Google Shopping Actions Nowy rynek, który będzie konkurował z Amazon
Opublikowany: 2018-04-10Nie jest tajemnicą, że Amazon dominuje w branży e-commerce. Sprawiło, że zakupy stały się bardzo wygodne dla ludzi na całym świecie, ale dla niezależnego sprzedawcy e-commerce może bardziej przypominać łobuza na placu zabaw — agresywnie konkurującego o kontrolę nad całym światem zakupów online. Jasne, wpuszczą Cię do akcji, ale wtedy jesteś na ich łasce z wysokimi prowizjami od sprzedaży, opłatami za wysyłkę i przechowywanie oraz surowymi, bezlitosnymi zasadami.
Ale Google zmienia to, aby pomóc dużym i małym markom w walce z maszyną Amazon. Jakie jest więc ich najnowsze narzędzie, które pomaga niezależnym sprzedawcom wydobyć więcej klientów z Amazona? Sprzedawcy, wcześniej znani jako Zakupy w Google, próbują zrozumieć niedawno zmienioną markę Google Shopping Actions .
Amazon ma kontrolę nad konsumentami
Google Shopping Actions powstało jako odpowiedź na wpływ Amazona na branżę detaliczną. Jak widać na poniższym obrazku, większość ankietowanych konsumentów planowała wydać najwięcej na Amazon w okresie świątecznym.
Amazon jest obecnie większy niż 10 największych sprzedawców detalicznych w kraju łącznie, w tym Walmart, Target, Macy's i Best Buy . A one tylko rosną.
Amazon stał się gigantem, jakim jest dzisiaj, bezpośrednio zajmując się największymi problemami z nakłanianiem klientów do zakupów online:
- Zaufanie konsumentów
- Kup strach
- Tarcie kasy
- Rekomendacje produktów
Korzystając z tych wypróbowanych i przetestowanych technik, Amazon stał się silniejszy, stając się centrum, w którym klienci mogą robić wszystko w jednym miejscu.
Wraz z rozwojem Amazon zyskują większą przewagę nad sprzedawcami zewnętrznymi na platformie. Już teraz sprzedawcy płacą średnio 15% prowizji. To po opłatach członkowskich i przed opłatami za realizację, które są prawie wymagane, jeśli planujesz konkurować na platformie z produktami kwalifikującymi się do Amazon Prime. Ale ponieważ detaliści stają się od nich coraz bardziej zależni, nie ma gwarancji, że Amazon nie podniesie tych kosztów. Och, czekaj, są .
Gdy Amazon zwiększa swój monopol na kupców, Google po cichu majstruje i eksperymentuje z własnym rynkiem.
Nowy rynek Google
Google z pewnością ma na uwadze swój własny interes i wie, że Amazon jest ich największym konkurentem . Ale wiedzą też, że jeśli chcą konkurować, muszą stworzyć lepsze doświadczenie e-commerce dla kupujących online w taki sam sposób, jak zrobił to Amazon. I wiedzą, że aby tak się stało, muszą współpracować ze sprzedawcami zewnętrznymi.
Dlatego w ciągu ostatnich kilku lat wprowadzili wiele nowych funkcji i narzędzi dla sprzedawców e-commerce, takich jak Zakupy Google , Google Express i reklamy w Usługach lokalnych :
Skoncentrujmy się na ich najnowszej i najbardziej agresywnej innowacji: sprzedaży bezpośredniej za pomocą Zakupów w Google, znanej teraz jako Google Shopping Actions.
Co to jest Google Shopping Actions?
Google od lat oferuje rekomendacje zakupowe. Jeśli wyszukasz w Google termin dotyczący produktu, np. „ekologiczne mydło do naczyń”, zwykle jest to jedna z pierwszych rzeczy, które widzisz:
Ale dopiero w 2015 roku zaczęli eksperymentować z płatnościami na miejscu w Zakupach w Google:
Wtedy nazywało się „Kup przez Google” i ograniczało się do kilku wybranych i głównych partnerów, takich jak UGG . Od tamtego czasu przebyli długą drogę. W zeszłym roku przeprojektowali, ulepszyli i zmienili nazwę, zanim udostępnili platformę innym sprzedawcom z USA:
Celem jest uczynienie zakupów w Google tak bezproblemowymi, jak zakupy w Amazon, z dodatkową korzyścią polegającą na zapewnieniu kupującemu wszystkich cennych informacji i zasobów, które może tylko ich wyszukiwarka.
Zajmując się tymi samymi problemami konsumenckimi, co Amazon, Google wydaje się być gotowy do stawienia czoła gigantowi handlu elektronicznego.
Google przygotowuje grunt pod Amazon
Amazon jest pierwszym miejscem, na które wielu klientów kieruje się na pierwszym miejscu, szukając produktów, tak, ale wciąż jest wiele badań, które mają miejsce w wyszukiwarkach (a przez wyszukiwarki mam na myśli Google), co stanowi prawie 75% wyszukiwania online na całym świecie .
Tworząc reklamę Google Shopping Actions, która jest kierowana na słowa kluczowe, których użyłby klient w tym procesie badawczym, masz szansę wprowadzić swoją markę na wczesnym etapie procesu decyzyjnego. Nawet jeśli nie są jeszcze gotowi do zakupu, wcześnie poznają Twoją markę, więc będzie im znajoma, gdy będą oceniać opcje i podejmować decyzję o zakupie.
Zwiększa również twoją szansę na bycie przed nimi, gdy są gotowi do podjęcia decyzji o zakupie po zakończeniu badań.
Google Shopping Actions daje autorytet marki
Jeśli musisz kupić nowe trampki, dokąd się udasz? Twoja odpowiedź będzie prawdopodobnie inna niż moja, ale prawdopodobnie masz markę lub witrynę, które przychodzą ci do głowy. Może to Toms, Amazon lub lokalne centrum handlowe.
Ale co, jeśli jesteś małą marką, która nie jest jeszcze popularna? Jak przyciągnąć nowych klientów do rozwijającej się firmy?
Google Shopping Actions pozwala Twojej marce pojawiać się na górze wyników wyszukiwania Google obok marek, które znasz i którym ufasz. Ludzie szukają w Google informacji o tym, gdzie powinni szukać, i ufają, że najlepsze wyniki będą trafne. Marketerzy mogą wykorzystać autorytet marki w okolicznych nieruchomościach.
Zaufana nazwa Google zmniejszy obawy klientów
Google Shopping Actions umożliwia konsumentom dokonywanie zakupów bezpośrednio od Google, którzy pozycjonują się jako światowy lider technologii. Nie ma wątpliwości, że konsumenci będą oczekiwać jakości od swoich zakupów. Google nie powinno mieć z tym problemu, ponieważ jest drugą najbardziej lubianą marką w Ameryce , wyprzedzając Amazon tylko o 1%:
Google daje również recenzje i adresy zaufania konsumentów
85% klientów ufa recenzjom online tak samo jak osobistym rekomendacjom. Google chce mieć pewność, że tworzy platformę zakupową porównawczą z Amazonem, aby klienci mieli pewność, że otrzymują najlepszą ofertę dostępną w sieci.
Google raz za razem przynosi najlepsze wyniki na szczyt wyszukiwarki, zdobywając zaufanie. To ich raison d'etre. Następnie pomagają sprzedawcom zdobyć zaufanie, wyświetlając recenzje produktów w wynikach Google Shopping Actions. Na poniższym obrazku widzimy reklamy Google Shopping Actions Express w SERP z dołączonymi recenzjami:
Obecnie te recenzje są pobierane bezpośrednio z witryny sprzedawcy, więc są bardziej przydatne, jeśli masz ugruntowaną bazę klientów do wystawiania recenzji. Google niedawno zaczęło pobierać recenzje firm z zewnętrznych źródeł , więc istnieje szansa, że mogą zacząć robić to samo tutaj, jeśli program się powiedzie.
W ogólnoświatowym sondażu Centrum Innowacji w zakresie Zarządzania Międzynarodowego wykazało, że wśród tych, którzy nie robią zakupów online, zaufanie było zdecydowanie największą przeszkodą:
Kiedy te same dane zostały podzielone na kraje, stało się jasne, że jest to nadal poważny problem, nawet w krajach rozwiniętych. W Stanach Zjednoczonych 44% potencjalnych kupujących stwierdziło, że zaufanie było głównym powodem unikania zakupów online.
Amazon dokonał niesamowitych rzeczy w tej dziedzinie, ciężko pracując, aby zbudować silną reputację marki i zaufanie, aby pomóc klientom czuć się swobodnie podczas zakupów od nich. W rzeczywistości The Verge donosi, że klienci ufają Amazonowi prawie tak samo, jak ufają swojemu bankowi osobistemu. Dobre wieści? Wielu z nich również ufa Google:
Miliony ludzi już powierzyły Google swoje dane osobowe, od dokumentów osobistych w Gmailu i na Dysku po numery kart kredytowych w Portfelu Google i Android Pay.
Ochrona zakupów w ofertach Google
Aby jeszcze bardziej zwiększyć zaufanie konsumentów, Google oferuje ochronę zakupów w przypadku zakupów dokonanych za pośrednictwem ich platformy. Jest to kluczowa różnica w porównaniu ze zwykłymi reklamami produktów w Zakupach Google, które wyświetlają produkt na górze wyników wyszukiwania:
Następnie po prostu przekierowują klienta do Twojej witryny, aby mógł zrobić zakupy:
Ta ochrona zakupów jest jedną z największych zmian w grze, ponieważ pozwala Google oferować ten sam poziom bezpieczeństwa, co Amazon, który stał się powszechnie znany ze swoich zasad zadowolenia klientów:
To nie do końca Amazon, ponieważ oczekuje, że klient będzie rozwiązywał problemy bezpośrednio ze sprzedawcą, ale obietnica, że Google wkroczy na wszystko, co kupi, zapewni ważny poziom bezpieczeństwa zakupów.
Google Shopping Actions uprości proces realizacji transakcji
Jest powód, dla którego Amazon opatentował usługę 1-Click w 1999 roku.
To lekcja stara jak sama sprzedaż:
Ułatw kupującym dawanie Ci tego, czego chcesz.
Każdy krok w procesie realizacji transakcji to szansa dla klientów na zmianę zdania. Muszą przejść przez trud wpisania numeru karty kredytowej, a następnie zdecydować, czy naprawdę chcą rozstać się ze swoimi pieniędzmi.
Amazon sprawia, że tak łatwo jest im dać to, czego chcą. Mają już zapisane informacje o płatności i wysyłce. Po prostu kliknij ten jasny pomarańczowy przycisk, a nowy Kindle jest Twój. Nawet nie zauważysz, że 119,99 USD wyślizgnęło się z Twojego konta bankowego. Obietnica .
Przez prawie dwie dekady Amazon miał całkowity monopol na tę koncepcję w Stanach Zjednoczonych. Aż do zeszłego roku oferowanie przez innych sprzedawców e-commerce procesu płatności, który był tylko jednym kliknięciem, było nielegalne.
Jednak w związku z wygaśnięciem patentu Amazona w 2017 r. Google stara się teraz wdrożyć tę samą bezproblemową obsługę zakupów, przechowując informacje o klientach do wstępnego wypełnienia podczas zakupów:
Mając już na uwadze zaufanie konsumentów i korzystanie przez konsumentów, Google zajmuje się innymi barierami zakupowymi lub tarciami, aby stworzyć rynek w punkcie z Amazon.
Powiadomienie o łamaniu umowy: nie możesz zbierać danych klientów ani zachowań zakupowych
Niestety, program Google Shopping Actions nie jest doskonały. Ten nowy rynek ma kilka wad, które należy wziąć pod uwagę przed jego użyciem. W szczególności musisz pamiętać, że podobnie jak w przypadku Amazon, Google jest właścicielem klienta podczas tych transakcji i jest z tym kilka obaw.
Jednym ze sposobów, w jaki Google pomaga budować zaufanie kupujących, jest zachowanie prywatności ich danych osobowych. Oczywiście otrzymasz ich adres, aby wysłać towar, ale ich dane rozliczeniowe i kontaktowe nie zostaną Ci udostępnione.
Dla sprzedawcy e-commerce najważniejszą poufną informacją będzie adres e-mail. To pozwoliłoby Ci w przyszłości wysyłać im spersonalizowane wiadomości sprzedażowe. To prawdziwa wada, ponieważ sprzedaż do istniejącego klienta jest znacznie łatwiejsza niż pozyskiwanie nowych:
Dodatkowo, e-mail ma tak wysoki zwrot z inwestycji – z każdym wydanym dolarem Twój zwrot wynosi średnio 38 USD.
Twoja witryna e-commerce jest prawdopodobnie wyposażona w śledzenie Google Analytics i piksel Facebooka. Możesz nawet użyć innych narzędzi, które śledzą różne zachowania klientów, takie jak ruch kursora i przewijania.
Te informacje pomagają zrozumieć zachowanie klientów i wykorzystać te informacje do takich rzeczy, jak ponowne kierowanie do określonych klientów, którzy rozważają zakup od Ciebie, ale mogą potrzebować dodatkowego impulsu. Może również pomóc zoptymalizować strony docelowe i poprawić ogólny marketing w celu zwiększenia liczby konwersji.
Niestety, jeśli Google nie zaktualizuje programu Shopping Actions, aby przekazywać Ci te informacje, będziesz latać w ciemności. Obecnie ten rynek nie udostępnia konkretnych kliknięć, czasu spędzonego na stronie ani innych informacji, które zwykle oglądasz w swoim sklepie internetowym.
Utracisz niezbędne dane dotyczące ponownego kierowania, niezbędne do opracowania segmentów kupujących i ostatnich , zwłaszcza w porównaniu z platformami zakupowymi, takimi jak Shopify i Bigcommerce, które udostępniają te dane.
Kluczowe różnice między działaniami Amazon i Google Shopping
Chociaż Google będzie właścicielem relacji z klientami, tak jak Amazon, to nie są one takie same. W przeciwieństwie do Amazona, który faktycznie sam sprzedaje produkty, Google nadal zachowuje się przede wszystkim jako źródło reklamy odsyłającej w tej transakcji. Ze względu na tę dynamikę nie mają tak surowych zasad dotyczących materiałów marketingowych i pielęgnowania relacji z klientami.
Amazon surowo zabrania wysyłania klientom informacji mających na celu wyciągnięcie ich z ekosystemu Amazon. Obejmuje to wszystko, co znajduje się w Twoich fizycznych przesyłkach, co mogłoby skierować klientów do Twojej witryny.
Google Shopping Actions obecnie nie ma tych ograniczeń. Powinieneś spróbować przekształcić tych jednorazowych kupujących w lojalnych klientów z różnymi zachętami do dołączenia do Twojej witryny. Dwie popularne strategie obejmują oferowanie ukierunkowanych promocji i gwarancji. Na przykład możesz dołączyć kartę, która daje klientom witryny specjalną zniżkę lub bezpłatną wysyłkę. Oczywiście dołącz wszystkie swoje dane kontaktowe:
Jeśli sprzedajesz elektronikę użytkową lub cokolwiek z gwarancją, możesz skierować klientów do swojej witryny, aby zarejestrować produkt w celu uzyskania rozszerzonej ochrony:
Obie te strategie pomagają klientom znaleźć Twoją witrynę po raz pierwszy i podjąć działania. Jeśli spełnisz ich oczekiwania zarówno w zakresie oferowanych produktów, jak i usług, następnym razem, gdy będą na rynku, będą bardziej skłonni do kupowania bezpośrednio od Ciebie. A co ważniejsze, teraz będziesz mieć ich adres e-mail, aby kontaktować się z nimi w sprawie przyszłych ofert.
Na razie marketerzy muszą być świadomi kluczowych różnic między Amazon i Google Shopping Actions, aby odpowiednio dostosować swoje strategie. W Google Shopping Actions marketerzy powinni używać tego kanału jako platformy wejściowej, a następnie zatrzymywać klientów w witrynie.
Wejdź do akcji
Pozyskiwanie klientów może być trudne dla niezależnego sprzedawcy internetowego, zwłaszcza gdy konkuruje z gigantami, takimi jak Amazon. Ale nie musisz się poddawać – nie musisz akceptować wysokich opłat i restrykcyjnych zasad Amazon!
Google Shopping Actions ma potencjał, aby dać Ci te same zalety tytana, zwiększając wiarygodność marki, zabezpieczając zaufanie klientów oraz ułatwiając i bezproblemowe dokonywanie transakcji dla kupujących, tak jak robi to Amazon.
Oczywiście nie jest to tak dobre, jak organiczny rozwój klienta i nie będziesz mieć tych samych danych remarketingowych, ale zwiększanie sprzedaży nigdy nie jest złe! Google Shopping Actions daje Ci szansę na przyciągnięcie uwagi klienta i sfinalizowanie transakcji za jednym zamachem – wszystko na jednej z najważniejszych stron w Internecie.
Kredyty obrazkowe
Zdjęcie główne: Unsplash/Piotr Cichosz
Wszystkie zrzuty ekranu wykonane przez… Zrobione w kwietniu 2018 r.
Obraz 1 i 3: Zrzuty ekranu za pośrednictwem Geekwire
Obraz 2: Zrzut ekranu za pośrednictwem Twittera
Obraz 4: Zrzut ekranu za pośrednictwem Search Engine Land
Obraz 5: Zrzut ekranu za pośrednictwem Wise Merchant
Obraz 6, 7 i 11: Zrzuty ekranu za pomocą Search Engine Land
Obraz 8: Zrzut ekranu za pośrednictwem trendów cyfrowych
Obraz 9: Zrzut ekranu przez McKinsey
Obraz 10: Zrzut ekranu za pośrednictwem Morning Consult Intelligence
Obraz 12: Zrzut ekranu za pośrednictwem Cigi Online
Obraz 13: Zrzut ekranu za pośrednictwem The Verge
Obraz 14: Zrzut ekranu przez Google
Obraz 15: Zrzut ekranu przez Kate Spade
Obraz 16 i 18: Zrzut ekranu za pośrednictwem agencji Wizard
Obraz 17: Zrzut ekranu za pośrednictwem Amazon
Obraz 19: Zrzut ekranu za pośrednictwem GrooveHQ
Obraz 20: Zrzut ekranu za pośrednictwem Etsy
Obraz 21: Zrzut ekranu za pośrednictwem Aftershokz