Musk mówi, że umowa na Twitterze „zawieszona” w oczekiwaniu na więcej danych na temat rzeczywistej liczby fałszywych kont w aplikacji

Opublikowany: 2022-05-25

Akcja jest kontynuowana w nacisku na przejęcie Elon Musk na Twitterze.

Wczesnym rankiem, oczywiście za pośrednictwem tweeta, Musk ogłosił, że proponowany przez niego zakup firmy został tymczasowo wstrzymany w oczekiwaniu na dodatkowe informacje z Twittera na poparcie twierdzenia, że ​​spam i fałszywe konta stanowią mniej niż 5% jego użytkowników .

Musk napisał później na Twitterze, że:

Ale oczywiście wielu spekulowało, co to teraz oznacza i czy może to być próba całkowitego wycofania się Muska z umowy.

Ponieważ pomysł, że tylko 5% aktywnych użytkowników Twittera to boty, wydaje się dziwny, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Twitter zgłaszał dokładnie taki odsetek fałszywych kont od czasu swojej pierwszej oferty publicznej w 2013 roku.

Ponieważ w rzeczywistości Twitter nie wie. We własnym raporcie dla SEC Twitter stwierdza, że:

„Na naszej platformie istnieje wiele fałszywych lub spamowych kont. Przeprowadziliśmy wewnętrzny przegląd próbki kont i oszacowaliśmy, że średnia fałszywych lub spamowych kont w czwartym kwartale 2021 r. stanowiła mniej niż 5% naszych mDAU w tym kwartale. Konta fałszywe lub spamowe w danym okresie reprezentują średnią fałszywych lub spamowych kont w próbkach w każdym miesięcznym okresie analizy w kwartale”.

Tak więc Twitter dokonuje tej oceny na podstawie próby 229 milionów użytkowników, którzy, dla wygody, wskazali, że dokładnie 5% jego kont jest fałszywych za każdym razem, gdy są uruchamiane.

To również nie wyjaśnia, dlaczego Twitter nie usuwał podróbek, które są wykrywane za każdym razem – chyba że je usunął, wtedy całe nowe 5% kont, wahające się w rzeczywistej liczbie w oparciu o ogólny wzrost platformy, pojawiły się na ich miejscu.

Wydaje się to wątpliwe, prawda? Cóż, Twitter również zauważa, że ​​może się mylić.

„Podejmując tę ​​decyzję, zastosowaliśmy znaczący osąd, więc nasze szacunki dotyczące fałszywych lub spamujących kont mogą nie odzwierciedlać dokładnie rzeczywistej liczby takich kont, a rzeczywista liczba fałszywych lub spamowych kont może być wyższa niż szacowaliśmy”.

Twitter dalej twierdzi, że stale poprawia swoją zdolność do wykrywania i usuwania fałszywych kont – chociaż ponownie, nawet po tych ulepszeniach, liczba wszystkich fałszywych kont pozostaje na stałym poziomie 5%.

Jest też to:

„Gdy ustalimy, że konto jest spamem, złośliwą automatyzacją lub fałszerstwem, przestajemy je liczyć w naszym mDAU lub innych powiązanych wskaźnikach”.

Czyli całkowicie usuwasz go z platformy, czy po prostu przestajesz go liczyć?

„Traktujemy również wiele kont posiadanych przez jedną osobę lub organizację jako wiele mDAU, ponieważ zezwalamy ludziom i organizacjom na posiadanie więcej niż jednego konta”.

Co, nawiasem mówiąc, jest kolejnym potencjalnie mylącym obliczeniem w liczbach Twittera, chociaż wszystkie aplikacje społecznościowe używają podobnych metod liczenia.

Ile tak naprawdę fałszywych kont ma Twitter?

Różni niezależni badacze próbowali to oszacować. W 2017 r. wspólne badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Southern California i Indiana University wykazało, że około 15% bazy użytkowników Twittera stanowiły boty, a nie ludzie . W 2018 r. Twitter zawiesił lub usunął ponad 70 milionów kont, które uznał za fałszywe. W tym czasie Twitter miał 330 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie, co sugerowałoby, że około 20% jego użytkowników to nie byli prawdziwi ludzie.

Niezależne odkrycia sieci botów również przeczą twierdzeniu Twittera o 5%. Na przykład po wyborach w USA w 2016 r. badacze odkryli „ ogromne, wzajemnie połączone sieci botów na Twitterze ”, które chcą wpłynąć na dyskusję polityczną, z których największa zawiera około 500 000 fałszywych kont . W 2019 r. Wired poinformował, że profile botów nadal dominowały w strumieniach wiadomości politycznych, przy czym profile botów przyczyniały się do 60% aktywności na tweetach wokół niektórych wydarzeń.

Podsumowując, powiedziałbym, że twierdzenie Twittera o 5% prawdopodobnie nie jest poprawne.

Ale czy to oznacza, że ​​Musk może całkowicie wycofać się z umowy na Twitterze, jeśli udowodni, że Twitter błędnie przedstawił ten element?

Okej, po pierwsze, jak wspomniano, Musk powiedział, że nadal jest zaangażowany w umowę i nie szuka wyjścia. Niektórzy kwestionowali prawdziwość tego, ale na pierwszy rzut oka musimy założyć, że Musk po prostu szuka wyjaśnienia, a nie drogi ucieczki.

Gdyby Musk próbował wycofać się ze swojej oferty na Twitterze, ponieważ jego fałszywe statystyki konta były wadliwe, nadal miałby trudności, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Musk zrezygnował ze szczegółowego badania due diligence w sprawie działalności Twittera, aby szybciej osiągnąć porozumienie.

Jak donosi The Wall Street Journal:

„Ponieważ pan Musk zrezygnował z przeprowadzenia szczegółowej analizy due diligence w sprawie umowy, może to utrudnić mu wycofanie się z czegoś takiego jak rozbieżność w liczbie kont spamowych. Jeśli spróbuje, firma może spróbować zmusić go do zakończenia transakcji pod ochroną prawną zwaną „konkretnym wykonaniem”, chociaż w praktyce ten manewr rzadko się udaje.

Więc prawdopodobnie nie wystarczyłoby, aby Musk się wycofał – ale z drugiej strony niektórzy sugerują, że mógł to być plan Muska od samego początku, aby wykręcić się z proponowanego przejęcia Twittera, z różnych powodów.

To wygląda na spiskowe, ale szczerze, kto wie, co dzieje się w głowie Muska.

Jedno jest pewne, wszyscy dowiadujemy się dużo więcej o wrogich przejęciach i przepisach dotyczących papierów wartościowych związanych z takimi wysiłkami.

Jeśli Musk chciałby pominąć swój nacisk na przejęcie Twittera, nie byłoby to proste, z różnymi procesami regulacyjnymi, które mają zapewnić, że tak się nie stanie, i różnymi karami, które mogą zostać w rezultacie nałożone.

Ale być może, jak niektórzy sugerowali, Musk mógłby wykorzystać to jako taktykę negocjacyjną, aby obniżyć swoją ofertę cenową aplikacji. Akcje Twittera są obecnie notowane znacznie poniżej ceny oferty Muska, a gdyby mógł wskazać na wady wskaźników firmy, wskazujące na złą wiarę z ich strony, może to dać Muskowi większą siłę nacisku, aby nieco dopracować transakcję.

Każda z tych sugestii jest w rzeczywistości scenariuszem „możliwe, ale…”, w którym wpisane są różne zawiłości, które najprawdopodobniej ostatecznie spowodują, że Musk zostanie właścicielem firmy.

Ilu rzeczywistych użytkowników będzie miał Musk i co to będzie oznaczać dla jego prognoz wzrostu, dopiero się okaże. A jeśli jego ambitne cele rozwojowe nie są teraz możliwe z powodu błędnych danych z Twittera, co to oznacza dla jego finansowania i zabezpieczenia kapitału od partnerów?

Prawdopodobnie na to wskazuje Musk – jeśli Twitter nie jest uczciwy w swoich obliczeniach, Musk nie może właściwie oszacować przyszłego potencjału, co ogranicza jego zdolność do dokładnej wyceny firmy i przyciągania zewnętrznych inwestycji do swojej oferty.

Więc powinien być w stanie go obniżyć.

Gdybym miał zgadywać, powiedziałbym, że to jest punkt widzenia Muska z najnowszym naciskiem, ale ciekawie będzie również zobaczyć, czy w końcu uzyskamy prawdziwy wgląd w problem z botem na Twitterze i co mogą być rzeczywiste liczby na fałszywych profilach być.