszukiwanych haseł związanych z tym słowem kluczowym:

zrzut ekranu tematów związanych z fryzjerami w Google Jeśli nasz fryzjer jest głównie specjalistą od włosów damskich, to „fryzury na długie włosy” mogą być dobrym postem na blogu, ale mogą zdecydować się na skreślenie „fryzur dla mężczyzn”, ponieważ mężczyźni nie są ich docelowym klientem. Jednak „Fryzury na długie włosy” to nadal bardzo szeroki temat, więc odśwież Google i wpisz „fryzury na długie włosy”, aby uzyskać bardziej szczegółowe pomysły na temat bloga:

fragment pomysłów na posty na blogu dla twardzieli w Google Z tej listy możesz zebrać, że ludzie są najbardziej zainteresowani dowiedzeniem się, jakie fryzury są modne i uczeniem się, jak je robić krok po kroku. Nasz fryzjer może zdecydować się na napisanie listy 10 najlepszych długich fryzur, które są obecnie modne, aby zacząć. Mogła również stworzyć samouczki dotyczące fryzur dla długich włosów dla majsterkowiczów, ze zdjęciami krok po kroku długich fryzur, które ułożyli w swoim salonie. Ten ostatni temat to naprawdę świetny sposób, aby pochwalić się potencjalnymi klientami swoimi umiejętnościami i sprawić, by zaufali Twoim usługom – dzięki czemu będą bardziej skłonni zarezerwować wizytę w Twoim salonie. Tego rodzaju zdjęcia i wskazówki również tworzą naprawdę mocne treści w mediach społecznościowych.

Możesz powtarzać tę małą sztuczkę w kółko, aby wymyślić tematy bloga dla każdej ze swoich kategorii lub pogłębić i udoskonalić jeden bardzo konkretny i ukierunkowany temat.

Odpowiedz na często zadawane pytania

Chociaż Google może pokazać nam niektóre z najczęściej wyszukiwanych pytań, możesz również otrzymywać pytania od swoich klientów, a nawet od znajomych i rodziny. O co cię pytają? Tego rodzaju pytania mogą wydawać się naprawdę proste — ekspertowi w swojej branży — ale jeśli ktoś je zadaje, oznacza to, że nie tylko on nie wie.

Przyjrzyjmy się jeszcze raz naszemu fryzjerowi. W Wielkiej Brytanii jest grudzień, a do jej salonu przychodzą klienci z naprawdę suchymi, rozwianymi na wietrze włosami. Siadają na krześle, ciągną za włosy, robią minę i pytają: „Dlaczego jest tak sucho? Jak dbać o włosy zimą? Czy powinienem nosić czapkę przez cały czas? Nie chcę mieć włosów z kapelusza. Świetne, dobre pytania. Pomyślmy o kilku typowych pytaniach, jakie ludzie mogą mieć na temat pielęgnacji włosów:

  1. Dlaczego moje włosy są tak suche?
  2. Dlaczego moje włosy są tak puszące?
  3. Jak sprawić, by moje włosy wyglądały zdrowo i lśniąco?
  4. Czy zbyt częste mycie włosów powoduje ich wysuszenie?
  5. Jak często należy myć włosy?
  6. Czy potrzebuję kuracji pielęgnacyjnej na moje włosy?
  7. Jakie produkty najlepiej zadbają o moje włosy?
  8. Czy powinienem zawsze nosić czapkę, aby chronić włosy w chłodne dni?

Dzięki tylko jednemu pytaniu od klienta, nasza fryzjerka wymyśliła osiem tematów, które może wykorzystać do pisania postów na blogu. Są dwie wspaniałe rzeczy związane z używaniem pytań klientów: 1) bezpośrednio rozwiązujesz problemy swoich klientów i 2) Twoi pracownicy również powinni znać odpowiedzi na te pytania. Dlaczego drugi jest ważny? Jeśli nie masz czasu na samodzielne napisanie wszystkich tych postów na blogu, możesz poprosić jednego z pracowników, aby zajął się ich napisaniem!

Podłączanie popularnych tematów

Jeśli naprawdę chcesz zacząć działać na swoim blogu i dotrzeć do zupełnie nowych odbiorców potencjalnych klientów (i chcesz to zrobić szybko!), będziesz chciał wyszukać popularne wiadomości i artykuły dotyczące Twoja nisza. Możesz skorzystać z autorytetu gorących tematów, pisząc artykuły, opinie lub odpowiedzi na swoim blogu, a także przyciągać czytelników w mediach społecznościowych i poprzez interakcję z dużymi wiadomościami.

Jak znaleźć popularne tematy w swojej branży? Wróćmy do naszego fryzjera. Mieszka w Wielkiej Brytanii, więc chce szukać brytyjskich wiadomości dotyczących fryzur i fryzur. Wchodzi do Google News , aby wyszukać najnowsze artykuły i wpisuje coś prostego, na przykład „nowa fryzura”. Oto wyniki wyszukiwania:

zrzut ekranu z włosami Kate Middlelton w wiadomościach Google Tylko na pierwszej stronie wyników znajdują się trzy bardzo popularne gwiazdy, które mają nowe fryzury, o których wszyscy teraz mówią. Jest też artykuł dotyczący sportowca w Chicago, który nasza fryzjerka może natychmiast skreślić, ponieważ mieszka w Wielkiej Brytanii. Spośród trzech celebrytów na liście nasza fryzjerka uważa, że ​​nowa fryzura Kate Middleton jest najbardziej interesująca i odpowiednia dla jej docelowego klienta. Postanawia więc napisać artykuł, w którym opowie jej ekspercką opinię na temat tego, jak nowa fryzura wygląda na Kate, co to będzie oznaczać dla dzisiejszych trendów w fryzurach i jakie kształty twarzy mogą sprawić, że będzie to takie cięcie.

W zależności od Twojej firmy może się zdarzyć, że w głównych wiadomościach nie dzieje się tak wiele, by się nimi ekscytować. Gdyby nasza fryzjerka uznała, że ​​fryzury celebrytek nie będą dobrym tematem na blogu dla jej konkretnego salonu lub że podczas wyszukiwania nie ma żadnych szczególnie istotnych lub wartych opublikowania historii, może chcieć sprawdzić, jakie treści ekscytują ludzi i jest udostępniana w Internecie.

Buzzsumo to naprawdę zabawne oprogramowanie online, które sprawdza, jakie treści są obecnie najbardziej popularne w Internecie dla dowolnej witryny lub wyszukiwanego hasła. Pokazuje również, ile razy artykuł został udostępniony w mediach społecznościowych. Na początek możesz użyć bardzo podstawowej wersji Buzzsumo za darmo. Po prostu przejdź na stronę główną i użyj paska wyszukiwania:

Nasza fryzjerka wpisuje to samo wyszukiwane hasło, którego użyła, szukając wiadomości w Google. Oto wyniki:

fragment paska wyszukiwania Buzzsumo

zrzut ekranu z wynikami buzzsumo Wow! Spójrz na te liczby akcji po prawej. Patrząc na listę, nasz fryzjer uważa, że ​​„krótkie fryzury” to trochę przesadzony temat, skreśla „fryzjera-miliardera” jako nieistotną historię i decyduje, że tematem, który najbardziej się wyróżnia, jest „technika włosów pikselowych”. , który zdobył 145 tys. udostępnień na Facebooku. Przechodzi do artykułu, czerpie inspirację z tych szalonych technik koloryzacji włosów i postanawia opublikować artykuł na swoim blogu o tych nowatorskich stylizacjach włosów.

zrzut ekranu projektu włosów na stronie internetowej Możesz zrobić to samo dla niemal każdej branży lub niszy. Pamiętaj jednak: nie chcesz po prostu zwracać treści, które zostały już napisane gdzie indziej. Czytelnicy pójdą prosto do Guardiana, Huffington Post, Forbes lub innego dużego serwisu informacyjnego. To, co chcesz zrobić, to dodać coś wartościowego do dyskusji. Możesz mieć kontrowersyjną opinię; może zgadzasz się z jedną stroną sporu; być może potraktowałbyś te wiadomości inaczej, a może nawet masz odpowiednie studia przypadków do uwzględnienia.

Wskazówka! Nie tylko bloguj o swojej firmie

Kiedy zaczynasz pisać, możesz od razu pokusić się o napisanie treści, które sztywno przykleją się do twoich produktów lub usług. Wspaniale jest wspomnieć o swoich produktach i/lub usługach tam, gdzie jest to istotne, ale nie chcesz bombardować swoich czytelników mnóstwem nadmiernie promocyjnych tekstów wypełnionych rekomendacjami produktów — ponieważ jest to całkowite wyłączenie. Nie przeczytają tego i nie wygląda profesjonalnie.

Możesz trochę rozgałęzić się z treścią swojego posta na blogu. Pomyśl o swoim blogu jak o parasolu, który może obejmować różne tematy w Twojej niszy. Świetnym przykładem bloga biznesowego, który robi w tym spektakularną robotę, jest ekologiczna, bambusowa marka odzieżowa Braintree . Jej blog, który nazywa się B Thoughtful , obejmuje ubrania, ale rozgałęzia się na projekty DIY z wykorzystaniem ekologicznych materiałów i domowych przepisów na sezonowe, lokalne składniki.

zrzut ekranu B Thoughtful, blog Pomysł polega na stworzeniu bloga z treściami, które zachwycą publiczność — a to oznacza wykraczanie poza sferę bambusowej odzieży. Wie, że jej czytelnicy są świadomi ekologii, interesują się ekologicznymi projektami i pomysłami DIY oraz dbają o swoje domy.

Złota zasada dotycząca blogowania jest taka, że ​​nie chodzi o Ciebie. Chodzi o twoją publiczność .

Zdobądź swoich klientów: jak pisać treści na blogu, które radykalnie poprawią Twoją sprzedaż

Podjęcie decyzji na temat bloga to tylko połowa sukcesu. Druga połowa pojawia się, gdy faktycznie musisz pisać bloga. Chociaż możesz po prostu przyłożyć palce do touchpada i rozbić 600 słów na wybrany temat, po prostu otrzymasz blok tekstu, który jest zbyt odpychający, aby ktokolwiek mógł przeczytać do końca. Jest kilka punktów, które musisz wziąć pod uwagę, jeśli naprawdę chcesz przyciągnąć uwagę czytelnika i przekształcić go w klientów – a jeśli masz trudności z rozpoczęciem pisania, zaplanowanie tych rzeczy w pierwszej kolejności da ci dobry szkielet artykułu.

Nie pisz nudnych nagłówków.

O mój Boże, proszę nie tytułuj swojego posta na blogu „Top 10 rzeczy do zrobienia w Londynie” — myślę, że czytałem to już bilion razy i zaczynam nie dawać dwóch czerwonych autobusów.

Oto statystyki dla Ciebie: średnio 8 na 10 osób przeczyta nagłówek, ale tylko 2 na 10 przeczyta resztę artykułu . To jest ogromne.

zrzut ekranu popularnych słów w tytułach bloga

To tylko pokazuje, jak ważny jest zabójczy nagłówek. Aby pokonać tę średnią, potrzebujesz nagłówków, które są uderzające i tak nie do odparcia, że ​​potencjalny czytelnik nie może nie kliknąć na nie, aby dowiedzieć się więcej. Istnieje wiele popularnych rodzajów nagłówków. Po przeanalizowaniu prawie miliona nagłówków, ludzie z OK Dork odkryli, że najczęściej wymieniane są następujące nagłówki:

  1. Lista postów
  2. Ty twój
  3. Gratis/Prezent
  4. Jak
  5. majsterkowanie

Tylko dlatego, że posty na liście są na pierwszym miejscu, nie oznacza to, że powinieneś zacząć masowo pojawiać się „Top 10” w całym miejscu. Ale kiedy decydujesz, jaki nagłówek umieścić w swoim blogu, z pewnością warto zwrócić uwagę na nagłówki, które uzyskują najwięcej kliknięć i udostępniania i różnią się między tymi typami, aby przyciągnąć jak najwięcej czytelników.

Powiedzmy, że tym razem jesteśmy instruktorem fitness. Nasz instruktor fitness sprawdził niektóre często wyszukiwane tematy i postanowił napisać post na blogu „jak schudnąć”. Nie zamierza zatytułować bloga „Jak schudnąć” — bo to zbyt proste. Myślał o zatytułowaniu go „Top 10 sposobów na schudnięcie” – ale uznał, że brzmi to trochę na środku drogi. Podłączmy temat do niektórych popularnych stylów nagłówków z góry i zobaczmy, co otrzymamy:

  1. 7 sposobów na schudnięcie
  2. Sposoby, w jakie możesz schudnąć
  3. Jak schudnąć
  4. Kompletny przewodnik po odchudzaniu

Wszystko to brzmi całkiem nieźle. Wiemy już, że nr 1, post z listy, prawdopodobnie zdobędzie najwięcej udostępnień z tych tytułów, ale jeśli nasz instruktor fitness planował napisać dłuższy post na blogu obejmujący więcej aspektów odchudzania, może zdecydować się na # 4 zamiast tego. Jednak prawdopodobnie możemy pójść o krok lepiej niż ten. Jeśli teraz sprawdzimy, co znajduje się na szczycie najpopularniejszych list w dużych witrynach udostępniających treści, takich jak BuzzFeed i Bored Panda, oto, co otrzymujemy:

  1. 18 postów, które udowadniają, że olej kokosowy jest rozwiązaniem wszystkich życiowych problemów
  2. Oto odpowiedź na największe pytanie wszystkich o „Właściwie miłość”
  3. 24 kolacje zrzutowe, które możesz zrobić w garnku
  4. 15 serowych jednogarnkowych makaronów, które odżywią twoją duszę
  5. Oto, czego nikt nie mówi o depresji i lęku
  6. Prawda kryjąca się za zdjęciami online ujawniona w otwierającym oczy wideo
  7. 18 hybrydowych zwierząt, w które trudno uwierzyć, że naprawdę istnieją
  8. Osioł uśmiecha się od ucha do ucha po tym, jak został uratowany z powodzi w Irlandii

Patrząc na nie, możemy tu rozszyfrować pewne określone trendy. Wiele z tych postów na blogu ma rozwiązać problem lub odpowiedzieć na pytanie, które mieliśmy: „Rozwiązanie wszystkich problemów życiowych” i „Oto odpowiedź”. Wiele wywołuje emocje: „To odżywi Twoją duszę” (zdrowie, szczęście), „Posiadanie zarówno depresji, jak i niepokoju” (smutek), „Prawda” (ciekawość, niespodzianka). Niektóre są po prostu szalone: ​​„18 hybrydowych zwierząt” i „Osioł uśmiecha się od ucha do ucha”.

Jasne, wiele z tych tytułów jest dość sensacyjnych, ale to wszystko jest częścią wyróżniania się wśród morza innych nagłówków. To w porządku, jeśli nie chcesz, aby Twój blog był czytany jak strona główna BuzzFeed (i prawdopodobnie jest to dobra rzecz), ale nadal możesz wykorzystać wiele tych samych pomysłów, aby zachęcić czytelników. Ułatw im życie, odpowiadaj na palące pytania, rozpalaj emocje lub daj coś zupełnie nieoczekiwanego.

Niezawodna formuła nagłówka

W przypadku firm odkryliśmy, że istnieje jedna konkretna formuła nagłówka, która zawsze przyciąga uwagę – oferty bez potencjalnego sprzeciwu. Tak, ty to masz. Twój klient chce czegoś niesamowitego i nie chce niczego poświęcać, aby to zdobyć! Oto jak działa formuła:

Oferta + czas + bez potencjalnego sprzeciwu

Nasz osobisty trener włączył swój temat odchudzania do formuły i teraz ma:

  • Schudnij w 30 dni bez diety

Szkoła urody prowadząca kursy fryzjerskie mogłaby wykorzystać tę formułę na bloga takiego jak:

  • Naucz się tworzyć idealne fryzury ślubne w zaledwie 5 dni, które nie mogą się nie udać

Każdy zainteresowany utratą wagi lub nauką nowych fryzur ślubnych nie może nie kliknąć tego tytułu, aby dowiedzieć się więcej.

Inne skuteczne formuły nagłówków

Jeśli chcesz trochę pomieszać, spróbuj poeksperymentować z kilkoma różnymi formułami nagłówków. Każdy klient jest inny, więc to, co przynosi niesamowite rezultaty w jednej firmie, niekoniecznie sprawdzi się w innej. Nie bój się eksperymentować — zobacz, jakie nagłówki są najbardziej popularne wśród Twoich czytelników. Oto kilka innych formuł nagłówków, które uwielbiamy:

Słowo wyzwalające + Przymiotnik + Słowo kluczowe + Obietnica

Przykład: Jak zostać pisarzem ninja w mniej niż 24 godziny

Liczba + Przymiotnik + Słowo kluczowe

Przykład: 12 drobiazgowych nawyków, których potrzebujesz, aby zostać piszącym ninja

Szybki sposób na [rozwiązanie problemu]
Przykład: szybki sposób na pokonanie konkurencji w Google

Używaj nagłówków i wypunktowań

Internauci mają krótki czas koncentracji. Przeciętny czytelnik bloga potrwa tylko 15 sekund lub mniej , zanim przejdzie do innego bloga. Dzięki temu, że post na blogu mniej przypomina duży blok tekstu, a bardziej łatwe do zarządzania, małe fragmenty, możesz dłużej zatrzymać czytelników na stronie. Najlepszym sposobem, aby to zrobić, jest użycie stosunkowo krótkich akapitów, rozbicie tekstu na nagłówki i użycie list wypunktowanych tam, gdzie jest to właściwe. Pozwalają one czytelnikom przejrzeć treść i dowiedzieć się, co się dzieje, jeśli nie mają wystarczająco dużo czasu na przeczytanie posta w całości, a także przekazać kluczowe informacje, wyróżniając go.

To znaczy, daj spokój, wolisz to przeczytać?

zrzut ekranu bloga bez wypunktowań

Albo to?

zrzut ekranu z dobrze napisanym wpisem na blogu (przez traveldo.it )

Nie pisz zrzutów tekstu, dobrze?

Użyj treści wizualnych i osadzonych multimediów

Ludzie są stworzeniami wizualnymi. Wszyscy kochamy niesamowite zdjęcia, fajne infografiki i ciekawe filmy. Umieszczanie multimediów na swoim blogu to niezawodny sposób na dłuższe zatrzymanie czytelników na stronie. Jeśli chodzi o zdjęcia, bardziej atrakcyjne niż zwykłe zdjęcia stockowe są osobiste, dotyczące rzeczywistych projektów i ludzi, ponieważ budują zaufanie do marki. Jeśli jednak nie masz dostępu do żadnych odpowiednich, osobistych obrazów, zdjęcia stockowe z pewnością załatwią sprawę.

Obrazy stockowe a obrazy własne

Najlepiej byłoby mieć własne zdjęcia pracy, którą wykonujesz w swojej firmie, pracowników i tak dalej. Problem ze zdjęciami stockowymi polega na tym, że są to te same stare zdjęcia, które wszyscy widzieli wcześniej. Chociaż zdjęcia stockowe mogą wyglądać „idealnie”, mogą wydawać się sterylne. Ludzie uwielbiają oglądać prawdziwe zdjęcia. Czują, że są bardziej autentyczne, a autentyczność za każdym razem jest lepsza. Potencjalni klienci będą bardziej ufać Twojej marce, jeśli zdjęcia na Twojej stronie faktycznie przedstawiają Twoich pracowników i Twoje usługi/produkty w akcji.

Widziałeś już tę kobietę, czy taką jak ona?

zdjęcie kobiety w call center Jasne, że masz. Jest wizerunkiem zespołu obsługi klienta na setkach stron internetowych. Ludzie wiedzą, że nie będzie osobą, z którą będą rozmawiać, dzwoniąc do zespołu obsługi klienta. Jest modelką, nie pracuje w call center, oni o tym wiedzą i to wpływa na ich decyzje. W miarę możliwości staraj się wykorzystywać zdjęcia własnych pracowników i nawiązuj osobisty kontakt z potencjalnymi klientami. Nie ma znaczenia, czy twoja fotografia nie jest idealna, czy jest tam kilka niezręcznych uśmiechów — to jest ludzkie połączenie, do którego dążysz. Sprawia, że ​​ludzie czują się bardziej komfortowo i bardziej ufają Tobie i Twojej marce.

Gdzie zdobyć zdjęcia stockowe za darmo

Rozumiemy, że nie zawsze można mieć własne zdjęcia do wszystkiego. Jeśli prowadzisz małą firmę sprzedającą lampy do salonu i blogujesz o wystroju domu oraz o tym, jak urządzić swój salon, to na pewno nie będziesz mieć salonu wystawowego i wielu różnych ujęć salonów do wykorzystania. But hey, don't go stealing any images straight off of Google. There's a common misconception that you can just Google image search something and use any photo that you want from the search results. But, you can't; Infografika

An e-cigarette eCommerce website that we write blog posts for designed some slick looking infographics with useful information about travelling with your e-cigarette, which they also branded with their logo. The infographics were included in a blog post on the website, along with an embed code which can be copied and pasted by readers onto their own blogs. The embed code includes a link back to the original blog post and is a great way to encourage more links to your website and recognition of your brand. If you want to try your hand at designing your own infographics, there are some great websites out there where you can use pre-made templates and plug in your own info and images. Piktochart and Canva are two of the best for designing infographics. If you don't have an eye for design, outsource your infographics and other images to a graphic designer to make sure they look pro.

Calls To Action


For the troops who have made it to the end of the blog post, you need one final command before you can fly the flag of victory. Make your readers an offer they can't refuse. One that gets them to buy now because damn that's such a good deal, or perhaps an offer that will bring them back at a later date – 25% off if they buy a product within the next hour, free delivery on all items, a free download, a free e-book, an opportunity to book a free demo or taster session, or an opportunity to sign up for a newsletter where they can get money off of their first purchase.

Don't use ugly CTAs. Things like “CLICK HERE TO BUY STRAWBERRY FLAVOUR CARTRIDGES” are not going to get people clicking or buying. They look awful and they sound awful. Encourage people to do what you want in an attractive way. That might mean using a lead generation magnet image, a well-worded phrase, or a nice looking widget. Even if your blog doesn't immediately convert a reader into a paying customer, they can still be good leads. A newsletter appearing in their email inbox a week later, a voucher for a free taster session that they have downloaded, or a similar kind of enticing offer means that they are more likely to remember your brand and return to the website again in the future.

One of our clients, an HR software company, has created a 10-week online course which blog readers can sign up to. They don't get the course all in one go; they receive ten weekly installments straight to their inbox via an email newsletter. This technique means that the reader is reminded about the company every week for an extended period of time. They are encouraged to return to the website every week because they are gaining “exclusive” access to valuable information not otherwise available on the website.

SEO Optimising Your Blog Content

Yeah, you got it — just like your website content, you need to make sure that your blog posts are SEO-friendly so that Google's 'bots will like them. Don't panic. We take an in-depth look at SEO in our #1 best selling SEO title: How To Get To The Top Of Google — but let's take a look at the quick ninja things you can do to SEO up your blogs.


Keywords are the words and phrases your audience uses to search for your product or service. For example, if you're a dentist based in Glasgow and your most popular treatment is “six-month smile braces” then you might use that phrase in a blog post on “How Six Month Smile Braces Work.” This post could include what happens in the treatment, how long it takes, how much it costs, and why your dental practice in Glasgow is the best place to have it done. The words “six-month smile braces,” and related phrases like “cosmetic braces” and “teeth straightening” would be included in the article so that Google and other search engines are crystal clear that this blog post is about six-month smile braces.

Use specific keywords: Ideally, you want to focus on very specific keywords. The more targeted your keywords, the more likely you are to rank well for them on search engines. If our dentist could include “six-month smile braces in Glasgow”, that's even better.

Use keywords in your blog title and headings: Keywords should be included in your blog's title and headings throughout the blog post, as well as in the body of the blog. Including keywords in your title is a really important aspect of SEO that will help boost rankings and show your audience exactly what your blog post it all about.

Don't cram in keywords like crazy: You want to use the right density of keywords. Don't just go stuffing in keywords where they don't fit. In the old days, that might've helped, but now that semantic search is on the rise, you don't need to do that. Google might even start to think you're being a bit spammy. Write naturally and use keywords naturally.

Use keyword variations (in moderation): Say your target keyword is “dental implants”. Ideally, you're going to use those exact words in your article title, subheadings, and a couple of times in the body of your text. But you should use some variations (often naturally occurring) in your writing. For example, we might say “implant dentistry” or even just “implants”.

Write a relevant headline: Writing a jazzy article headline isn't all about trying to be the next article that gets featured on Buzzfeed (not that that's a bad goal). It's about writing a title that actually tells the reader what your article is going to be about and tells Google, too — by using your keywords. Say our keywords are “boutique hotel Bath”. Instead of writing a title like “Where You Should Stay in Bath”, a better and more SEO-friendly option would be “10 Boutique Hotels in Bath that All Travellers Will Love”, or even something like “Boutique Hotels in Bath — and a Sneak Peek at Their Boutique Design”.

Use subheadings: We have subheadings because a) they make articles easier to read, and b) they're suuuper SEO-friendly. Make subheadings descriptive and include keywords when relevant.

Say you're writing an article about the 10 best teeth brushing techniques for kids.

Example of a bad subheading: 1) Sing Songs

Example of a great subheading: Teeth-Brushing Technique #1: Sing Songs

Another good variation: Sing Songs While Brushing Your Kid's Teeth

Include internal links: Using internal links means linking to other pages on your website within your blog post. When someone is reading your blog post, your aim is to turn them into a customer, which means that you need to get them clicking around your website and looking at your stuff. The best way to do this is to link to relevant pages for products, services, related blog posts, and so on. This will reduce your bounce rate (ie people will stay on your website for longer, rather than bouncing off after having a quick read and getting the info they wanted).

Check out the first paragraph of this blog from Lush's blog. It's got product links in there straight away:

screenshot of Lush blog post

When using internal links it's important to diversify your anchor text, the text that is clicked on to go to the new page. Overuse of the same anchor text pointing to the same page can be seen as trying to manipulate results which can be penalised by Google, mix it up a bit.

Include external links (to quality websites!): Your blog post is a valuable resource — at least, it should be — and all good resources link to their sources. If you're quoting a research paper, link to it. Quoting a BBC News article? Link to it. Referencing an awesome blogger? Link to them. Linking to your sources shows that you're using credible information and, hey, the internet is all about linking to other web pages and sharing content. Don't link to spammy websites or rubbish resources. If you've lifted a figure or quote from an untrustworthy-looking website that you wouldn't want to link to, then think about whether you really want to be using that info in your awesome blog post.

By the way, you don't want to link to any of your competitors! To be safe, simply don't link to anywhere that aims to make money. So if you are writing about dentistry, linking to the NHS website is good, linking to Colgate is iffy, and linking to a different dental practice is unacceptable.

Przednia okładka Jak dostać się na szczyt Google

Dostań się na szczyt Google za darmo

Pobierz bezpłatną kopię naszej bestsellerowej książki,
" Jak dostać się na szczyt Google "
Pobierz moją bezpłatną kopię

A co z lokalnym SEO?

Wiele małych firm to również firmy lokalne i starają się dotrzeć do klientów w określonej lokalizacji, a nie w kraju lub za granicą, korzystając z lokalnego SEO. Na przykład wyobraźmy sobie, że jesteśmy dentystami z Glasgow i naszymi głównymi docelowymi słowami kluczowymi są „dentysta kosmetyczny Glasgow” i „implanty dentystyczne Glasgow”. Jak możemy dotrzeć do mieszkańców Glasgow i skłonić ich do przyjścia do naszego gabinetu dentystycznego? Po pierwsze, chcemy wspomnieć w naszych postach na blogu, że znajdujemy się w Glasgow. Nie próbuj jednak wciskać tego w tytuły i jakiekolwiek stare miejsce w artykule — chcemy, aby czytało się to naturalnie! Oto, co zamierzamy zrobić w zamian:

A) Poszukaj tematów artykułów związanych z Glasgow — wtedy oczywiście będziemy chcieli używać tego słowa kluczowego w naszym pisaniu.

B) Jeśli w Glasgow nie dzieje się nic ciekawego, będziemy kierować tematem naszego bloga na słowa kluczowe „stomatologia kosmetyczna” i/lub „implanty dentystyczne”. Następnie możemy umieścić lokalizację Glasgow w naszym podtytule na początku artykułu i w naszym wezwaniu do działania na końcu artykułu.

SEO za kulisami

Dobre SEO to nie tylko słowa, które widzisz na stronie. Za kulisami również dużo się dzieje, co wymaga optymalizacji pod kątem SEO. Wtyczka SEO dla WordPressa, taka jak Yoast lub All-In-One SEO, może w tym pomóc.

Zoptymalizuj swoje obrazy pod kątem SEO: Google i inne wyszukiwarki nie mogą samodzielnie czytać obrazów, co oznacza, że ​​musisz dodać opis tekstowy, aby powiedzieć, co jest na obrazie. Są one znane jako tagi alt. Jeśli to możliwe, słowa kluczowe należy umieszczać w tagach alt. W WordPressie możesz dodawać tagi alt do swoich obrazów podczas ich przesyłania i „dodawać multimedia” do swojego posta na blogu.

Użyj opisów meta: opisy meta to podgląd tekstowy opisu Twojego posta, który jest wyświetlany w Google i mediach społecznościowych. Dobry opis meta zawiera do 320 znaków i jest na tyle chwytliwy, że ludzie klikają.

Na poniższym zrzucie ekranu zobaczysz ekran ustawień SEO wtyczki WordPress SEO by Yoast. Ten ekran pokazuje ogólny tytuł i opis meta, które są używane przez Google:

fragment SEO YOAST Zauważysz, że na górze znajduje się zakładka „Społecznościowe”. Dzięki temu możesz ustawić oddzielne tytuły, opisy i obrazy, które będą wyświetlane, gdy artykuł zostanie udostępniony na Facebooku i Twitterze. Opis, którego używasz dla Facebooka jest nieco krótszy (zalecamy 200 znaków, chociaż Facebook pokaże do 300). Opis na Twitterze jest ograniczony do 200 znaków.

Wybierając zdjęcie do pokazania w postach na blogu na Facebooku lub Twitterze, użyj obrazu 1024 x 512, co jest dobrym współczynnikiem dla obu sieci. Pamiętaj, że każdy tekst użyty na obrazie musi znajdować się pośrodku, aby uniknąć jego przycięcia.

Zoptymalizowany adres URL strony internetowej: sam adres URL strony internetowej powinien być skrócony i kierować na główne słowa kluczowe artykułu — czasami tytuł, czasami tylko słowa kluczowe, czasami obejmując kategorię z bloga itp.

Pytania dotyczące blogowania, na które musisz znać odpowiedzi

Jak długie powinny być posty na blogu?

Posty na blogu powinny zawierać absolutne minimum 300 słów. Jeśli posty na blogu mają mniej niż 300 słów, nie jest to prawie żaden tekst ani informacje, które Google i inne wyszukiwarki mogą przeczytać. Jeśli jesteś nowym blogerem, czytelnicy mogą być zniechęceni brakiem treści. Jeśli nie jesteś facetem takim jak Seth Godin — pisze absurdalnie krótkie posty — i jesteś wystarczająco znany, by mieć publiczność, która kopie krótkie posty, to prawdopodobnie nie dla ciebie.

zrzut ekranu bloga Neila Patel Średnie posty na blogu zawierające około 600-800 słów to prawdopodobnie twój złoty bilet. To dobra ilość słów, aby opisać naprawdę wartościowe rzeczy. Wystarczy słów, aby zainteresować czytelników bez przeciągania się w nieskończoność, i jest bardziej prawdopodobne, że skończą czytać cały post na blogu. Co więcej, napisanie 800 słów nie powinno zająć Ci wieczności.

Istnieje również przypadek dla długich postów na blogach zawierających 1000 lub więcej słów. Więcej słów na stronie oznacza, że ​​wyszukiwarki są w stanie lepiej oceniać posty, ponieważ jest w nich więcej tekstu do przeszukania, a posty na blogu zawierające więcej słów mają wyższą pozycję. Jednak ryzykujesz, że widzowie uznają, że treść jest rozwlekła, więc długie posty na blogu powinny być używane tylko wtedy, gdy naprawdę masz wiele cennych informacji do udostępnienia na ten jeden temat.

W Exposure Ninja lubimy to mieszać. Średnia długość naszego wpisu na blogu to około 1000 słów, wraz z całą masą wizualnych mediów, takich jak obrazy i filmy, które ilustrują to, o czym mówimy. Ale czasami robimy krótkie i słodkie posty na 500 słów i możesz nawet zobaczyć dziwny post 1500+, jeśli naprawdę mamy o czym pisać do domu! Zawsze zalecamy zróżnicowanie długości postów na blogu w zależności od tematu i tego, jak dogłębnie musisz się zagłębić.

Jak często powinieneś blogować?

Nie bądź taką wyschniętą śliwką jak na blogu, o którym mówiliśmy wcześniej. Nie ma ustalonych zasad dotyczących tego, jak często powinieneś aktualizować swojego bloga, ale im więcej go aktualizujesz, tym lepiej. Zalecamy, aby większość firm starała się aktualizować swój blog przynajmniej raz w tygodniu i o tej samej porze co tydzień , co najmniej. Jeśli brzmi to jak niemożliwy cel, prawdopodobnie nadszedł czas, aby rozłożyć obciążenie ze swoimi pracownikami lub rozważyć zatrudnienie kogoś, kto pomoże ci w prowadzeniu bloga.

Najlepiej byłoby, gdybyś publikował blogi 2-3 razy w tygodniu. Daje to wystarczająco dużo czasu na wybranie tematów, które Twoi odbiorcy uznają za wartościowe i udostępnienie treści, które już opublikowałeś na swoim blogu, bez przesycania czytelników. Jeśli Twoja firma działa w szybko rozwijającej się i nowoczesnej branży, możesz rozważyć codzienne publikowanie, aby być na bieżąco z najnowszymi trendami. Dla większości firm codzienne publikowanie byłoby poza sferą możliwości i niepotrzebnym naciąganiem.

Czy powinienem odpowiadać na komentarze czytelników na moim blogu?

Tak, tak i tak.
W większości przypadków właściciele firm zezwolą czytelnikom na publikowanie komentarzy w swoich postach na blogu i jest to świetny sposób na interakcję z potencjalnymi klientami (w sposób niepromocyjny!). Pamiętaj, że jesteś bardziej prawdopodobny, aby zniechęcić ludzi do zakupów, jeśli jesteś otwarcie skoncentrowany na sprzedaży, i bardziej prawdopodobne jest, że zwiększysz sprzedaż, biorąc udział w dyskusji. Pokazuje, że jesteś zarówno przyjazny, jak i kompetentny.

Ważne jest, aby kontaktować się z czytelnikami, niezależnie od tego, czy publikują pozytywne, czy negatywne komentarze. Miejmy nadzieję, że po prostu pochwalą Cię w Twoim niesamowitym poście na blogu — do którego możesz po prostu powiedzieć „dziękuję!” Częściej mogą zadać pytanie dotyczące Twojego posta na blogu lub zasięgnąć opinii na temat czegoś bardziej konkretnego. To świetnie, ponieważ oznacza to, że Twoi odbiorcy naprawdę się angażują, zależy im na tym, co mówisz, na tyle, by zasięgnąć porady, a budowanie lojalności w ten sposób zwiększa prawdopodobieństwo konwersji.

Jeśli otrzymujesz kilka negatywnych komentarzy, porozmawiaj z nimi. Czy podnieśli jakieś ważne punkty? Jeśli nie, wyjaśnij wyraźniej swoje rozumowanie. Pokaż, że jesteś uczciwy i łatwo się z tobą rozmawia, a inni klienci to pokochają. Jeśli dostaniesz trolle — wszyscy na pewnym etapie — wyrzuć te komentarze do kosza. Chcesz kontaktować się tylko z prawdziwymi czytelnikami.

Przykłady doskonałych artykułów przyjaznych SEO

To wszystko dobrze i dobrze wyjaśnia wszystkie te rzeczy SEO i jak wygląda świetny artykuł, ale chcesz zobaczyć towary, prawda? Jak to właściwie wygląda w praktyce? Wpiszmy w Google frazę „najlepsze herbaty na odchudzanie”. Brzmi jak dość popularny temat; coś, co przyzwoita liczba ludzi będzie wyszukiwać w Google i ze słowami kluczowymi, na które wiele firm będzie chciało kierować reklamy.

Najlepszy organiczny wynik wyszukiwania to eatthis.com/5-najlepsze-herbaty-odchudzanie

Artykuł ma około 730 słów — więc jest przyzwoicie długi, ale nie super długi. Wcisnąłem F3 i wyszukałem całą frazę słowa kluczowego — „najlepsze herbaty na odchudzanie” — która pojawia się dwukrotnie na stronie (Idź i zrób to też. Przekonaj się sam!).

pasek wyszukiwania utraty wagi Nie tak dużo, prawda? Ale podzielmy to. W ramach tego wyrażenia kluczowego mamy również dwa inne wyrażenia, które ludzie będą często wyszukiwać w Google — „herbata” i „odchudzanie”. Możesz postawić ładny grosz, że pojawiają się o wiele bardziej w tym artykule:

zrzut ekranu herbat odchudzających w pasku wyszukiwania

zrzut ekranu paska wyszukiwania odchudzania Tak. Możesz przewinąć F3 i sprawdzić, gdzie w artykule znajdują się te słowa kluczowe; na przykład, oto pierwsza wzmianka o „odchudzaniu” po tytule artykułu:

zrzut ekranu posta na blogu ze strony poświęconej odchudzaniu To jest właśnie we wstępie. Być może zauważyłeś również, że w tym wstępie znajdują się również odmiany słów kluczowych, takie jak „schudnąć” i mnóstwo języka na temat utraty wagi – objadanie się, hormony głodu, spalanie kalorii, topienie tłuszczu, komórki tłuszczowe… Złam to jeszcze dalej, a artykuł zawiera całą gamę różnych rodzajów herbaty — czerwoną herbatę, białą herbatę, herbatę rooibos, zieloną herbatę, herbatę oolong — oraz informacje o tym, jak wspomagają odchudzanie. Następnie zawiera linki do innych artykułów na stronie internetowej związanych z herbatą i odchudzaniem (linki przychodzące):

zrzut ekranu posta na blogu o herbacie odchudzającej Ta strona internetowa zasadniczo tworzy ogromne źródło informacji na temat herbat i odchudzania — ostateczny przewodnik po tym temacie. W rzeczywistości drugi organiczny wynik wyszukiwania hasła „najlepsze herbaty na odchudzanie” pochodzi z tej samej witryny (!): eatthis.com/21-najlepsze-herbaty-na-odchudzanie

Rozpowszechnianie wiadomości na ulicy: co zrobić po opublikowaniu bloga

Wymyślanie pomysłów, tworzenie zabójczego nagłówka, pisanie dobrze ustrukturyzowanej treści, formatowanie posta, wstawianie wizualizacji i optymalizacja SEO posta na blogu to najtrudniejsza część. Jednak to się nie kończy, gdy już wejdziesz w publikację. Teraz, gdy Twój wpis na blogu jest już gotowy, musisz trochę popracować, aby ludzie przyszli, aby go zobaczyć.

Udostępnianie w mediach społecznościowych

Jeśli korzystasz z WordPressa, być może zdałeś sobie sprawę, że możesz połączyć swoje platformy mediów społecznościowych, aby były automatycznie udostępniane po opublikowaniu posta na blogu. Cóż, fajnie, ale to nie wystarczy. Poświęć trochę czasu na przepisanie aktualizacji dla każdego z kanałów mediów społecznościowych, zwracając uwagę na to, jaki styl treści najlepiej sprawdza się na każdym kanale.

  • Na Twitterze masz tylko 140 znaków, więc używaj ich mądrze. Użyj 2-3 odpowiednich hashtagów i dołącz zdjęcie, aby zwiększyć zaangażowanie.
  • Na Facebooku masz więcej miejsca na napisanie opisu, dołączenie podglądu bloga i dołączenie obrazu. Możesz zadać pytanie na końcu, aby uzyskać odpowiedzi od swoich obserwatorów. Hashtagi nie są zbyt skuteczne na Facebooku, więc je pomiń.
  • Podobnie jak Facebook, możesz dodać dłuższy opis w Google+ , choć jest mało prawdopodobne, że uzyskasz ogromne zaangażowanie na tym kanale. Tutaj też dodaj odpowiednie tagi.
  • Możesz hashtagować jak szalony na Instagramie i naprawdę im więcej, tym lepiej. Nie możesz tutaj dodać linków URL, więc upewnij się, że kierujesz ludzi do bloga swojej witryny lub aktualizujesz link w swoim biografii.
  • Jeśli w Twoim poście na blogu jest dużo fajnych obrazów, to Pinterest jest dobrym okrzykiem. Ludzie uwielbiają przepinać niesamowite zdjęcia, w tym dobrze wykonane grafiki nagłówka z tytułem posta na blogu lub podobnym.

Jeśli naprawdę poważnie myślisz o tym, aby post na swoim blogu był bardziej atrakcyjny w mediach społecznościowych, a także od razu zaktualizować swoje platformy społecznościowe, dobrym pomysłem jest również zaplanowanie niektórych postów na przyszłość. Ta przydatna tabela pokazuje, jak często powinieneś udostępniać swój wpis w ciągu dwóch miesięcy od opublikowania:
zrzut ekranu tabeli udostępniania w mediach społecznościowych Stół z Quicksprout

Możesz zapoznać się z naszą nową książką o mediach społecznościowych, Zyskowny marketing w mediach społecznościowych: jak rozwijać firmę za pomocą Facebooka, Twittera, Instagrama, LinkedIn i innych , aby uzyskać więcej informacji na temat optymalnego udostępniania postów na blogu na platformach społecznościowych i jak korzystać z mediów społecznościowych aby promować Twoją firmę i zwiększać konwersje.

Opublikuj w witrynach agregatora

Witryny z agregatorami treści to witryny, które gromadzą wiele linków do artykułów i wyróżniają artykuły, które według nich będą interesujące dla użytkowników. Celem witryn agregujących treści jest zwiększenie ekspozycji i skierowanie ruchu z powrotem do oryginalnej witryny lub bloga, na którym opublikowano artykuły. Do najpopularniejszych witryn pośredniczących należą Reddit , BlogLovin ' , StumbleUpon , Delicious i Digg , chociaż mogą istnieć bardziej popularne witryny pośredniczące, które są odpowiednie dla Twojej niszy lub branży. Oto niektóre z wiodących witryn pośredniczących dla nisz związanych z biznesem:

  • Poszukiwanie produktu (tworzenie produktu)
  • Biz Sugar (mała firma)
  • Homary (technologia)

Coś, na co należy uważać! Wiele witryn z agregatorami jest kontrolowanych przez zespół redakcyjny i jeśli po prostu opublikujesz kilka linków w witrynach, nie wnosząc wkładu do społeczności, Twoje posty mogą zostać oznaczone jako spam. Lepiej jest zbudować reputację w tych witrynach, zanim spróbujesz promować swoją firmę.

Jak działa przekształcanie czytelników w klientów

Jeśli wykonałeś wszystkie powyższe kroki i masz teraz nowego, błyszczącego bloga wypełnionego wizualnie oszałamiającą, dobrze przygotowaną, zoptymalizowaną pod kątem SEO, wartościową treścią, to czas zacząć myśleć o tym, jak faktycznie nawrócisz czytelników w klientów. Kiedy ktoś trafi na Twój post na blogu, czy to za pośrednictwem wyszukiwarek, mediów społecznościowych, czy dobrze umieszczonych linków zwrotnych z innych blogów i stron internetowych, masz szansę na przekształcenie tych gości w płacących klientów. Oto proces, dzięki któremu to się stanie:

  • Odwiedzającego przyciąga do witryny wpis na blogu
  • Odwiedzający czyta post i widzi wezwanie do działania, aby otrzymać ofertę czegoś za darmo
  • Odwiedzający klika wezwanie do działania i zostaje przeniesiony na ładnie wyglądającą stronę docelową LUB widżet wezwania do działania jest osadzony w poście na blogu
  • Odwiedzający wypełnia formularz swoim adresem e-mail i otrzymuje bezpłatną ofertę

Neil Patel, gość, który prowadzi bloga content marketingowego QuickSprout i firmę zajmującą się mapami cieplnymi Crazy Egg jest w tym świetny. Oto zrzut ekranu z końca jednego z najnowszych postów Neila na blogu QuickSprout:

zrzut ekranu CTA w poście na blogu Zanim przejdziemy do tego niesamowicie wyglądającego widżetu, spójrz na ostatnią linijkę posta na blogu: „Zdaję sobie sprawę, że omówiliśmy tu mnóstwo szczegółów, więc jeśli masz jakieś pytania, zostaw komentarz poniżej ”. Ta linia jest złota. To potwierdza czytelnikowi, że Neil jest miłym facetem; zachęca ich do komentowania i angażowania się w niego, co daje mu dodatkową szansę udowodnienia, jakim jest ekspertem.

Potem jest to szczegółowe pole wezwania do działania, które sprawia, że ​​jest to tak proste, że czytelnicy bloga mogą włamać się w szczegóły, usiąść wygodnie i czekać, aż sekrety SEO pojawią się w ich skrzynce odbiorczej. Podkreślił fakt, że jest to ograniczone czasowo i jest BEZPŁATNE . Który czytelnik może się oprzeć darmowym rzeczom, zwłaszcza gdy nie mają dużo czasu na ich zdobycie!?

Spójrz na sam początek wpisu na blogu o Crazy Egg:

zrzut ekranu z Daily Egg blog Wezwanie do działania znajduje się tutaj, zanim jeszcze zaczniemy czytać post! Tak, to jasnozielone pudełko znajdujące się nad zagięciem po prawej stronie ekranu mówi czytelnikowi, aby nie przegapił subskrypcji biuletynu Crazy Egg . To proste, łatwe i duże.

Oto przykład z naszego bloga Exposure Ninja. Właśnie skończyliśmy pisać naszą niesamowitą książkę o marketingu w mediach społecznościowych ( powinnaś to sprawdzić ) i chcemy zachęcić czytelników bloga do kliknięcia na Amazon i pobrania kopii. Oto nasze wezwanie do działania:

zrzut ekranu CTA w blogu Exposure Ninja Profitable Social Media To duży obraz z dużym zdjęciem produktu, o którym mówimy, i dużym czerwonym przyciskiem; nie wspominając o tym, że słowo BEZPŁATNE jest tutaj również zawarte, ponieważ oferujemy bezpłatną recenzję marketingową, aby osłodzić umowę.

Blog Lush idzie o krok dalej, zachęcając ludzi do zapisywania się do ich biuletynu. Duże wyskakujące okienko zajmuje cały ekran, gdy trafisz na ich bloga:

zrzut ekranu CTA bloga Lush Chociaż może się to wydawać przesadą, rejestracje są naprawdę wysokie również przy tego rodzaju taktyce.

Naprawdę chcesz uzyskać ranking postów na blogu?

Napisałeś więc super niesamowity, przyjazny dla SEO post na blogu i chcesz, aby jego pozycja była wyższa w wyszukiwarkach dla Twojego klienta! Świetne rzeczy. Co robisz? Linki do niego budujesz w artykułach. Możesz pisać artykuły na pokrewne tematy, które proponujesz redaktorom. Pisząc artykuły, dołącz linki do swojego posta na blogu w treści tych artykułów.

Powiedzmy, że właśnie napisaliśmy post na blogu „5 sekretnych greckich wysp, które musisz odwiedzić tego lata” dla naszej greckiej firmy turystycznej. Teraz możemy rozbić i napisać artykuł dla The Greek Reporter na temat „Jak zaplanować letnie wakacje w Grecji”. W tym artykule moglibyśmy wspomnieć o odwiedzaniu tajnych greckich wysp lub niezapomnianych greckich wysp na wakacje i link do naszego wpisu na blogu w artykule.

Kiedy to zostanie opublikowane — świetnie. Poprzez nasz tekst kotwicy (słowa w linku) i dołączony adres URL linku sygnalizujemy Google, że strona jest doskonałym źródłem informacji na ten temat. Pomoże to zwiększyć rankingi dla tej strony.

Mierzenie zwrotu z inwestycji w bloga

Chociaż pierwszego dnia blogowania nie zobaczysz zwrotu z inwestycji, z biegiem czasu powinieneś zaobserwować stały wzrost ruchu, niższy współczynnik odrzuceń, dużą liczbę kliknięć i pewną liczbę konwersji.

Czy Twój blog powoduje wzrost ruchu na Twojej stronie?

To jest pierwsze pytanie. Większość firm nie będzie próbowała dokonywać konwersji bezpośrednio z wpisu na blogu, zamiast tego zachęcać więcej osób do przeglądania witryny i przeglądania jej. Jeśli masz wielu użytkowników lądujących na stronach bloga, to Twój honeypot przyciąga pszczoły. Możesz to sprawdzić na pulpicie nawigacyjnym Google Analytics .

Czy widzisz zwiększone zaangażowanie?

Czy Twoi czytelnicy komentują i/lub udostępniają posty na blogu w mediach społecznościowych? Możesz wykonać szybkie obliczenia na podstawie czasu/kosztu napisania każdego posta na blogu i podzielić to przez liczbę udostępnień w mediach społecznościowych, aby obliczyć średni koszt na udział. Możesz porównać ten zasięg z innymi postami w mediach społecznościowych i kanałami marketingowymi.

Czy Twój blog generuje leady?

Chociaż posty na blogu są bardzo rzadko wykorzystywane do bezpośredniego pozyskiwania konwersji, mogą być świetnym źródłem leadów. Co chcesz, żeby zrobili czytelnicy bloga? Czy prosisz czytelników o zapisanie się do newslettera, odwiedzenie stron produktów, zakup produktu, e-mail lub telefon w sprawie Twoich usług, pobranie eBooka itp.? Możesz użyć Google Analytics do śledzenia współczynników klikalności, rejestracji w poczcie e-mail i podobnych narzędzi, aby sprawdzić, czy uzyskujesz pożądane wyniki.

Nie widzisz jeszcze przyzwoitego zwrotu z inwestycji?

Jeśli po około trzech miesiącach blogowania nie zaczynasz dostrzegać żadnego ruchu, musisz przyjrzeć się bliżej rodzajowi treści, które tworzysz. Czy jest to cenne dla twoich czytelników? Czy kierujesz reklamy do odpowiednich czytelników? Czy rzeczywiście docierasz do tej publiczności? Jest prawdopodobne, że wystąpi wada w treści (zawartość posta), sposobie dostarczenia (jak dobrze wygląda Twój blog), zasięgu (dotarcie posta do odbiorców) lub ofercie (generowanie leadów w Twojej witrynie).

Korzystanie z map termicznych

Jeśli uważasz, że robisz wszystko dobrze, ale ludzie w Twojej witrynie po prostu nie klikają ani nie konwertują, możesz uruchomić mapę popularności. Mapy ciepła można wykorzystać do sprawdzenia, które części strony ignorują ludzie i na co spędzają większość czasu. W tym celu możesz skorzystać z bezpłatnej wersji próbnej narzędzia mapy popularności online, takiego jak Crazy Egg .

Uzyskaj BEZPŁATNĄ recenzję witryny

W podziękowaniu za przeczytanie tego bloga chcielibyśmy bezpłatnie zaoferować bezpłatną recenzję jednego z naszych ekspertów ds. marketingu. Przeanalizujemy Twoją witrynę, przedstawimy zalecenia dotyczące rodzaju strategii cyfrowego PR, którą możesz zastosować, a także zagłębimy się w to, co robili Twoi konkurenci. Po prostu wypełnij krótki formularz tutaj, a Twoja opinia zostanie dostarczona do Ciebie e-mailem w ciągu 2-3 dni roboczych.