Zhakuj algorytm LinkedIn w 4 prostych krokach

Opublikowany: 2022-06-08

Łącząc duże korporacje, małe firmy i pracowników, LinkedIn jest z pewnością jedną z najlepszych platform do marketingu B2B. Jaki jest więc pierwszy krok do zbudowania silnych obserwatorów na LinkedIn? Nauka algorytmu.

Podobnie jak w przypadku każdej platformy mediów społecznościowych, algorytm Linkedin faworyzuje określone rodzaje treści. Zdobądź przychylność algorytmu, a Twoje treści będą stale obecne w kanałach Twoich obserwujących, zapewniając dobrą widoczność.

Jeśli to się nie uda, Twoja ciężka praca — pisanie, projektowanie, edytowanie postów — pozostanie niezauważona.

Podobnie jak Facebook, LinkedIn stawia na zaangażowanie użytkowników. Jednak unikalny dla LinkedIn jest czteroetapowy proces oceny treści na całej platformie. Chcesz poznać te cztery kroki i złamać kod LinkedIn? Chodźmy!

4-etapowy proces oceny LinkedIn

  1. Gdy jakakolwiek treść jest publikowana, boty LinkedIn oceniają ją i klasyfikują na jedną z trzech opcji: spam, niskiej jakości lub czysta. Oczywiście zawsze chcesz, aby Twoje posty były „wyraźne”, ale nadal istnieje nadzieja, jeśli post zostanie uznany za „niskiej jakości”.
  1. LinkedIn testuje Twoje treści z użytkownikami. W prawdziwym stylu mediów społecznościowych LinkedIn pozwala odbiorcom decydować, czy Twoje treści powinny królować, czy nie. W tej fazie procesu Twój post musi unikać oznaczania go przez użytkowników jako spamu lub proszenia LinkedIn o „ukrycie” go w swoim kanale.
  1. W trzecim etapie procesu LinkedIn zaczyna przyznawać punkty treści! Gdy Twój post przejdzie testy treści z Twoimi połączeniami z LinkedIn, LinkedIn zaczyna ważyć polubienia (jeden punkt), komentarze (dwa punkty) i udostępnienia (trzy punkty). Wynik postu decyduje o jego losie. Albo sprosta okazji, zdobywając wysokie punkty i tym samym zdobywając miejsce w kanałach większej liczby użytkowników, albo uzyska niski wynik i zostanie zdegradowany do postu o niskiej jakości.
  1. Ostatnim krokiem w tym procesie jest wzięcie udziału redaktorów LinkedIn. Jeśli Twój post zdobędzie wystarczającą liczbę punktów, aby zaimponować platformie, zostanie on sprawdzony przez redaktorów LinkedIn, którzy zdecydują, czy warto go udostępnić użytkownikom spoza Twojej sieci (np. w obszarze „Trening content” lub w kanałach informacyjnych użytkowników, którzy weszli w interakcję z treściami podobnymi do Twojej).

Teraz, gdy znamy już wewnętrzne działanie metody algorytmu LinkedIn — zarówno opartej na botach, jak i opartej na ludziach — w jaki sposób wykorzystujemy te informacje podczas tworzenia naszej strategii marketingowej w mediach społecznościowych?

Oczywiście tworzymy własny 4-etapowy proces, aby zyskać przychylność algorytmu.

  1. Zoptymalizuj czas publikacji.
  2. Nadaj priorytet zaangażowaniu użytkowników.
  3. Trzymaj to na platformie.
  4. Skorzystaj z nowych funkcji.

Zoptymalizuj czas publikacji.

Znajomość odpowiedniego czasu na publikowanie na dowolnej platformie społecznościowej może dać Twoim treściom ogromną przewagę nad konkurencją (a jest tego dużo). Na szczęście dla marketerów LinkedIn platforma ma dość proste okno optymalizacji post-time i jest to oczywiste, jeśli pomyślisz o tym, kim są użytkownicy platformy.

Ponieważ LinkedIn jest profesjonalną platformą dla firm, organizacji i pracowników, większość zaangażowania ma miejsce między 9 a 17 w dni powszednie. Ale żeby jeszcze bardziej zawęzić, szczytowe godziny publikowania są zwykle w porze lunchu (zazwyczaj między południem a 13:00). A według badań HubSpot treści B2B rozwijają się:

  • Przed godzinami pracy (od 7 do 9 rano)
  • W porze lunchu (od 11:30 do 13:00)
  • W drodze do domu (między 17:00 a 18:00)

Nadaj priorytet zaangażowaniu użytkowników.

Pierwsze 60 minut po opublikowaniu jest najważniejsze dla określenia sukcesu treści. Jest to druga faza opisanego powyżej procesu algorytmu LinkedIn. Priorytetem jest zaangażowanie w post, w tym reakcje, komentarze i udostępnienia. Celuj w 20 lub więcej zaangażowania, aby zadowolić boty LinkedIn i pozytywnie wysłać swój post do fazy trzeciej.

Jak wspomnieliśmy powyżej, trzecia faza procesu kontroli jakości LinkedIn przyznaje punkty za polubienia, komentarze i udostępnienia. Więc jakie są najlepsze sposoby na zapewnienie zaangażowania w Twój post? Powiadom pracowników o nowym poście i poproś ich o zaangażowanie się w ten wpis. Kiedy tak się dzieje (a zwłaszcza gdy robią to użytkownicy spoza Twojej organizacji), pamiętaj, aby odpowiadać na każdy komentarz odpowiedzią lub reakcją. Inną opcją jest wymienianie innych użytkowników i używanie hashtagów.

Inną ważną metryką, która nie jest wyraźnie wymieniona w procesie algorytmu LinkedIn, ale wchodzi w grę, jest „czas przebywania”. Czas przebywania mierzy ilość czasu, jaką użytkownik spędza nad konkretnym postem. Z perspektywy LinkedIn czas przebywania wskazuje, czy użytkownik prawdopodobnie zainteresuje się postem, czy nie. Z marketingowego punktu widzenia czas przebywania oznacza, że ​​Twój post musi przyciągnąć uwagę użytkowników, a także ją zatrzymać.

Dlaczego LinkedIn mierzy czas przebywania? Początkowo treści oparte na platformach odnosiły sukcesy wyłącznie na polubieniach, komentarzach i udostępnieniach. Ułatwiło to użytkownikom tworzenie „podów angażujących”, w których użytkownicy są zobowiązani do wzajemnego angażowania się w swoje posty. Jest to świetny sposób na zwiększenie wskaźników zaangażowania, ale jeśli Twój post ma mnóstwo zaangażowania, ale nikt nie spędza czasu na czytaniu podpisu lub oglądaniu filmu, oznacza to, że post może nie być wart przesłania do szerszego publiczność. Pomyśl o tym jako o zabezpieczeniu dla LinkedIn, aby upewnić się, że przypadkowo nie zwiększy on popularności postu, gdy treść nie jest naprawdę godna uwagi.

Powiązane czytaj: 6 wskazówek, jak rozwijać swoją społeczność na LinkedIn

Trzymaj to na platformie

W tym miejscu LinkedIn staje się trochę chciwy. Platforma nadaje priorytet treści tworzonej na platformie, co oznacza, że ​​nie prowadzi ona do osobnej strony internetowej. Nadal możesz publikować wszelkiego rodzaju treści - filmy, posty tekstowe, obrazy itp. - ale LinkedIn wolałby, abyś korzystał z jego narzędzi do publikowania, więc natywne treści prawie zawsze przyciągną większą publiczność.

Istnieją dwa sposoby tworzenia treści natywnych na LinkedIn. Po pierwsze, w przypadku krótkich treści użytkownicy mogą wykorzystać przestrzeń przewidzianą na aktualizację LinkedIn. Pomyśl o tym jak o poście na Twitterze i postaraj się, aby ta treść była krótka i przyjemna.

Po drugie, LinkedIn oferuje własne opcje publikowania artykułów, dzięki czemu użytkownicy mogą tworzyć długie treści natywne dla platformy. Długotrwałe treści, które działają dobrze, zgodnie ze standardami czterokierunkowego algorytmu LinkedIn, są obecnie w przygotowaniu do umieszczenia na LinkedIn Pulse. LinkedIn Pulse, który kiedyś był oddzielnym centrum treści na platformie społecznościowej, jest teraz zintegrowany z kanałem informacyjnym każdego użytkownika, co oznacza, że ​​korzystanie z preferowanych przez LinkedIn narzędzi do publikowania i sprawdzanie wskaźników zaangażowania może wystrzelić Twój post do znacznie szerszej sieci. Z kolei publikowanie wartościowych treści, które zostaną rozpoznane na LinkedIn, pozycjonuje Cię jako autorytet w swoim temacie, co tylko pomoże zwiększyć świadomość marki i wiarygodność.

Powiązane czytaj: Jak zbudować kuloodporną strategię treści LinkedIn

Skorzystaj z nowych funkcji.

Podobnie jak większość mediów społecznościowych, pierwsi użytkownicy platformy i nowe funkcje na platformie zwykle widzą wzrost przewyższający konkurencję. Dzięki mnóstwu nowych funkcji wprowadzonych w tym roku na LinkedIn (witaj, biuletyny LinkedIn!), firmy, które wdrożą je wcześnie, będą miały możliwość przetestowania ich i opanowania, zanim staną się starą wiadomością.

Z 740 milionami użytkowników i 55 milionami firm na Linkedin, najlepszym sposobem na przebicie się przez szum i wywarcie realnego wpływu jest stworzenie silnej strategii, a to zaczyna się od poznania platformy i uznania, że ​​wszystko, co wiesz, może ulec zmianie! Zwykle zmiany na platformach społecznościowych są wprowadzane, aby pomóc ich użytkownikom, zwiększyć zaangażowanie i ułatwić pracę – ale każda zmiana ma konsekwencje, więc upewnij się, że regularnie sprawdzasz wszystkie nowe funkcje i zastanów się, jak być może trzeba zmienić swoją strategię odpowiednio.

Potrzebujesz pomocy w opanowaniu swojej obecności na LinkedIn? Możemy pomóc. Osiągnąć.