Przewodnik po wskaźnikach poczty e-mail: sprawdzone metody, wskazówki i przykłady
Opublikowany: 2020-07-29Marketing to kreatywność, wyobraźnia i elastyczność. Jest jednak inny ważny aspekt, który oddziela dobrych marketerów od świetnych marketerów.
Decyzje oparte na danych.
Surowe dane zapewniają wgląd — pomagają wyeliminować zgadywanie. Gdy już wiesz, gdzie leżą Twoje mocne strony, jak Twoi odbiorcy postrzegają Twoją markę i co musisz poprawić, znalezienie kolejnego logicznego kroku staje się znacznie łatwiejsze.
Ten przewodnik po wskaźnikach e-maili obejmuje niektóre z najważniejszych punktów danych, które powinieneś śledzić, narzędzia do użycia, a nawet przydatne hacki, które każdy marketer powinien znać.
Jakie są niektóre z najważniejszych wskaźników?
Chociaż istnieje ponad tuzin wskaźników e-mail marketingu do śledzenia, ze względu na zwięzłość omówimy tutaj tylko niektóre z najbardziej podstawowych.
Wskaźnik otwarć: Ilu subskrybentów otwiera Twoje e-maile.
Współczynnik odrzuceń: ile adresów subskrybentów nie otrzymało wiadomości e-mail.
Współczynnik klikalności: ile linków w e-mailach zostało klikniętych. Mogą prowadzić użytkowników do profilu społecznościowego, strony produktu, a nawet linku do pobrania.
Współczynnik konwersji: po kliknięciu linku docelowego mierzy, ile osób wykonało żądane działanie. To zmierzy, czy rzeczywiście śledzili Twój profil społecznościowy, kupili Twój produkt lub pobrali Twojego e-booka.
Współczynnik przekazywania: Ile osób przesłało wiadomość e-mail do innych osób ze swojej listy lub kto udostępnił ją w mediach społecznościowych.
Wskaźnik rezygnacji: Ile osób wypisało się, może wydawać się zniechęcające. Mimo to może to być pozytyw — pokazuje, ile miejsca jest teraz otwarte na nowe, aktywne adresy z Twojej listy.
To tylko kilka podstawowych wskaźników dotyczących poczty e-mail, o których powinieneś wiedzieć. Rozsądnie jest przyjrzeć się każdemu bardziej szczegółowo i zbadać również inne, mniej znane punkty danych.
Mniej znane wskazówki i hacki do metryk poczty e-mail
Żaden przewodnik po wskaźnikach e-maili nie byłby kompletny bez omówienia niektórych mniej znanych hacków, których możesz użyć do śledzenia sukcesu swojej strategii marketingu e-mailowego.
Niski współczynnik otwarć? Popraw swój temat
Śledzenie kilku najbardziej podstawowych wskaźników może ujawnić przydatne informacje na temat dwóch najbardziej podstawowych aspektów treści.
Jeśli widzisz niski współczynnik otwarć (średnia dla kampanii wynosi nieco ponad 24%), to bezpośredni znak, że jedną z dwóch rzeczy należy poprawić. Najbardziej prawdopodobnym winowajcą jest Twój temat. Silny temat jest kluczem do skłonienia ludzi do otwarcia wiadomości e-mail i uniknięcia wysyłania jej do spamu.
Źródło: Monitor kampanii
Może to również oznaczać, że tekst podglądu musi działać, ale rozwiązaniem jest wzmocnienie obiektów. Używaj szczegółów, liczb i emotikonów. Nie zapomnij zadawać ciekawych pytań, promować oferty, a nawet personalizować treści do swoich segmentów.
Wysoka klikalność, ale niskie konwersje? Popraw ofertę
Czasami może się okazać, że wysoki współczynnik klikalności nie przyniesie pożądanych konwersji. Oznacza to, że ludzie klikają linki w Twojej wiadomości e-mail i przechodzą do wybranej lokalizacji, ale nie wykonują dochodowej akcji, jak oczekiwałeś.
Chociaż niski współczynnik klikalności może oznaczać konieczność przeprojektowania wezwania do działania (CTA), niski współczynnik konwersji może oznaczać jedną z trzech następujących rzeczy:
Clickbait: CTA powinno być uczciwe w kwestii tego, co może zapewnić. Jeśli Twoi klienci klikają tylko po to, aby znaleźć obietnicę czegoś, co się nie zmaterializowało, mogą nie dokończyć działania lub nawet pozostać zasubskrybowanym.
Problem z wykonaniem działania: niezależnie od tego, czy jest to uszkodzony portal sprzedaży, martwy link, czy wadliwy przycisk subskrypcji, przyczyną problemu technicznego może być sytuacja, w której współczynnik klikalności znacznie przewyższa współczynnik konwersji.
Ponowne przemyślenia: Chociaż niektórzy ludzie mogą uznać twoją ofertę za uczciwą, mogą po prostu mieć wątpliwości, gdy nadejdzie czas, aby się zaangażować. Jest to najczęstsze przy dokonywaniu zakupu. Jeśli to stale staje się problemem, spróbuj obniżyć cenę produktu lub połączyć go z innym.
Dla tych, którzy mają problemy z uzyskaniem początkowego kliknięcia, poprawa CTA nie jest jedynym możliwym rozwiązaniem. Możesz również rozważyć zmianę harmonogramu e-maili, ponieważ dzień ich otrzymania może wpłynąć na aktywność związaną z klikaniem.
Źródło: Monitor kampanii
Jeśli Twoja lista e-mailowa jest podzielona na segmenty według branży, może pomóc zautomatyzować wysyłanie treści w określone dni, aby zwiększyć współczynniki klikalności. Gdy już to zrobisz, możesz skupić się na dopracowaniu CTA, funkcjonalności witryny i ofert, aby zwiększyć konwersje.
Przyjrzyjmy się bliżej współczynnikom odrzuceń
Chociaż omówiliśmy współczynniki odrzuceń, nie wszyscy rozumieją, że istnieją dwa rodzaje. Miękkie odbicie jest zwykle tymczasowe, a ponowna próba może pozwolić, aby wiadomość dotarła do miejsca docelowego. Najczęstszą przyczyną miękkiego odbicia jest pełna skrzynka odbiorcza lub prosty problem z dostawcą poczty e-mail.
Twarde odbicia to te, które będą się odbijać bez względu na to, ile prób spróbujesz ponownie wysłać. Nie są tymczasowe i zwykle wynikają z nieprawidłowego lub usuniętego adresu e-mail. Jeśli spróbujesz ponownie wysłać odesłaną wiadomość e-mail po dniu lub dwóch i znowu się nie powiedzie, rozsądnym rozwiązaniem może być porzucenie tego wysiłku.
Wysyłanie zbyt wielu odrzuconych e-maili ma swoje konsekwencje. Twarde odbicia wysyłają sygnał, że serwer zablokował Twoją pocztę e-mail. Gdy zdarzy się to wystarczająco dużo razy, serwer może zacząć wyświetlać Twoje treści jako spam.
Szerszy obraz: Jak mierzyć zmiany w czasie
Podczas gdy śledzenie poszczególnych wskaźników pomaga ujawnić więcej o kampaniach e-mailowych, marketerzy muszą być równie zainteresowani szerszym obrazem.
Dotyczy to postępów Twojej listy oraz ewolucji reputacji Twojej marki i treści e-maili. Co najważniejsze, oznacza to zrozumienie, jaki zwrot uzyskujesz z inwestycji w e-mail marketing.
Jak zmierzyć ogólny wzrost listy
Chociaż Twoje narzędzia do śledzenia poczty e-mail mogą zapewnić Ci wgląd w liczbę osób, które zasubskrybowały lub zrezygnowały z subskrypcji, same te punkty danych nie mówią wszystkiego o tempie, w jakim Twoja lista rośnie.
Aby uzyskać tę liczbę, musisz wypełnić proste równanie:
(Liczba nowych subskrybentów – liczba wypisanych) / Całkowita liczba adresów na liście
Gdy już masz tę liczbę, pomnóż ją przez 100, a uzyskasz tempo wzrostu listy. Nie zniechęcaj się, jeśli jest niski. Po prostu skup się na technikach budowania list, programach lojalnościowych i lepszej treści, aż wskaźnik zacznie rosnąć.
Zaangażowanie w czasie
Zwykle najlepszym sposobem śledzenia zaangażowania w czasie jest korzystanie z automatycznych narzędzi dostępnych u dostawcy usług poczty e-mail. Możesz również śledzić go ręcznie, zwracając uwagę, które dni tygodnia, a nawet pory dnia wydają się najbardziej angażujące.
Na potrzeby tego wpisu zaangażowanie to wszystko, od otwierania wiadomości e-mail po odpowiadanie na kliknięcie i wykonanie pożądanej akcji.
Jak pokazano, Twoje zaangażowanie może się zmieniać w zależności od tego, kiedy wysyłasz swoje treści i w jakiej branży się znajdujesz. Gdy śledzisz zaangażowanie — ręcznie lub automatycznie — mądrym pomysłem jest śledzenie wyników i tworzenie arkusza kalkulacyjnego. Pamiętaj, aby zanotować, jakie zmiany wprowadziłeś i kiedy. W ciągu tygodni, miesięcy i lat możesz zobaczyć, jakie zmiany pomogły zwiększyć zaangażowanie.
Całkowity zwrot z inwestycji (ROI)
Chociaż marketing e-mailowy może zapewnić dwu- lub trzykrotny zwrot z inwestycji w inne platformy marketingowe, takie jak media społecznościowe, nadal powinieneś dążyć do tego, aby uzyskać z niego jak najwięcej.
Gdy chcesz zobaczyć, ile zyskałeś dzięki swoim działaniom e-mail marketingowym, możesz ulec pokusie liczenia subskrybentów, podliczania udostępnień i wyświetlania całkowitego zaangażowania. Jednak z perspektywy finansowej istnieje prosta formuła, którą można zastosować, aby zobaczyć, ile pieniędzy zarobiła dana kampania.
Weź pieniądze zarobione na kampanii pomniejszone o pieniądze wydane na jej realizację. Następnie podziel tę liczbę przez zainwestowane w nią pieniądze, a na koniec pomnóż iloraz przez 100. Daje to wgląd w zwrot, jaki przyniosła Twoja kampania i może ujawnić, czy warto kontynuować.
Narzędzia do pomiaru wskaźników poczty e-mail
Na rynku dostępnych jest wiele narzędzi do pomiaru wskaźników poczty e-mail. Otrzymując automatyczną analizę danych dostarczaną bezpośrednio do Ciebie za każdym razem, gdy logujesz się do wybranego programu, możesz wykorzystać spostrzeżenia do dalszego prowadzenia kampanii. Popularne narzędzia to:
Google analytics: wbudowane narzędzia analityczne Google mogą śledzić wiele treści, w tym pocztę e-mail. Ta konfiguracja może być również zintegrowana ze stronami internetowymi, aplikacjami i nie tylko, aby uzyskać całościowy obraz.
Emma: Niezależnie od tego, czy tworzysz piękne e-maile z prostym interfejsem, śledzisz metryki, testujesz wariacje względem siebie, czy przekształcasz spostrzeżenia w strategie prowadzenia kampanii, jest to prawdopodobnie najbardziej wszechstronne narzędzie do obsługi poczty e-mail.
To tylko niektóre z narzędzi, których możesz użyć do zbierania danych analitycznych, ale to, w jaki sposób je zastosujesz, zależy od Ciebie.
Zakończyć
Kiedy zajmujesz się marketingiem e-mailowym, dane mają kluczowe znaczenie dla Twojego sukcesu. Zbieranie danych oznacza wiedza, czego szukać i wiedza, jak to wykorzystać. Pamiętać:
Wszystko, od współczynnika otwarć do współczynnika konwersji, może Ci się przydać
Niektóre dane pomagają zobaczyć szerszy obraz e-mail marketingu
Śledź dane przez długi czas, aby odnieść większy sukces dzięki kampaniom
Dostawcy usług e-mail Twoich subskrybentów mogą być najlepszym przyjacielem lub największym wrogiem Twojej kampanii. Jeśli dowiesz się o nich więcej, być może zobaczysz, że Twoje dane się poprawiają.