Jak realizować marketing cyfrowy przy niewielkim budżecie
Opublikowany: 2022-11-18Kiedy myślisz o „marketingu cyfrowym”, co przychodzi ci na myśl?
Czy są to chlapane reklamy, wirusowe treści w mediach społecznościowych, marketing online i wciągające wrażenia ze strony internetowej?
Czy wyobrażasz sobie firmy warte miliardy dolarów, takie jak Coca-Cola, Nike i Apple, prężące swoje kreatywne muskuły i wydające miliony dolarów na sprytne kampanie?
Podczas gdy tacy gracze z wysokimi stawkami z pewnością mają przewagę w postaci ogromnego budżetu na marketing cyfrowy, w rzeczywistości nie potrzebujesz sześcio- lub siedmiocyfrowej puli złota, aby generować wyniki. Ponieważ jeśli chcesz zakasać rękawy, pracować kreatywnie i skupić się na właściwych inwestycjach, małe budżety marketingowe mogą generować imponujące zyski.
W tym przewodniku neutralizujemy mityczną korelację między sukcesem marketingu cyfrowego a wydanymi dolarami. Zamiast tego przyjrzymy się niektórym najważniejszym wskazówkom, strategiom i ramom, które pomagają markom z ograniczonymi budżetami na marketing cyfrowy docierać do klientów i angażować ich na wysokim poziomie.
Jeśli jesteś gotowy, aby dowiedzieć się, jak możemy zacząć!
Spis treści
Kultywuj właściwe nastawienie
Rozpoczęcie dyskusji o strategiach marketingowych od nastawienia może wydawać się dziwne, ale jest to bardzo ważna koncepcja. A kiedy już to zrozumiesz, odkryjesz znacznie więcej swobody w inwestowaniu swoich zasobów we właściwe kanały i inicjatywy.
Problem większości mniejszych marek z cyfrowymi kanałami marketingowymi polega na tym, że postrzegają to jako jednorazowy projekt. Na pierwszy rzut oka może się to nie wydawać problemem. Ma to jednak negatywne konsekwencje – zwłaszcza dla marek, które nie dysponują dużym budżetem marketingowym.
Właściwy sposób postrzegania działań marketingowych to ciągła inwestycja. Tak, każda kampania i inicjatywa ma swoje własne życie, ale zawsze tworzysz długoterminową wizję.
Najlepiej jest myśleć o swojej kampanii marketingowej jako o strukturze lub fundamencie. To coś, na czym będziesz budować przez wiele lat. I tak jak w przypadku każdego fundamentu w projekcie budowlanym, musi on być solidny, jeśli ma spełniać swoje zadanie.
Każda marka może zbudować solidny fundament marketingowy. Budżet na marketing cyfrowy nie ma znaczenia. A to, że masz dziś niewielki budżet, nie oznacza, że nie będziesz mieć więcej środków finansowych na inwestycje w marketing w przyszłości.
Jeśli dziś postrzegasz marketing jako jednorazową inwestycję, w końcu zbudujesz tanią i słabą podstawę, która nie wytrzyma ciężaru bardziej intensywnej kampanii marketingowej w przyszłości.
Jeśli jednak kultywujesz właściwy sposób myślenia i dostrzegasz znaczenie stworzenia silnej i skalowalnej podstawy, która rośnie wraz z Tobą w czasie, będziesz w stanie generować wyniki niezależnie od wielkości budżetu marketingowego.
Mówiąc jeszcze jaśniej: zbuduj strategię, która nie będzie przestarzała, gdy masz sześcio- lub siedmiocyfrowy budżet na marketing online. Nie oznacza to, że Twoja strategia marketingowa będzie wyglądać tak samo – oznacza to po prostu, że jest oparta na solidnych podstawach, które można łatwo skalować i ewoluować.
Opracuj 12-tygodniowy plan
Zanim zagłębimy się w bardzo konkretne strategie, których możesz użyć do generowania wyników przy niewielkim budżecie marketingowym – w tym wskazówki dotyczące treści, mediów społecznościowych, poczty e-mail itp. – ważne jest, aby dotknąć jeszcze jednego kluczowego elementu związanego ze strategią.
Przez lata roczne plany i cele były miarą i ramą, w ramach której firmy planują kampanie. Ale będziemy Cię zachęcać, abyś nie korzystał z planu rocznego i zamiast tego zaczął od planu 12-tygodniowego.
Planowanie w blokach 12-tygodniowych to koncepcja, którą spopularyzował autor bestsellerów Brian Moran. Jest to podejście do wyznaczania celów, które jest zakorzenione w podstawach periodyzacji (która jest procesem skupienia, koncentracji i przeciążenia w środowisku treningu sportowego).
Chodzi o to, że przesuwając słupki bramki z 12 miesięcy do 12 tygodni, zwiększasz intensywność i pilność. To jednocześnie zwiększa Twoje szanse na osiągnięcie wyznaczonych celów.
Roczne planowanie istnieje od lat, ale nie powinno już być najlepszą praktyką (szczególnie w kontekście marketingu cyfrowego). Kiedy ponad sto lat temu po raz pierwszy wprowadzono plan roczny, firmy mogły spojrzeć w przyszłość na trzy do pięciu lat i mieć pewność, że nic poważnego się nie zmieni. Ale jak wiecie, nie działamy już w takim środowisku.
W przestrzeni marketingu cyfrowego trendy i najlepsze praktyki zmieniają się co tydzień. Po co więc tworzyć plan marketingowy, który koncentruje się na jednym roku? 12-tygodniowy okres czasu wystarczy, aby pomóc Ci osiągnąć wyniki bez utraty tego bardzo potrzebnego poczucia intensywności i skupienia.
Nie ma nic złego w posiadaniu wizji rocznej – a nawet trzyletniej – ale zawsze powinna ona dotyczyć krótszych ram czasowych. I tak się składa, że 12 tygodni – czyli mniej więcej jedna czwarta roku – zapewnia idealną strukturę.
6 wskazówek dotyczących marketingu przy małym budżecie – 6 kroków do przydzielenia budżetu na marketing cyfrowy
Teraz, gdy omówiliśmy znaczenie opracowania solidnych i skalowalnych podstaw, a także potrzebę kampanii i celów, które mają odpowiednią mieszankę intensywności i ukierunkowania, nadszedł czas, aby przejść do dobrych rzeczy.
Choć może być łatwiej odnieść sukces w marketingu, jeśli masz duży budżet na marketing online, ograniczenia związane z mniejszym budżetem mogą zmusić Cię do podkreślenia właściwych zasad. Zasadniczo odbiera ci wszystkie kule i zmusza cię do pracy. Mając to na uwadze, oto kilka konkretnych wskazówek, których możesz użyć, aby wygenerować więcej za mniej:
1. Twórz wartościowe treści
Chociaż wiele się zmieniło w przestrzeni marketingu cyfrowego w ciągu ostatniej dekady – i wiele się zmieni w najbliższej przyszłości – jedno pozostaje prawdziwe: Treść zawsze będzie królem marketingu. A jeśli jest coś, czego nadal uczymy się o treściach, to jest to najwyższa jakość.
Jednym z największych problemów, jakie widzimy w naszej przestrzeni, jest pośpiech w publikowaniu jak największej ilości treści. Marki mają wzniosłe cele, takie jak opublikowanie 100 postów na blogu w ciągu roku, kiedy tak naprawdę powinny kłaść nacisk na jakość.
Być może był czas, kiedy miarką była ilość, ale ten czas już dawno minął. Dzisiejsze wyszukiwarki i internauci nie zastanawiają się zbytnio nad tym, ile treści publikujesz. To, czego naprawdę chcą, to wysokiej jakości treści, które dodają wartości.
Jeśli możesz opracować dużą ilość wysokiej jakości treści, świetnie! Ale o wiele ważniejsze jest przedkładanie jakości nad ilość (szczególnie w przypadku działania w ramach ograniczonego budżetu marketingowego).
Nie wiesz, co składa się na treści o wysokiej wartości? Oto kilka cech:
- Treści o wysokiej wartości zapewniają namacalną wartość, którą czytelnicy mogą wykorzystać do zaspokojenia określonej potrzeby lub pragnienia. (Myśl raczej o „jak to zrobić” niż o „informacjach”).
- Treści o wysokiej wartości mają charakter wiecznie zielony. Oznacza to, że nadal zapewnia wartość przez kilka miesięcy lub lat.
- Treści o wysokiej wartości są zwykle dogłębne i obszerne. Chociaż nie ma wymogu liczenia słów, zwykle kopia zawiera kilka tysięcy słów.
- Wysokowartościowa zawartość jest strawna. Zamiast używać dużych fragmentów tekstu i gęstych akapitów, kopia stawia na pierwszym miejscu przewiewność z dużą ilością odstępów między wierszami, podziałami akapitów, podtytułami i elementami wizualnymi.
- Treści o wysokiej wartości wykorzystują różnorodne media, w tym połączenie tekstu, grafiki, obrazów i/lub wideo.
Opracowanie wysokiej jakości treści, które dodają wartości, zajmuje dużo czasu, ale to, co pozostaje, to potężny zasób marki, który można wykorzystać na różne sposoby.
2. Postaw na jedną platformę mediów społecznościowych
Media społecznościowe to kolejne miejsce, w którym jakość liczy się bardziej niż ilość. (Ponownie sytuacja się odwraca.) Podczas gdy większość marek próbuje robić wszystko naraz – zakładać profile na Facebooku, Twitterze, Instagramie, Snapchacie, LinkedIn, TikTok, Pinterest i każdej innej platformie pomiędzy nimi – rzadko jest to najlepsze podejście .
Kiedy dysponujesz ograniczonym budżetem na marketing cyfrowy, musisz uważać na swoje zasoby. Po co więc naciągać się, skupiając się na pół tuzinie platform jednocześnie? Jeśli chcesz poznać prawdę, uzyskasz znacznie lepsze wyniki, jeśli skupisz się na zwiększaniu obecności i zaangażowania na jednej platformie.
Na przykład spędzanie pięciu godzin tygodniowo na budowaniu konta swojej marki na Instagramie przyniesie znacznie więcej niż spędzanie godziny na Facebooku, Instagramie, Twitterze, Snapchacie i TikToku.
Platforma, którą wybierzesz, będzie w dużym stopniu zależna od Twojej niszy i marki. Dla większości marek B2C Facebook lub Instagram to dobry wybór. Dla blogerów i twórców akceptowalne jest podwójne podejście z Instagramem i Pinterestem. Dla firm B2B lub firm, które sprzedają usługi, takie jak przygotowywanie podatków, planowanie finansowe lub sprzedaż ubezpieczeń, LinkedIn jest gotowy do wyboru.
Gdy będziesz mieć pewność, że masz duże zaangażowanie i lojalnych fanów na jednej platformie, możesz rozważyć dodanie drugiej do tego zestawu. Ale na koniec dnia zawsze należy wrócić do jakości. Jeśli dodanie drugiej platformy osłabia Twoją zdolność do nawiązywania kontaktów z obserwującymi na oryginalnej platformie, lepiej nie rób tego.
3. Ćwicz rozszczepianie treści
Zaradność jest koniecznością. Jeśli dysponujesz ograniczonym budżetem marketingowym, zakładamy również, że działasz w dość ograniczonym czasie. A jednym z najlepszych sposobów na ulepszenie marketingu jest ćwiczenie czegoś, co nazywa się rozdzielaniem treści.
Rozszczepianie treści – lub fragmentacja, jak niektórzy to nazywają – to proces polegający na pobraniu jednego fragmentu „kamienia węgielnego” treści i przekształceniu go w wiele części, które można wykorzystać na różnych platformach i na wielu poziomach.
Zwykle dzieje się tak w przypadku wartościowych postów na blogu. Na przykład możesz napisać post na blogu zawierający 3000 słów, który podsumowuje najważniejsze trendy w renowacji domów w tym roku. Następnie możesz podzielić to na wiele innych zasobów, takich jak:
- Użyj każdego z obrazów w swoim poście na blogu jako treści na Instagramie.
- Zamień najbardziej wnikliwe cytaty i punkty danych w tweety.
- Wyślij biuletyn e-mail, w którym wyróżnisz post w punktach.
- Nagraj trzy lub cztery różne krótkie filmy, w których omawiasz kluczowe trendy.
Jeśli Twój oryginalny fragment treści jest tworzony z myślą o rozszczepianiu, sam proces przekształcania posta w różne fragmenty jest łatwy i można go wykonać stosunkowo niewielkim nakładem czasu lub dodatkowymi kosztami. Można o tym myśleć jako o marketingowej wersji recyklingu!
4. Zainwestuj w wideo
Większość marek zakłada, że nie ma możliwości inwestowania w wideo w ramach planu marketingowego o niskim budżecie marketingowym. Jednak dzięki demokratyzacji treści wideo w ciągu ostatnich kilku lat każda marka może teraz inwestować przy minimalnych kosztach finansowych.
Po pierwsze, sprzęt jest osiągalny. Twój smartfon najprawdopodobniej ma lepszy aparat niż większość samodzielnych aparatów jeszcze dziesięć lat temu. Nie musisz wychodzić i kupować drogiego aparatu. Po prostu użyj telefonu! (Istnieje również mnóstwo niesamowitych akcesoriów, które mogą podnieść twoją jakość na jeszcze wyższy poziom. Obejmuje to światła pierścieniowe, stabilizatory gimbala itp.
Po drugie, oprogramowanie jest ekonomiczne i intuicyjne. Nie ma potrzeby kupowania programu za 1000 USD i spędzania sześciu miesięcy na nauce edycji materiału filmowego. Wystarczy pobrać darmową/niedrogą aplikację, aby łączyć ze sobą nagrania, dodawać napisy, używać filtrów, tworzyć przejścia i tworzyć profesjonalnie wyglądające filmy w ciągu kilku minut.
Po trzecie i najważniejsze, dystrybucja i promocja są całkowicie w twoich rękach. Funkcja „historia” na platformach takich jak Facebook, Instagram i LinkedIn jest bardzo popularna. Zalecamy zacząć tam, aby uzyskać szybką przyczepność.
Wystarczy dwa lub trzy 30-sekundowe filmy „zza kulis” każdego dnia – z okazjonalnym dłuższym, zmontowanym filmem – a zobaczysz, jak Twoje zaangażowanie się poprawia.
5. Skoncentruj się na perspektywie długoterminowej (e-mail)
Większość firm chce skupić się na mediach społecznościowych, wpisach gości i innych dobrze widocznych elementach marketingu. I chociaż z pewnością zachęcamy do podkreślania tych aspektów za pomocą strategii omówionych w tym artykule, możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że istnieje inny element, który statystycznie udowodnił, że generuje lepsze wyniki. Mówimy o e-mailu.
Z powodu napływu nowych sposobów komunikacji na przestrzeni lat – w tym SMS-ów, bezpośrednich wiadomości i aplikacji takich jak Slack – wiele mniejszych marek nie zdaje sobie sprawy, że e-mail jest nadal królem zasięgu i zaangażowania. W rzeczywistości badania pokazują, że każdy dolar wydany na marketing e-mailowy generuje średnio 44 USD wartości dla Twojej firmy.
Chociaż zbudowanie skutecznej strategii e-mailowej może zająć trochę czasu, teraz jest czas, aby rozpocząć tworzenie tego niezwykle ważnego elementu marketingu cyfrowego.
Jeśli spędzisz następny rok na agresywnym zdobywaniu adresów e-mail i uzyskiwaniu zgody od subskrybentów, będziesz w znacznie lepszej pozycji do zwiększenia skali marketingu w przyszłości. Wszystko, co robisz z blogowaniem i mediami społecznościowymi, powinno koncentrować się na zdobywaniu subskrybentów. Następnie, gdy już masz ich na pokładzie, nadszedł czas, aby pielęgnować ich okazjonalnym biuletynem.
Kluczem do skutecznego marketingu e-mailowego jest niespędzanie całego czasu na sprzedaży i promocji. Zamiast tego konsekwentnie dodawaj wartość, aby ostatecznie dotrzeć do odbiorców i wezwać ich do działania, gdy nadejdzie odpowiedni moment.
6. Współpracuj z mikroinfluencerami
Influencer marketing to wielka sprawa. Ale w przypadku mniejszych marek z ograniczonymi budżetami współpraca z celebrytami, takimi jak Kim Kardashian czy LeBron James, po prostu nie wchodzi w grę. Jednak wciąż istnieją sposoby na wykorzystanie tej potężnej metody marketingu organicznego. Kluczem jest znalezienie i współpraca z mikroinfluencerami.
Mikroinfluencer to ktoś, kto ma niewielką, ale zaangażowaną grupę obserwujących. (Małe oznacza między 1000 a 10 000 obserwujących.) Zazwyczaj są bardzo szanowani w określonej niszy – takiej jak sport, moda, przedsiębiorczość lub technologia – i mają zdolność pobudzania swoich obserwujących do działania.
Wspaniałą cechą mikroinfluencerów jest to, że współpraca z nimi jest stosunkowo niedroga. Podczas gdy wpływowy celebryta może pobierać sześcio-, a nawet siedmiocyfrowe opłaty za pojedynczy post, 97 procent mikroinfluencerów pobiera mniej niż 500 USD za post. (Zwykle możesz współpracować z 50 do 100 mikro-influencerów za taki sam koszt, jak pojedynczy wpływowy celebryta.)
Chociaż prawdopodobnie nie możesz sobie pozwolić na publikowanie cotygodniowych postów z wpływowymi osobami, strategicznie zaplanowana promocja może przyspieszyć wprowadzenie określonej kampanii lub produktu.
Przyspiesz swoje wyniki dzięki SEO.co
Kiedy już zaczniesz dopracowywać szczegóły własnej strategii marketingowej, możesz dojść do punktu, w którym będziesz potrzebować niewielkiego wzmocnienia swoich wysiłków. A w SEO.co mamy zasoby, które pomogą Ci zwiększyć obecność Twojej marki w Internecie w ramach dowolnego budżetu.
Marketing treści, budowanie linków i SEO… nie postrzegamy tego jako osobnych inwestycji. Wierzymy, że kiedy marki umożliwiają im harmonijną pracę, pojawiają się organiczne i trwałe wyniki.
Chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak możemy pomóc Ci skalować ruch dzięki najwyższej jakości content marketingowi i linkom? Podaj nam kilka szczegółów, a z przyjemnością dokonamy bezpłatnej oceny witryny i omówimy strategie, których możemy użyć do generowania wykładniczych wyników dzięki Twojemu marketingowi.