Meta wykrywa nowe kampanie tajnych wpływów prowadzone z Rosji i Chin

Opublikowany: 2022-09-29

Służy to jako dobre przypomnienie o potrzebie zachowania czujności w nadzorowaniu nadużyć i manipulacji w mediach społecznościowych oraz poprawy edukacji w tym zakresie.

W dniu dzisiejszym Meta ogłosiła, że ​​wykryła i usunęła dwie znaczące nowe operacje wpływu, pochodzące od podmiotów państwowych w Rosji i Chinach, które starały się wykorzystać platformy Meta do wpływania na opinię publiczną na temat inwazji na Ukrainę, a także innych działań politycznych. tematy.

Główna zidentyfikowana nowa sieć miała siedzibę w Rosji i składała się z ponad 1600 kont na Facebooku oraz 700 stron na Facebooku, które starały się wpływać na światową opinię na temat konfliktu na Ukrainie.

Zgodnie z Meta:

Operacja rozpoczęła się w maju tego roku i koncentrowała się wokół rozległej sieci ponad 60 stron internetowych ostrożnie podszywających się pod legalne witryny organizacji informacyjnych w Europie, w tym Spiegel, The Guardian i Bild. Tam zamieszczali oryginalne artykuły, które krytykowały Ukrainę i ukraińskich uchodźców, wspierały Rosję i argumentowały, że zachodnie sankcje na Rosję przyniosą odwrotny skutek”.

Jak widać na tym przykładzie, grupa stworzyła ściśle modelowane kopie znanych serwisów informacyjnych, aby realizować swój program.

Przykład operacji meta wpływ

Następnie grupa promowała te posty na Facebooku, Instagramie, Telegramie i Twitterze, a także, co ciekawe, korzystała ze stron z petycjami, takich jak Change.org, aby rozszerzyć swój przekaz.

„Kilkakrotnie treść operacji była wzmacniana przez strony na Facebooku rosyjskich ambasad w Europie i Azji.

Meta mówi, że jest to największa i najbardziej złożona operacja rosyjskiego pochodzenia, która została przerwana od początku wojny na Ukrainie, a jednocześnie przedstawia „niezwykłe połączenie wyrafinowania i brutalnej siły”.

Co jest problemem. Takie manipulacje zawsze ewoluują, ale fakt, że ten replikował dobrze znane serwisy informacyjne i prawdopodobnie przekonał do nich wiele osób, podkreśla potrzebę ciągłej czujności.

Podkreśla również potrzebę szkolenia w zakresie umiejętności cyfrowych, które powinno stać się częścią programu nauczania we wszystkich regionach.

Druga wykryta sieć pochodziła z Chin, a także starała się wpływać na opinię publiczną wokół polityki wewnętrznej USA i polityki zagranicznej wobec Chin i Ukrainy.

Przykład memu Meta China

Klaster z siedzibą w Chinach był znacznie mniejszy (obejmujący 81 kont na Facebooku), ale po raz kolejny stanowi przykład tego, jak działacze polityczni próbują wykorzystać wpływ mediów społecznościowych i algorytmy do manipulowania opinią publiczną w coraz bardziej zaawansowany sposób.

W szczególności dla Rosji media społecznościowe stały się kluczową bronią, a różne grupy zostały już wykryte i usunięte przez Meta przez cały rok.

  • W lutym Meta usunęła pochodzącą z Rosji sieć, która udawała redaktorów wiadomości z Kijowa i publikowała twierdzenia, że ​​Zachód „zdrada Ukrainę i Ukrainę jako upadłe państwo”.
  • W pierwszym kwartale Meta usunęła również sieć około 200 kont obsługiwanych z Rosji, które koordynowały fałszywe zgłaszanie osób o różnych naruszeniach, głównie wymierzonych w ukraińskich użytkowników.
  • Meta wykryła również aktywność związaną z białoruskim KGB, która publikowała w języku polskim i angielskim informacje o poddaniu się wojsk ukraińskich bez walki i ucieczce przywódców narodu z kraju.
  • Meta śledziła również aktywność powiązaną z kontami wcześniej powiązanymi z Rosyjską Agencją Badań Internetowych (IRA), która była głównym zespołem promującym dezinformację w okresie poprzedzającym wybory w USA w 2016 r., a także ataki „Ghostwriter”, grupa, która atakuje ukraiński personel wojskowy, próbując uzyskać dostęp do ich kont w mediach społecznościowych.
  • W drugim kwartale Meta poinformowała, że ​​wykryła sieć ponad 1000 kont na Instagramie działających poza Sankt Petersburgiem, które również starały się promować prorosyjskie perspektywy inwazji na Ukrainę

Rzeczywiście, po dostrzeżeniu sukcesu w kierowaniu dyskusją online w 2016 r., Rosja wyraźnie postrzega media społecznościowe jako kluczową drogę do zdobycia poparcia i/lub wywołania sprzeciwu, co po raz kolejny podkreśla, dlaczego platformy muszą zachować czujność w zapewnianiu, że są nie są używane do tego celu.

Ponieważ w rzeczywistości platformy mediów społecznościowych nie są nieszkodliwe, nie są to tylko zabawne, marnujące czas strony internetowe, na których można znaleźć najnowsze informacje od znajomych i rodziny. Coraz częściej stają się one kluczowymi narzędziami komunikacyjnymi, pod wieloma względami – a najnowsze dane z Pew Research pokazują, że 31% Amerykanów regularnie otrzymuje treści informacyjne z Facebooka.

Raport z mediów społecznościowych Pew Research

A wpływ Facebooka w tym zakresie jest prawdopodobnie bardziej znaczący, a wiadomości i opinie udostępniane przez osoby, które znasz i którym ufasz, prawdopodobnie mają również wpływ, w pewien sposób, na Twoje własne przemyślenia i przemyślenia.

Na tym polega prawdziwa siła Facebooka, która pokazuje, co ludzie, którym ufasz najbardziej, myślą o najnowszych wiadomościach. To również wydaje się być tym, co teraz odstrasza użytkowników, ponieważ wielu wydaje się mieć dość ciągłego zalewu treści politycznych w aplikacji, który teraz kieruje więcej osób na inne, bardziej skoncentrowane na rozrywce platformy.

Od pewnego czasu jest to problemem – w ogłoszeniu wyników Meta za czwarty kwartał 2020 r. dyrektor generalny Mark Zuckerberg zauważył, że:

Jedną z najważniejszych opinii, jakie słyszymy teraz od naszej społeczności, jest to, że ludzie nie chcą, aby polityka i walka przejęły ich doświadczenie w naszych usługach. Jednym z tematów tego roku jest to, że będziemy nadal koncentrować się na pomaganiu milionom ludzi w życiu w zdrowych społecznościach, a jeszcze bardziej skupimy się na byciu siłą zbliżającą ludzi do siebie”.

Nie jest jasne, czy to zadziałało, ale Meta nadal pracuje nad położeniem większego nacisku na rozrywkę i lżejsze treści w głównym kanale informacyjnym, aby osłabić wpływ dzielących opinii politycznych.

Może to również zmniejszyć zdolność skoordynowanych wysiłków podejmowanych przez podmioty państwowe, aby odnieść sukces – ale obecnie Facebook pozostaje potężną platformą wpływu w tym zakresie, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego algorytmiczne wzmacnianie postów, które generują więcej komentarzy i debat.

Bardziej kontrowersyjne, zapalające posty wywołują większą reakcję, co z kolei zwiększa ich zasięg w sieci społecznościowej. Biorąc to pod uwagę, możesz zobaczyć, jak Facebook nieumyślnie zapewnił idealną scenę dla tych wysiłków, z zasięgiem i oddźwiękiem, aby wypchnąć je do większej liczby społeczności.

W związku z tym dobrze, że Meta zwiększyła swoje wysiłki w celu wykrycia tych pchnięć, ale służy również jako przypomnienie, w jaki sposób platforma może być używana przez takie grupy i dlaczego stanowi takie zagrożenie dla demokracji.

Bo tak naprawdę nie wiemy, czy jesteśmy pod wpływem. Na przykład jeden z niedawnych raportów sugerował, że rząd chiński odegrał rolę w pomaganiu TikTok w opracowaniu algorytmów promujących szkodliwe, niebezpieczne i antyspołeczne trendy w aplikacji, aby siać niezgodę i nieporządek wśród zachodniej młodzieży.

Algorytm w chińskiej wersji aplikacji, Douyin, promuje pozytywne zachowania, zgodnie z definicją KPCh, w celu lepszego zachęcania chińskich młodych ludzi do osiągnięć i wspierania ich.

Trendy Douyin

Czy to kolejna forma manipulacji w mediach społecznościowych? Czy należy to również uwzględnić w takich dochodzeniach wokół takich?

Te ostatnie odkrycia pokazują, że pozostaje to poważnym zagrożeniem, nawet jeśli wydaje się, że z czasem takie wysiłki zostały ograniczone.