Jeśli każda firma jest teraz firmą technologiczną, jak powinna zatrudniać talent techniczny?
Opublikowany: 2023-07-21„Odwracamy model, więc zamiast kandydata ubiegającego się o pracę, firma aplikuje do inżyniera”.
To Mark Chaffey, współzałożyciel i dyrektor generalny Hackajob, londyńskiej platformy działającej w USA i Wielkiej Brytanii, która umożliwia pracodawcom poszukiwanie kandydatów na stanowiska w organizacjach technologicznych, w tym marketingowych i operacyjnych.
„Główną tezą naszej działalności jest to, że faktycznie każda firma jest teraz biznesem technologicznym” – powiedział nam. „Ostatnio pojawił się raport, że Walmart jest obecnie największym reklamodawcą ofert pracy w branży technologicznej w USA i że łączy się to z tym, co widzimy w Wielkiej Brytanii; Sainsbury's [duża sieć supermarketów] jest tutaj naszym największym klientem. Są to bardzo nietradycyjne firmy technologiczne, które zdają sobie sprawę, że muszą inwestować w technologię, aby zabezpieczyć się na przyszłość”.
Bardzo ważny partner
Very to sklep internetowy zajmujący się szeroką gamą produktów, od odzieży, przez dom i ogród, po gry. Sean Allen, szef działu pozyskiwania talentów w The Very Group, powiedział nam, że zawsze poszukują talentów technicznych. „Rekrutujemy szeroki zakres ról w naszych zespołach technicznych” — powiedział. „Wszystko, od inżynierów oprogramowania, inżynierów kontroli jakości, inżynierów platform, inżynierów danych i architektów, aż po ekspertów ds. bezpieczeństwa cybernetycznego, analityków danych, projektantów UX i wielu innych”.
Very rozpoczyna trzeci rok współpracy z Hackajob. „Mamy bardzo bliskie relacje z naszymi odpowiednikami w Hackajob” — powiedział — „i są oni bardzo postrzegani jako rozszerzenie naszego zespołu pozyskiwania talentów”.
Chaffey powiedział, że jedną z obaw, które bardzo często wyrażano podczas budowy i obsadzania nowego centrum technologicznego w północnej Anglii, było to, że uważali, że marka nie jest dobrze znana w przestrzeni technologicznej i operacyjnej. Jak wyjaśnił Allen: „Hackajob ma ogromną pulę talentów aktywnie zaangażowanych kandydatów. Chociaż istnieje duża szansa, że mamy już pewne powiązania z niektórymi talentami lub niektórzy mogą być świadomi naszej marki, inni nie, i pozwala nam to rozszerzyć nasz zasięg na zaangażowanych i aktywnych talentów technicznych”.
„Najpierw pracowaliśmy z nimi nad sześciomiesięczną kampanią aktywacyjną” — powiedział Chaffey. „Wyzwanie, które próbujemy rozwiązać dla tych organizacji, polega na tym, jak pokazać naszym odbiorcom, że są to firmy technologiczne z naprawdę interesującymi problemami technicznymi”.
To właśnie Hackajob nazywa „brandingiem pracodawcy”.
Kop głębiej: nowy sposób znajdowania talentów technicznych, których potrzebujesz
Wartość marki pracodawcy
Pierwszym produktem Hackajob jest rynek. „My, inżynierowie na pokładzie, przechodzą przez nasz proces sprawdzania, a jeśli go przejdą, zostaną dopasowani do pracodawców” — powiedział Chaffey.
Drugim produktem jest marka pracodawcy. Powiedział Chaffey: „Jeśli skontaktuje się ze mną Walmart, CarMax lub Sainsbury's” — wszyscy klienci Hackajob — „a ja jestem starszym inżynierem oprogramowania, mogę pomyśleć:„ Co, u licha, robi Sainsbury's w dziedzinie technologii? A jeśli wchodzę na ich stronę kariery, musi ona przemawiać do pracowników sprzedaży detalicznej, pracowników centrali, a także osób technicznych itp. Propozycja wartości pracownika technicznego zostaje całkowicie rozwodniona”.
To, co Hackajob zaleca, to tworzenie „bogatych, dynamicznych stron docelowych”, które skupiają się tylko na organizacjach technicznych i wyzwaniach firmy. Są one zwykle budowane przez klienta zgodnie z jego wytycznymi dotyczącymi brandingu.
To, co Hackajob wnosi na imprezę, to szereg treści zaprojektowanych nie po to, by przedstawiać oferty pracy, ale po to, by zaangażować publiczność techniczną i operacyjną.
„Hackathony, wydarzenia online, marketing kontaktowy, biuletyny, podcasty” — wymienił Chaffey. Na przykład użytkownicy mogą dowiedzieć się, że Sainsbury's ma dane dotyczące 80% dorosłej populacji Wielkiej Brytanii i co robią z tymi danymi w zakresie uczenia maszynowego i analiz. „Możemy sprawić, że 150 osób dostroi się do tego wydarzenia online, a następnie Sainsbury's uzyska wszystkie te dane kontaktowe, a następnie będzie mógł pielęgnować ten talent”.
„Wykorzystujemy część hackajob związaną z budowaniem marki pracodawcy w naszej umowie partnerskiej” — powiedział Allen. „Właściwie to pierwsza część ich oferty, w którą się zaangażowaliśmy. Kiedy dołączyłem do The Very Group w czerwcu 2021 r., byliśmy dopiero na początku dużego programu transformacji technologicznej. Ponieważ świat wychodził z COVID, poczułem, że konieczne jest wykorzystanie oferty hackajob w zakresie budowania marki pracodawcy, aby pomóc nam opowiedzieć naszą historię technologiczną szerszemu rynkowi, wykorzystując ich dużą i zróżnicowaną pulę talentów”.
Skala możliwości
Jeśli chodzi o inżynierów i technologów platformy Hackajob, „często są bardzo zaskoczeni skalą możliwości, stosami nowoczesnych technologii, z którymi będą pracować” — powiedział Chaffey. „Te propozycje, zwłaszcza w tej gospodarce, stają się o wiele bardziej atrakcyjne dla osób technicznych, gdzie organizacja taka jak Sainsbury's, szczerze mówiąc, będzie o wiele bardziej odporna na spowolnienie lub przeciwności niż jedna z najnowszych firm wspieranych przez venture capital”.
Allen zgadza się, że model trzeba było odwrócić. „W innych modelach, w których jako pracodawca zajmujesz się zasięgiem, współczynnik konwersji może być niższy w przypadku określonych ról i technologii” – powiedział. „Dzięki odwróceniu modelu Hackajob zapewnia wysoki współczynnik konwersji w uzyskaniu pierwszej rozmowy z kandydatem, która pozwala nam dowiedzieć się więcej o sobie nawzajem”.
Zdobądź MarTech! Codziennie. Bezpłatny. W Twojej skrzynce odbiorczej.
Zobacz warunki.
Powiązane historie
Nowość w MarTechu