Marie Kondo i minimalizm konsumencki: czy zmiana postaw zmienia e-commerce?
Opublikowany: 2021-05-10Marie Kondo i minimalizm konsumencki: czy zmiana postaw zmienia e-commerce?
O ile nie mieszkałeś pod kamieniem, prawdopodobnie nie raz spotkałeś się z terminami „KonMari” i „minimalizm konsumencki”. Ale możesz nie wiedzieć, co one oznaczają. Jak na ironię, jeśli mieszkałeś pod mostem, prawdopodobnie rozumiesz oba terminy lepiej niż ktokolwiek inny.
KonMari i szerszy trend minimalizmu konsumenckiego zmieniają sposób, w jaki znaczna część zachodniego świata myśli o zakupach i konsumpcjonizmie w ogóle. To może wydawać się zagrożeniem dla wielu firm eCommerce; jednak może tak nie być. Przyjrzyjmy się szczegółowo tym trendom i dowiedzmy się, co one oznaczają dla marek eCommerce o różnych kształtach i rozmiarach.
Minimalizm konsumencki: wyjaśnienie trendu porządkowania
Marie Kondo i jej marka lifestylowa KonMari stoją na czele ruchu porządkowego. Poprzez książki, Netflix i kulturę popularną Kondo zachęca miliony ludzi na całym świecie do porządkowania swoich domów, przechowywania skarbów i wyrzucania wszystkiego, co nie „rozpali radości”.
Wykładowca psychologii na Keele University, Chris Stiff, wyjaśnia, że metoda Kondo wykracza daleko poza porządek. „Metoda KonMari nakazuje nie tylko prosty porządek, który usuwa przedmioty z pola widzenia, ale także ograniczanie i porządkowanie rzeczy, aby mieć dokładnie to, czego potrzebujesz, tam, gdzie tego potrzebujesz”. Metoda składa się z kilku kroków, mówi:
- Uporządkuj cały dom.
- Uporządkuj według grupy (ubrania, książki itp.).
- Odrzuć to, czego nie chcesz.
- Przechowuj tylko przedmioty, które sprawiają Ci radość.
Założyciel Eco-Chick, Starre Vartan, mówi, że chodzi nie tyle o sprzątanie, ile o rozpatrywanie przedmiotów w inny sposób. „Nasze rzeczy, czy to ubrania, przedmioty dekoracyjne, narzędzia czy sprzęt kuchenny, wymagają czasu, uwagi i energii, więc warto zatrzymać tylko te, które są godne tego wydatku”.
Przedmioty, które są nieużywane lub niekochane, kończą się rozpraszaniem, które powoduje zarówno poczucie winy, jak i stres. Stosując podejście Kondo, bardziej troszczysz się o swoje rzeczy, dbasz o nie i konsumujesz mniej.
Metoda KonMari nie ogranicza się do sprzątania domu, pisze Rachel King z magazynu Fortune. Konsumencki minimalizm wprowadzany jest do każdego zakątka naszego życia. „Wyszukiwania związane z Kondo, KonMari, a nawet „składanymi koszulami” osiągają kolejne poziomy w związku z wydaniem Netflix, w oparciu o dane Google Trends”, wyjaśnia, odnosząc się do reality show „Sprzątanie z Marie Kondo” opublikowanego 1 stycznia. , 2019.
To nie tylko Marie Kondo popycha dążenie do mniej, zauważa Jonny Hughes, dyrektor generalny Światowego Centrum Monitorowania Ochrony Przyrody. Wskazuje w szczególności na jedną grupę, Minimalistów, którzy twierdzą, że pomogli ponad 20 milionom ludzi prowadzić sensowne życie za mniej.
Ludzie nie stosują tego podejścia tylko dla własnego dobrego samopoczucia, mówi Hughes. Robią to także dla środowiska. „Zmniejszony popyt na dobra konsumpcyjne zmniejsza zanieczyszczenie i zużycie energii oraz odciąża globalne ekosystemy. Nawet jeśli uda nam się poddać recyklingowi 100 procent materiałów w gospodarce o obiegu zamkniętym i osiągnąć 100 procent energii odnawialnej, kupowanie mniejszej liczby produktów nadal będzie najlepszą opcją ograniczenia naszego wpływu na środowisko” – wyjaśnia.
Minimaliści nie są też jedynymi influencerami.
Renee Juliene Karunungan z Tyndall Center for Climate Change Research zauważa: „Istnieje również Projekt 333, minimalistyczny projekt mody, który zaprasza ludzi do ubierania się w 33 lub mniej rzeczy przez 3 miesiące oraz Wyzwanie 100 Rzeczy, zapoczątkowane przez Davida Bruno, który rzucił sobie wyzwanie posiadać tylko 100 rzeczy. Jest też ruch małych domów, ruch, który zachęca do prostego życia, mieszkając w, tak, maleńkich domkach. Dodaj do tego ruch zero waste, który stawia ludziom wyzwanie, by z nimi żyć, zgadliście, zero waste”.
Trend minimalizmu konsumenckiego nie jest powszechnie przyjęty
Miliony podążają za naukami Marie Kondo i innych minimalistów; jednak dążenie do mniej nie jest akceptowane przez wszystkich. Można śmiało powiedzieć, że istnieje spora część krytyków.
Chociaż ludzie mogą myśleć, że minimalizm jest protestem przeciwko kapitalizmowi, to podejście do życia w rzeczywistości na nim polega, mówi Erin Stewart z Overland. „Usprawnione przestrzenie są dla usprawnionych ludzi, którzy prowadzą sprawną egzystencję. To pracochłonny i potencjalnie drogi sposób na życie”.
To nie jedyny problem Stewarta z ruchem. Bałagan jest bardzo mile widziany do tego stopnia, że ludzie, którzy są niepełnosprawni lub nie mają środków finansowych na życie bez przechowywania rzeczy, mogą czuć się wstyd.
Wyrzucanie tak dużej ilości odpadów ma również wpływ na środowisko, zauważa Alexandra Spring z The Guardian. Worki z wyrzuconymi przedmiotami pod koniec sesji sprzątania Marie Kondo nie spadają po prostu z powierzchni ziemi. Muszą gdzieś iść i często tym miejscem jest wysypisko śmieci, nawet jeśli najpierw przekażesz je na cele charytatywne.
Odrzucamy nie tylko przedmiot, dodaje Spring. „Wyrzucamy coś więcej niż tylko szare koszulki i stare pokwitowania podatkowe. Chociaż ta bawełniana koszulka kosztowała cię tylko 10 dolarów, były w nią niezliczone zasoby: materiały, woda, energia, praca, transport i opakowanie też się marnują”.
Dopasowywanie danych demograficznych do trendów nigdy nie jest łatwe ani proste, ale jeśli jakieś pokolenie łączy się z minimalizmem bardziej niż jakiekolwiek inne, są to milenialsi. Jako konsumenci mają określony zestaw wartości ukształtowany przez recesję, powolny rynek pracy i gwałtownie rosnące zadłużenie studentów, co oznacza, że wolą robić zakupy mniej niż inne pokolenia, mówi Deborah Weinswig, analityk ds. handlu detalicznego. Zamiast kupować rzeczy, wolą wydawać pieniądze na doświadczenia. Kiedy kupują produkty, często faworyzują produkty etyczne i zrównoważone.
Co oznacza minimalizm konsumencki dla marek eCommerce
Na pierwszy rzut oka minimalizm konsumencki wydaje się być zagrożeniem dla całego handlu elektronicznego. Mniejsza liczba osób, które kupują mniej rzeczy, szkodzi biznesowi. Ale zagłęb się w ten trend nieco głębiej i jest wiele możliwości.
„Podczas gdy sprzedawcy detaliczni mogą kulić się w obliczu powstania ruchu minimalistycznego, który głosi zrównoważony rozwój, zachęcając ludzi do zmniejszania rozmiarów garderoby i rozdawania rzeczy, inni zastanawiają się, czy trend porządkowania nie spowodował niestosownego zachęcania konsumentów do kupowania większej ilości rzeczy”, mówi reporter CBC Duncan. McCue.
Wiele firm już zarabia na ruchu minimalistycznym. „Produkty minimalistyczne”, takie jak półki, regały i inne opcje przechowywania, pozwalają świadomym bałaganu konsumentom maksymalnie wykorzystać swoją przestrzeń. Możesz kupować poradniki, brać udział w kursach online i mieć konsultantów KonMari w swoim domu.
Dla tych, którzy chcą minimalistycznego środowiska domowego, ale nadal mają wszystkie udogodnienia współczesnego życia, eCommerce oferuje przydatne rozwiązanie. W końcu nie ma potrzeby gromadzenia zapasów, skoro można je dostarczyć do Twoich drzwi jednym kliknięciem.
Wykorzystanie technologii do szybkiego zaspokajania potrzeb serwisowych to coś, co zostało nawet zachwalane przez Kazumę Yamauchi, współzałożyciela KonMari Media. Na przykład w przypadku czegoś takiego jak Amazon Dash artykuły pierwszej potrzeby można uzupełnić za naciśnięciem jednego przycisku. „Nie żyjemy już w czasach, w których jesteśmy tak bardzo przywiązani do przechowywania i pragnienia posiadania jak największej liczby przedmiotów. Zmienia się idea przywiązania i konsumpcji” – mówi.
Skoncentruj się na jakości i radości posiadania
Minimalizm konsumencki polega nie tyle na tym, by niczego nie kupować, ile na kochaniu tego, co posiadasz. Jeśli marki eCommerce chcą budować lojalność wobec marki nawet wśród minimalistów konsumentów, koncentracja na wytwarzaniu produktów wysokiej jakości będzie niezbędna.
Taka jest opinia Briana Paquette, projektanta wnętrz z Seattle. „Moje przemyślenia na temat jej nauk dotyczą mniej organizowania i bałaganu, a bardziej tego, jak rzeczy w twoim domu muszą 'wywoływać radość'. Od sofy, przez miesiące i miesiące poszukiwań idealnego dywanu w stylu vintage, aż po ręczniki i serwetki, których [klienci] używają na co dzień – wszystko to powinno wzbudzać radość”.
Konsumenci mają dość towarów masowo produkowanych, pisze zespół Flagship Bank. Zamiast tego chcą produktów wysokiej jakości, które sprawiają, że wydają się wyjątkowe. Zamiast kupować wiele produktów, chcą mniej sztuk, które mają większy wpływ — i są gotowi zapłacić za nie więcej.
Jest to idealne rozwiązanie dla sprzedawców detalicznych, zauważa Flagship. Marki mogą stworzyć coś naprawdę znaczącego, jednocześnie ciesząc się wyższymi marżami zysku, które wiążą się ze sprzedażą mniej za więcej.
Handel elektroniczny może przyjąć cyfrowy minimalizm
Nie tylko w swoich produktach marki eCommerce mogą czerpać lekcje z ruchu minimalizmu konsumenckiego. Wysiłki marketingowe mogą być również lepsze dzięki minimalistycznemu podejściu, pisze dziennikarz biznesowy Nicola Kemp. „Komunikacja cyfrowa bez wątpienia stała się jednorazowa, a konsumenci brutalnie odrzucają mało inspirujący marketing. Zgodnie z tą zmianą wiele osób w branży uważa, że marki powinny zasadniczo przemyśleć swoje podejście do angażowania konsumentów”.
Jest to szczególnie ważne, jeśli próbujesz dotrzeć do milenialsów, pisze konsultant ds. marketingu Millennial Jeff Fromm. „Istnieje fizyczny i cyfrowy bałagan, zatkane kanały mediów społecznościowych usiane bezmyślnymi aktualizacjami i nieustanną nawałą niechcianych reklam online. Upewnienie się, że Twoja marka nie tylko mówi o wartości, ale prowadzi wartościowe życie marki, jest niezbędne, aby mieć znaczenie dla milenialsów”.
Minimalizm konsumencki nie powinien być ignorowany przez żadną markę eCommerce. Nie oznacza to jednak, że każda firma eCommerce musi na tym działać. Oczywiście, niektóre sklepy są lepiej przystosowane do przyjmowania elementów trendu i docierania do klientów świadomych zakupów niż inne. Sklepy nie powinny też przyjmować minimalistycznego lub opartego na jakości podejścia w celu zdobycia klientów. Ten rodzaj rażącej reklamy jest antytezą ruchu i zostanie szybko wyśledzony przez tych samych klientów, których próbujesz przyciągnąć.
Dowiedz się, co dalej w trendach eCommerce, pobierając nasz raport 2021 DTC Hype REport. Ten najnowszy raport badawczy analizuje, jakie trendy konsumenckie napędzają rynek w 2021 roku i jak powinni reagować sprzedawcy DTC i markowi producenci.