Najlepsze praktyki e-mail dla branży muzycznej
Opublikowany: 2022-06-29Nie ma to jak seans. Światła gasną, muzyka jest podkręcona, a sala wypełniona jest chętnym tłumem. Ale jesteś jedną z niewielu osób, które dokładnie wiedzą, ile pracy trzeba włożyć, zanim serial się zacznie. Kiedy marzyłeś o pracy w przemyśle muzycznym, być może wyobrażałeś sobie, że posiadasz salę koncertową, wystawiasz koncert lub pomagasz zespołowi, ale prawdopodobnie jest też wiele ról, których teraz nie spełniasz. również, jak marketing i promocja pokazowa.
Podczas gdy masz ochotę nosić wiele czapek, może być przytłaczające, aby dowiedzieć się wszystkiego o marketingu, jednocześnie prowadząc firmę i przygotowując się do pokazu. A potem, kiedy masz czas, by poświęcić się promowaniu nadchodzących wydarzeń, możesz nie być pewien, od czego zacząć – media społecznościowe? Płatna reklama? Marketing e-mailowy?
W tym momencie wkraczamy. Jesteśmy tutaj, aby podzielić się wszystkim, co musisz wiedzieć, abyś mógł bezproblemowo osiągnąć wszystkie elementy na liście rzeczy do zrobienia, zachowując jednocześnie zdrowy rozsądek.
Dlaczego e-mail marketing działa w przypadku muzyki
Po pierwsze: marketing e-mailowy działa nie tylko w branży muzycznej — niezmiennie zapewnia najwyższy zwrot z inwestycji dla marketerów z wielu branż. Ale ponieważ koncentrujemy się tutaj w szczególności na przemyśle muzycznym, możemy również zbadać wyjątkowe dodatkowe korzyści, jakie e-mail marketing może przynieść właścicielom miejsc, promotorom programów i marketerom wydarzeń. Dlaczego więc e-mail marketing dla przemysłu muzycznego?
Twoi subskrybenci szukają zaproszenia.
Podczas gdy inne firmy mogą mieć problem z zachęceniem ludzi do dołączenia do ich listy subskrybentów, przemysł muzyczny ma wbudowanych fanów i zainteresowanie. Nie prosisz ich o zapisanie się na aktualizacje ubezpieczeń lub artykuły dotyczące opieki zdrowotnej — prosisz odbiorców o zrobienie dla nich czegoś zabawnego i korzystnego, na przykład zapisanie się, aby otrzymywać zaproszenia na wydarzenia lub informacje o trasach koncertowych ich ulubionych zespołów.
Oznacza to, że już wyprzedzasz e-mailową grę marketingową, Twoi odbiorcy nie potrzebują mnóstwa przekonywania, a Twoim największym zadaniem jest po prostu spotkać się z grupą docelową we właściwym czasie i miejscu z odpowiednią treścią.
Ich obecność na jednym z Twoich wydarzeń już wiele mówi o każdej osobie i jej zainteresowaniach, a Twoim zadaniem jest po prostu dbać o to, aby zaproszenia napływały.
Masz już świetne treści, z których możesz czerpać.
Kolejną przewagą branży muzycznej nad innymi jest to, że ma już trwający cykl interesujących treści do wyboru. Sezonowość wydarzeń oznacza, że prawdopodobnie masz już pełny harmonogram nadchodzących koncertów, teraz Twoim zadaniem jest poinformowanie o nich odpowiednich osób.
Nie musisz tu jednak wymyślać koła na nowo. Proste przedstawianie nadchodzących wydarzeń w interesujący i przejrzysty sposób może być kluczem do zwiększenia sprzedaży biletów i świadomości. Zamiast przytłaczać kalendarzem treści (lub jego brakiem), pomyśl o nim jako o rozszerzeniu już istniejącego kalendarza wydarzeń.
Za każdym razem, gdy wysyłasz wiadomość e-mail, tweet lub wiadomość e-mail, nie musisz za każdym razem zawierać nowej historii ani anegdoty. Pomyśl o tym, jakbyś trzymał megafon przy swoim kalendarzu i przypominał odbiorcom o tym, co ważne i nadchodzące wkrótce.
Masz wyraźne wezwanie do działania.
Wierz lub nie, ale wezwania do działania to powód, dla którego wielu marketerów może się potknąć. Wydestylowanie długoterminowego planu marketingowego do jednego przycisku wezwania do działania może być trudne, ale w większości Twoje cele muzyczne są nieco jaśniejsze. Prawdopodobnie będziesz chciał trzymać się ogólnego „Kup bilety” lub dodać trochę osobowości za pomocą „Zalicz mnie” lub „Będę tam”.
Jeśli wysyłany e-mail nie wzywa subskrybentów do zakupu biletów na nadchodzące wydarzenie, nie martw się — po prostu bądź świadomy i upewnij się, że Twoje cele są jasne. Może to być proszenie o wszystko, od aktualizacji preferencji biuletynów po odwiedzenie Twojej witryny lub udział w konkursie.
Teraz, gdy widzisz, jak e-mail marketing w naturalny sposób pasuje do branży muzycznej, porozmawiajmy o konkretnych taktykach.
Najlepsze praktyki e-mail marketingu
Segmentacja, automatyzacja i personalizacja, ojej! Kiedy nosisz dużo czapek i nie możesz odłożyć żadnej z nich, myśl o zwiększeniu działań e-mail marketingowych może być przytłaczająca. Ale (!) e-mail marketing tak naprawdę ma działać dla Ciebie i ułatwiać sprawy, a nie tylko dodawać do listy rzeczy do zrobienia.
Dlatego nawet jeśli wysyłasz e-maile, ale czujesz, że nie osiągasz oczekiwanych rezultatów, ważne jest, aby zwracać uwagę na te najlepsze praktyki i dalej ulepszać swoją strategię. W końcu, jeśli e-mail marketing nie działa dla Ciebie, to nie działa.
1. Wykorzystaj swoje dane do pracy.
Inną nazwą na to jest segmentacja, ale nie musi to być tak skomplikowane, jak się wydaje. Zasadniczo prawdopodobnie zebrałeś informacje o swoich klientach, z zakupu biletu lub uczestnictwa w wydarzeniu. Dzięki temu wiesz o nich kilka rzeczy, np. gdzie mieszkają i jakie zespoły lubią.
Wykorzystanie tych danych do działania oznacza, że pamiętasz o nich i wysyłasz odpowiednie treści we właściwym czasie. Więc kiedy ich ulubiony zespół ponownie przyjeżdża do miasta lub jest program, który według Ciebie może im się spodobać, daj im znać. Możesz także użyć segmentacji, aby podzielić całą swoją listę subskrybentów na mniejsze grupy według określonych kryteriów, na przykład wszyscy, którzy mieszkają w Bostonie lub wszyscy fani Post Malone.
Zobacz, jak zrobił to Seat Geek:
Obraz: Naprawdę dobre e-maile
2. Spersonalizuj doświadczenie.
Naprawdę fajną rzeczą w melomanach jest to, że prawdopodobnie pokochają też wspaniałe wrażenia. I, na szczęście dla nich, wiesz, jak zapewnić wspaniałe wrażenia od momentu, gdy dostaną wiadomość e-mail na swoją skrzynkę odbiorczą, aż po pierwszy występ w Twoim lokalu.
Pomyśl o tym, w jaki sposób witałbyś każdego nowoprzybyłego przy drzwiach, gdybyś mógł — byłbyś ciepły i autentyczny, zadowolony, że przyszli i prawdopodobnie spędziłbyś czas na poznawaniu ich, jeśli czas na to pozwoli. Uwaga, spoiler: kluczem do świetnego e-mail marketingu jest dokładnie to samo. Pozbądź się presji czasu wysyłania lub animacji graficznych i skup się na tym, o co tak naprawdę chodzi: na relacjach z klientami.
Jak dokładnie przekłada się to na skrzynkę odbiorczą? Używaj dynamicznych treści, aby zwracać się do subskrybentów po imieniu, polecać programy lub muzykę, które mogą im się podobać, dziękować im za przybycie i wysyłać im specjalne oferty na przyszłość.
(Wskazówka dla profesjonalistów: nowa integracja Eventbrite + Emma ułatwia synchronizację wszystkich danych odbiorców z Eventbrite z kontem e-mail Emmy.)
Zobacz, jak Ryman sprawia, że ich subskrybenci czują się wyjątkowo, utrzymując ich w pętli ostatnio ogłoszonych programów:
3. Odtwórz bis w skrzynce odbiorczej.
Możesz ulec pokusie, by uwierzyć, że kiedy subskrybent już się zaangażuje, kupi bilet i weźmie udział w programie, Twój obowiązek e-mail marketingu dobiega końca. Niezupełnie, ale już prawie jesteś! Bez względu na to, czy twoi muzycy zagrali wczoraj bis, czy nie, ostateczny bis i pożegnanie powinny znaleźć się w skrzynce odbiorczej zaraz po wydarzeniu.
Podziękuj im za przybycie, udostępnij kilka zdjęć z programu i poproś o opinie na temat programu lub e-mail marketingu. Albo jeszcze lepiej, daj im zniżkę na następny bilet w ramach podziękowania. To ostatni akcent, który naprawdę się liczy i pomoże zmienić nowicjuszy w stałych bywalców. Pokazując swoim subskrybentom, że zrobisz dla nich dodatkowy krok, ich lojalność z pewnością wzrośnie wykładniczo.
4. Nagradzaj swoich subskrybentów.
Cause A Scene to organizacja w Nashville, która organizuje tajne pokazy w stylu salonu w całym mieście. Możesz zapytać, w jaki sposób dzielą się informacjami o tych programach? Oczywiście przez e-mail. Jest genialny i trzyma subskrybentów w napięciu. Ogłaszając audycje dzień lub tydzień, ich subskrybenci czerpią korzyści z bycia na liście e-mailowej i jako pierwsi z możliwością zgarnięcia biletów.
Czego możemy się z tego nauczyć? Upewnij się, że opłaca się zasubskrybować swoją listę e-mailową. Niezależnie od tego, czy chodzi o zniżki na towary, czy też o możliwość bycia pierwszym, który usłyszy ogłoszenia, zawsze chcesz mieć pewność, że Twoi odbiorcy korzystają z udostępnianych treści i wysyłanych wiadomości. Zaskocz i zachwyć ich, aby utrzymać wysokie wskaźniki otwarć i zaangażować listę e-mailową.
Oto przykładowy e-mail od Cause A Scene:
Oto przykład z Marathon Music Works. Aby uczcić nowy rok, zaoferowali swoim subskrybentom bilety za 20,19 USD i był to strzał w dziesiątkę!:
5. Harmonogram i automatyzacja treści.
Automatyzacja to jeden z najlepszych sposobów na ułatwienie sobie życia w e-mail marketingu. Po ogłoszeniu w kalendarzu świetnej strategii treści lub wydarzeń w kalendarzu utworzenie zautomatyzowanej serii pomoże Ci wysłać treść we właściwym czasie bez odrywania się od reszty listy rzeczy do zrobienia.
Wskazówka dla profesjonalistów: Jedną z naszych ulubionych funkcji integracji Eventbrite + Emma jest możliwość tworzenia zautomatyzowanych przepływów pracy. Po prostu przeciągnij i upuść treść, którą chcesz wysłać do preferowanego przepływu pracy, a spotka się ona z Twoimi subskrybentami w ich skrzynkach odbiorczych w idealnym momencie.
Zobacz, jak Lollapalooza wysyła okresowe aktualizacje dotyczące festiwalu, od ogłaszania programu tras po dostarczanie więcej szczegółów bliżej wydarzenia, aby wzbudzić zainteresowanie festiwalem:
Zakończyć
Mam nadzieję, że ten post sprawi, że poczujesz, że możesz poradzić sobie z każdą strategią e-mail marketingu, o której myślisz — i możesz! Ale jeśli masz dużo inspiracji i masz mało czasu na wykonanie, najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to wybrać integrację, która zrobi wszystko za Ciebie. Nasza zaktualizowana integracja z Eventbrite pomoże Ci przekazać informacje o Twoich wydarzeniach, dzięki czemu możesz wrócić do tworzenia wspaniałego show.