Jak analizować i korzystać ze źródeł zewnętrznych
Opublikowany: 2022-12-29Gdyby treść warta linków była pięknym tortem, twoimi źródłami byłyby twoje składniki. Nie miałbyś nic bez niezbędnych składników, takich jak jajka, mąka czy soda oczyszczona. Mimo to możesz łatwo zepsuć przepis, używając zbyt wielu lub zbyt mało składników lub zbyt wcześnie wyciągając ciasto.
Ta sama koncepcja dotyczy treści, które tworzysz. Jeśli nie przeprowadzasz wystarczających badań lub nie korzystasz z wysokiej jakości źródeł zewnętrznych, możesz łatwo rozpowszechniać dezinformację. Jeśli użyjesz zbyt wielu źródeł lub podasz do nich rzadki komentarz, Twoi czytelnicy odejdą bez niczego istotnego.
Kiedy przeczytasz kawałek treści, który jest dobrze poinformowany i ma dobrą równowagę źródeł, jak każdy dobry bułka z masłem, nie zapomnisz o tym w najbliższym czasie.
Co to jest pomyślnie upieczony fragment treści?
W przeszłości mówiliśmy o znaczeniu linków wewnętrznych i zewnętrznych oraz o wartości, jaką mogą wnieść do Twojej witryny. Linki wewnętrzne mogą zapewnić „sok z linków” do kawałka do dzielenia się wszelkimi uprawnieniami, które strona otrzymuje od innych w Twojej witrynie. Jeśli więc umieścisz naturalnie umieszczone linki, masz większe szanse na zwiększenie autorytetu i sygnałów słów kluczowych na innych stronach internetowych.
Co więcej, linki zewnętrzne są równie ważne w świecie SEO. Mogą ustalić wiarygodność witryny na dany temat, a także otoczyć witrynę dobrym linkiem w sąsiedztwie. Ale nie wszystkie linki są sobie równe. Jak wspomniano, chodzi o proces pieczenia, a raczej analizę, którą należy przeprowadzić, aby stworzyć godny zaufania, autorytatywny tekst.
Przed: Zbierz swoje składniki
Prawdopodobnie najważniejszym etapem pieczenia jest zebranie składników lub, w procesie tworzenia treści, zewnętrznych źródeł. Podobnie jak najpierw przeczytanie składników receptury, gromadzenie i przeglądanie źródeł na samym początku tworzenia treści pomaga zorientować się, co tworzysz.
Na tym etapie możesz mieć na myśli ogólną koncepcję, ale nie ma problemu, jeśli nadal masz niepewność. Jeśli już, ta niepewność może pomóc w stworzeniu jeszcze bardziej wszechstronnej treści. Może to prowadzić do zadawania kolejnych pytań, takich jak:
- Co znajduje się w SERP dla głównych słów kluczowych dla twojego artykułu? Pierwszy krok w tworzeniu treści zaczyna się od przyjrzenia się stronie wyników wyszukiwania (SERP) dla Twoich słów kluczowych. Wpisz w Google swoje główne słowo kluczowe dla artykułu, który masz na myśli, i zobacz, co jeszcze tam jest — czy to źródła podstawowe, czy dodatkowe, którymi zajmiemy się później.
- Jaka jest powszechna wiedza w Twojej dziedzinie/niszy? W świecie pisarskim słyszysz zdanie: „Zawsze korzystaj ze źródeł dla wszystkiego, co nie jest powszechną wiedzą”. To nasuwa pytanie, jak wygląda powszechna wiedza w twojej dziedzinie lub wokół twojego tematu. Jeśli twoja publiczność jest również wypełniona ekspertami, nie chcesz traktować ich protekcjonalnie, niepotrzebnie używając podstawowych artykułów jako źródeł. Zamiast tego powinieneś bardziej skupić się na stworzeniu oryginalnego spinu i znalezieniu źródeł dla tych niszowych informacji.
- Jakie punkty wymagają uzasadnienia? Nawet jeśli masz specjalistyczną wiedzę na temat swojego artykułu, czasami Twoi odbiorcy mogą tego nie wiedzieć. Nie tylko możesz omówić swoją wiedzę fachową w biografii autora, ale powinieneś także dowiedzieć się, które punkty wymagają uzasadnienia — lub dalszego dowodu — aby omówić swój punkt widzenia z pomocą wiarygodnych źródeł zewnętrznych.
Na tym etapie nieuchronnie zobaczysz wiele źródeł i łatwo się przytłoczyć, ale nie będziesz potrzebować każdego źródła, na które się natkniesz. Zamiast tego będziesz korzystać tylko z najlepszych, najbardziej wiarygodnych źródeł, które wskazują na Twój autorytet.
Oceń JEDZ
Jeśli wrócimy do metafory ciasta, nijakie zewnętrzne źródło może być równie katastrofalne jak zgniłe jajko w torcie. Nikt nie chce jeść zepsutego ciasta, tak jak nikt nie chce czytać treści z niedoinformowanych źródeł. Szukając źródeł, pamiętaj o EAT (ekspertyza – autorytet – wiarygodność) i filtruj każde zewnętrzne źródło za pomocą następujących pytań:
- Ekspertyza — Czy autor Twojego źródła jest ekspertem w swojej dziedzinie, który sam korzysta z wiarygodnych źródeł?
- Autorytet — czy Twoje źródło jest wystarczająco ugruntowane, aby większość je rozpoznała? Czy wydawca jest liderem w rankingach i oczach opinii publicznej?
- Wiarygodność — Czy Twoje źródło jest stronnicze? Czy autor lub organizacja ma historię publikowania prawdziwych i godnych zaufania treści?
Sam Google również używa EAT przy ustalaniu rankingu. Po aktualizacji wytycznych dotyczących oceny jakości wyszukiwania w 2019 r. Google ogłosił, że bierze pod uwagę EAT przy ocenie jakości witryny, szczególnie po określeniu jej celu. Witryny, które publikują treści związane z kwestiami finansowymi, medycznymi, prawnymi i innymi naukowymi, są pod szczególną kontrolą. Jeśli jednak te witryny konsekwentnie aktualizują wysokiej jakości, wiarygodne treści i korzystają ze źródeł EAT, nie mają się czym martwić. Innymi słowy, pozwól im JEŚĆ ciasto.
Nakreśl źródła pierwotne i wtórne
Wszystkie źródła zewnętrzne można podzielić na źródła pierwotne i wtórne. Im bliżej oryginalnego lub głównego źródła, tym bardziej jest ono wiarygodne. Im dalej w publicznym duchu czasu znajduje się pierwotne źródło – dopóki nie znajdzie się w źródłach wtórnych, trzeciorzędnych itp. – tym więcej błędów ludzkich wchodzi w skład mieszanki.
Niezależnie od tego, czy chodzi o osobiste uprzedzenia, błędną interpretację, czy celową przesadę, istnieje wiele powodów, dla których pierwotne źródła mogą być błędnie interpretowane na podstawie ich oryginalnej publikacji. W związku z tym najlepszym sposobem na uniknięcie rozpowszechniania dezinformacji i zachowanie jak największej wiarygodności jest znalezienie samego głównego źródła zamiast polegania na czyjejś interpretacji. Na szczęście może to być tak proste, jak wyszukiwanie w Google lub małe dochodzenie za pośrednictwem zewnętrznych linków do strony.
Biorąc to pod uwagę, najlepiej jest jednocześnie mieć zniuansowaną perspektywę ze źródłami zewnętrznymi. Niektóre źródła wtórne mają ugruntowaną pozycję i dokładają wszelkich starań, aby ustalić swoją wiarygodność. Czytając je, najlepiej wziąć pod uwagę również dodatkowe czynniki, takie jak data publikacji, wcześniej opublikowana praca autora oraz ocena innych źródeł, z których korzysta.
"Podążaj za pieniędzmi"
Innym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę podczas badania źródeł zewnętrznych, jest ocena, czy są one konkurentem w Twojej dziedzinie. Jeśli znasz swoich konkurentów, może to być łatwe zadanie. Jednak ten krok może być szczególnie trudny, jeśli jesteś mniej zaznajomiony z usługami, które nie konkurują bezpośrednio, ale nadal działają w Twojej branży.
Nawet jeśli witryna niekoniecznie zarabia w ten sam sposób, może nadal stanowić konkurencję. Na przykład, jeśli tworzysz artykuł o obrączkach ślubnych i natkniesz się na witrynę internetową zawierającą zestawienie usług i udogodnień weselnych – być może obejmującą inne obrączki ślubne – najlepiej tego unikać. Chociaż ta inna witryna może nie zarabiać na sprzedaży obrączek ślubnych, może zarabiać dzięki modelowi linków promocyjnych lub partnerskich, wysyłając potencjalnych klientów do konkurencji.
Ponadto powinieneś również ocenić, gdzie idą te pieniądze. Dobrym przykładem są tutaj organizacje non-profit. Ponieważ wszystkie ich zyski zazwyczaj przeznaczane są na ich misję i dalsze badania w swojej dziedzinie, mają mnóstwo zasobów przeznaczonych na edukowanie opinii publicznej na temat swojej pracy.
Podczas: Upiec ciasto
Teraz nadchodzi czas. Wszystkie składniki zostały razem wymieszane. Masz odpowiednie źródła i informacje, ale nie możesz po prostu podawać przypadkowych informacji bez kontekstu.
To tak, jakbyś wrzucił ciasto bez podgrzewania piekarnika i oczekiwania, że goście zjedzą surowe ciasto. Chociaż niektórzy mogą uznać to za jadalne, z pewnością nie jest zalecane ani tak dobre, jak w pełni upieczone ciasto.
Przyjrzyjmy się, jak wygląda właściwy czas pieczenia, jeśli chodzi o analizę źródeł zewnętrznych.
Dodaj do rozmowy
Zamiast korzystać z zewnętrznych źródeł, niektóre osoby rekompensują to, używając „puchu” — pisania, które tak naprawdę nic nie wnosi do rozmowy lub, w niektórych przypadkach, czegoś, czego pisarze używają w celu upychania słów kluczowych — przestarzałej praktyki SEO w celu zwiększenia liczby słów kluczowych gęstość w witrynie w nadziei na poprawę również jej pozycji w rankingach.
Chociaż niektórzy mogą twierdzić, że ta praktyka ma swoje zalety, ostatecznie wygląda nieautentycznie z perspektywy czytelnika. W końcu niewiele osób chce przeczytać artykuł, który przedstawia perspektywę, którą mogliby znaleźć z bardziej rozpoznawalnego i przyjaznego dla użytkownika źródła.
Zamiast tego zapewnij wiarygodne źródła zewnętrzne i dodaj swoje oryginalne przemyślenia na ten temat, aby stworzyć scenariusz korzystny dla wszystkich. Możesz nawet dodać dyskusję, którą zainteresują się pierwotni autorzy z Twoich zewnętrznych źródeł. Ponadto czytelnicy mogą lepiej zrozumieć Twoją perspektywę w artykule, który przedstawia osobną stronę rozmowy.
Oczywiście ta rozmowa może przyjąć różne podejścia w zależności od Twojej perspektywy i procesu badawczego. Dodając coś do rozmowy, odpowiedz na kilka poniższych pytań, które pomogą Ci w podróży:
- W jaki sposób źródło łączy się z artykułem?
- Czy są jakieś spostrzeżenia, których nauczyłeś się w procesie badawczym?
- Czy Twoje źródło może posłużyć jako punkt odniesienia dla czegoś, co również chcesz omówić?
- Jak możesz wykorzystać autorytet swojego źródła, aby udowodnić rzetelność swojego punktu widzenia?
Po udzieleniu odpowiedzi na te pytania możesz zacząć pisać, co może być najlepszym momentem na bezpośrednie zacytowanie źródła.
Użyj cytatów
Czasami cytaty mogą być najlepszym dodatkiem do treści. Możesz powiedzieć tylko tyle, a jeśli twoje źródło jest wystarczająco wiarygodne, może to być doskonały sposób na zakończenie artykułu.
Jednak to, że używasz kilku cudzysłowów, nie oznacza, że możesz sobie odpuścić.
Po pierwsze, najlepiej jest przyznać kredyt tam, gdzie jest to należne. Jeśli cytujesz konkretną osobę, podaj jej nazwisko wraz ze źródłem, w którym została zacytowana. Ponadto ważne jest, aby dodać szczegółowe informacje o tym, kiedy ten cytat został sporządzony. Cytowanie roku nie tylko sprawia, że Twój artykuł jest bardziej wiecznie aktualny, ale może również zacierać ślady, jeśli Twoje punkty są kiedykolwiek sprzeczne z przyszłymi aktualizacjami.
Z reguły najlepiej jest zapewnić równą, jeśli nie większą, analizę cytatów. Więc jeśli masz cytat, który ma długość akapitu, powinieneś poświęcić mniej więcej tyle samo miejsca – jeśli nie więcej – dodając do rozmowy, kontekstualizując ją do tematu i ogólnie wstawiając swój głos.
Bilans notowań i analiz
Teraz mówienie o dodawaniu merytorycznej rozmowy i odpowiedniej analizy do źródeł zewnętrznych jest dobre i dobre, ale ważne jest, aby przyjrzeć się temu procesowi w działaniu.
Załóżmy, że planujesz napisać artykuł o wpływie COVID-19 na gospodarkę. W trakcie tego procesu znalazłeś autorytatywne źródło opublikowane przez Bureau of Labor Statistics, które omawia ewolucję kobiet w miejscu pracy i dostarcza wnikliwych informacji na temat wpływu pandemii na tę grupę demograficzną.
Ktoś z ograniczoną wiedzą na temat odpowiednio upieczonej treści może napisać coś takiego:
„Biuro Statystyki Pracy stwierdza:„ Skutki pandemii COVID-19 na rynek pracy w 2020 r. były powszechne i zróżnicowane w zależności od płci oraz grup rasowych i etnicznych. Na przykład recesja wywołana pandemią wiosną 2020 r. w nieproporcjonalny sposób dotknęła kobiety, co po części odzwierciedla ich nadreprezentację w niektórych najbardziej dotkniętych sektorach gospodarki”. Wskazuje to, że kobiety na rynku pracy zostały niesprawiedliwie zwolnione podczas pandemii COVID-19”.
Chociaż ta analiza podsumowuje cytat, to tylko to — podsumowanie. Niczego to nie wnosi do rozmowy, a jest dość prostą interpretacją cytatu. Z perspektywy wizualnej widać, jak nieproporcjonalnie ten fragment opiera się na zasobie, a nie na własnej interpretacji — cytat zajmuje cały akapit, a analiza to tylko zdanie. Co więcej, nie używają tego cytatu, aby połączyć się ze źródłem sprawy, przynajmniej nie w pełni.
Ktoś, kto został poinstruowany na temat odpowiednio upieczonych fragmentów treści, może napisać coś takiego:
„Pandemia COVID-19 dotknęła wszystkich w jakimś aspekcie ich życia, ale dziedziny zdominowane przez kobiety – szczególnie te zdominowane przez kobiety kolorowe – odczuły ten wpływ najbardziej. W raporcie z 2022 r. Bureau of Labor Statics stwierdziło, że recesja w 2022 r. najbardziej dotknęła kobiety pod względem finansowym, „… częściowo odzwierciedlając ich nadreprezentację w niektórych z najbardziej dotkniętych sektorów gospodarki”.
W przeciwieństwie do poprzednich recesji, początkowa recesja związana z COVID-19 szczególnie dotknęła branże, które opierają się na pracownikach osobistych, takie jak personel hotelowy w branży turystycznej i nauczyciele w edukacji publicznej – w obu przypadkach kobiety stanowią większość. Nie tylko miało to negatywny wpływ na tę siłę roboczą, ale także zilustrowało zależność naszego społeczeństwa od ról kobiet w ramach podstawowych usług, które na co dzień uważamy za oczywiste”.
Ten fragment, oparty na perspektywie wizualnej, jest bardziej zrównoważony między cytatem a analizą. Nie tylko zawiera bardziej zwięzły cytat, ale także interpretuje go z bardziej dogłębną analizą i łączy go z omawianą sprawą.
Po: Nałóż Frosting
Bądźmy prawdziwi. Ciasto bez lukru nie jest w rzeczywistości ciastem, a treść nie jest skończona, jeśli nie weźmie się pod uwagę jej wiecznie zielonego statusu podczas procesu badań i publikacji. I chociaż zawsze aktualne treści można tworzyć i kończyć za jednym razem, jest to również ciągły proces analityczny. Tworzenie wiecznie aktualnych treści polega na konsekwentnym sprawdzaniu faktów i ciągłym poszerzaniu zasięgu treści za pomocą – jak się domyślacie – większej liczby zewnętrznych źródeł.
Weryfikacja faktów
Nie tylko powinieneś korzystać z zewnętrznych źródeł podczas tworzenia treści, aby upewnić się, że twoje fakty są poprawne, ale powinieneś także korzystać z nich po fakcie. Jest to szczególnie ważne w dziedzinach, w których często publikowane są badania, które nadal obalają powszechną wiedzę. Chociaż wielu uważa, że dezinformacja w mediach społecznościowych i tworzenie treści to złośliwy spisek, w większości przypadków dzieje się tak, gdy ludzie nie sprawdzają faktów w swojej pracy.
Brak sprawdzenia faktów ma duży wpływ na Twój potencjał SEO. Po aktualizacji algorytmu MUM Google, Google może nawet sprawdzić fakty w Twoim fragmencie, aby sprawdzić, czy potwierdza on inne wiarygodne źródła. Jeśli nie masz wystarczających informacji, Google nie poleci Twojego fragmentu, przez co możesz zaobserwować mniejszą interakcję z odbiorcami.
Zjawisko to najlepiej ilustruje treść Your Money Your Life (YMYL). Ponieważ treść ta opiera się na stale zmieniających się czynnikach, takich jak badania naukowe ujawniające odkrycia dotyczące zdrowia lub zmieniające się oceny rynkowe, może się okazać, że treść opublikowana kilka lat temu może nie być tak prawdziwa, jak artykuł napisany dzisiaj w tej dziedzinie. Z tego powodu konieczne jest nie tylko znalezienie ostatnio opublikowanych źródeł, ale także konsekwentne upewnianie się, że wszystkie publikowane treści pozostaną wiecznie aktualne i wiarygodne przez wiele lat.
Jeśli jednak nie masz czasu na konsekwentne aktualizowanie swoich treści o najnowsze ustalenia, zawsze możesz sprawić, by Twoje treści były wiecznie aktualne, wybierając takie metody, jak podawanie dat dla źródeł, z których korzystasz. Na przykład, zamiast mówić „Ostatnie badanie stwierdza…”, powinieneś wybrać bardziej wieczną opcję, taką jak „Badanie z 2022 r. wykazało…”
Ta opcja ma kilka zalet:
- Stajesz się bardziej świadomy tego, jak aktualne są Twoje źródła, co pomaga w sprawdzaniu faktów;
- Jest bardziej opisowa i przyjazna dla czytelnika;
- Czytelnicy mogą porównać samą datę z datą Twojej publikacji, więc wiedzą, że dokładasz należytej staranności.
Dzięki wiecznie aktualnym treściom możesz spokojnie spać w nocy, wiedząc, że nie wprowadzisz czytelników w błąd, a jesteś o wiele bliżej stworzenia idealnie wypieczonej treści.
Pozostań otwarty na przyszłe pomysły
Czasami w trakcie poszukiwań przed, w trakcie i po publikacji natrafisz na zewnętrzne źródło, które może nie pasować do Twoich aktualnych treści lub nie zawierać informacji, ale nie odrzucaj ich całkowicie. To nowe źródło może potencjalnie pobudzić do myślenia o nowej strategii dotyczącej treści, zwłaszcza jeśli może pomóc w osiągnięciu celów SEO.
Ponadto bycie na bieżąco z odpowiednimi źródłami zewnętrznymi w Twojej dziedzinie może również pomóc w ciągłym aktualizowaniu witryny o nowe treści. Chociaż może to brzmieć jak kłopot, ostatecznie jest to jeden z czynników rankingowych Google. Ponownie, nie popadaj z jednej skrajności w drugą — ciągłe aktualizowanie witryny o nowe treści również może wymknąć się spod kontroli. Ogólnie rzecz biorąc, w tym procesie należy przedkładać jakość nad ilość.
Jakość zawsze powinna być końcowa. Z tego powodu rozważ cofnięcie się i przejrzenie wcześniej opublikowanych artykułów, aby upewnić się, że masz arsenał doskonale wiarygodnych wypieków.