5 narzędzi, na które czekają majsterkowicze
Opublikowany: 2022-09-081. Ręcznie robione w Amazon
Nigdy nie ma zbyt wielu kanałów, aby wystawić swoje produkty — zwłaszcza, gdy naprawdę mogą one generować sprzedaż dla Twojej firmy. Handmade at Amazon to nowy sklep na Amazon.com, w którym zaproszeni rzemieślnicy mogą sprzedawać swoje wyjątkowe, ręcznie robione towary . Amazon, jako ogólnodostępny rynek z ogromnym ruchem, istnieje już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz tworzą specjalne miejsce przeznaczone dla produktów DIY. Wielu sprzedawców oczekuje, że Handmade w Amazon stanie się tak potężny, jak teraz jest Etsy ( lub nawet więcej). Liczą, że platforma przyniesie im tysiące nowych klientów i przyniesie wiele zakupów. Trudno teraz przewidzieć, jaki będzie wpływ tego nowego kanału, ale z pewnością ma on ogromny potencjał i jest to rzecz, na którą z niecierpliwością czekają majsterkowicze. Ja też.
2. Reklamy typu „kliknij, aby kupić” na Instagramie
Statystyki pokazują, że z Instagrama korzysta już ponad 300 milionów osób (co stanowi prawie 30% wszystkich osób korzystających z internetu). Co więcej, Instagram wydaje się być idealnym miejscem do promocji DIY/mody. Jego użytkownicy po prostu uwielbiają przeglądać zdjęcia pięknych produktów. Umożliwienie im kupowania tych, które im się podobają, bezpośrednio z aplikacji wydaje się oczywistym posunięciem. Niestety nie jest to możliwe. Chociaż Instagram ogłosił pewne możliwości reklamowe, nadal nie są one dostępne dla wszystkich — są testowane przez największe marki i nie są oferowane małym/średnim firmom. Rozwiązanie, które wymyślił Instagram, nazywa się Carousel Ad . Składa się z kilku obrazów. Gdy użytkownik zainteresuje się produktem, może przesunąć palcem, aby zobaczyć więcej zdjęć, a na koniec kliknąć przycisk Dowiedz się więcej, aby przejść do sklepu internetowego, aby kupić przedmiot. Możesz to zobaczyć na żywo tutaj. Całkiem niesamowite, prawda? Założę się, że tego typu posty wkrótce staną się ogromnym źródłem ruchu dla sklepów/marketów internetowych z produktami DIY i modowymi. Dlatego wszyscy cieszymy się, że Instagram udostępni je wszystkim sprzedawcom — nawet tym najmniejszym.
3. Omnisprzedaż
Omnisale to narzędzie, które ma na celu rozwiązanie problemów związanych ze sprzedażą wielokanałową , jakie mają rzemieślnicy i projektanci. Jest teraz dostępny tylko dla prywatnych beta-testerów, a następnie zostanie udostępniony publicznie. Zasadniczo jest to jedno miejsce do sprzedaży wszędzie — możesz połączyć wszystkie kanały, z których korzystasz (tj. Etsy, Shopify, eBay, Dawanda, WooCommerce itp.) i wspólnie nimi zarządzać. Oznacza to, że masz wszystkie swoje zapasy, zamówienia i klientów w jednej aplikacji. W konsekwencji:
- możesz realizować zamówienia z jednego miejsca
- Twoje stany magazynowe są aktualizowane automatycznie we wszystkich kanałach po każdej sprzedaży (nie musisz już logować się i wylogowywać do wszystkich rynków i robić tego ręcznie)
- masz wszystkich swoich klientów pod jednym dachem, dzięki czemu możesz ich zachęcić do kolejnych zakupów
Wygląda na to, że to naprawdę pomoże zaoszczędzić sporo czasu ;)
Omnisale przeanalizuje również stany magazynowe sprzedawcy i zaproponuje mu nowe kanały popytu na jego produkty. Zintegrują się ze wszystkimi, dzięki czemu będziesz mógł łatwo i szybko wystawiać się na nowych rynkach. Ta funkcja wydaje się dużą nowością, która może zrewolucjonizować e-commerce, pozwalając projektantom i rzemieślnikom zwiększyć sprzedaż, umieszczając listę wszędzie tam, gdzie są ich klienci. Nie mogę się doczekać, aby usłyszeć pierwsze opinie od sprzedawców, którzy z niego korzystali!
4. Przycisk Kup teraz na Facebooku
Z ponad 1,44 miliardem aktywnych użytkowników na całym świecie, Facebook jest z pewnością jednym z największych źródeł pozyskiwania klientów. Coraz więcej sprzedawców korzysta z Facebook Ads, aby przyciągnąć użytkowników do swoich sklepów, a możliwości wydają się być naprawdę szerokie (szczególnie w zakresie targetowania!). Kanał (podczas przeglądania) bez konieczności opuszczania portalu. Ale — bez obaw — Facebook już nad tym pracuje. Wprowadzili przycisk wezwania do działania „Kup” w reklamach i postach na stronie, który pozwoli użytkownikom natychmiast kupić produkt, nadal będąc na Facebooku.
To naprawdę ma ogromny potencjał i może ogromnie zwiększyć konwersję Facebooka. Proces zakupowy znacznie się skróci, ponieważ konsumenci będą mogli nawet płacić za pośrednictwem Facebooka. Ta funkcja jest już testowana przez niektórych właścicieli sklepów Shopify, ale mam nadzieję, że wkrótce stanie się ona dostępna dla szerszej publiczności. Jestem naprawdę ciekaw, jak klienci odnajdą ten nowy sposób robienia zakupów — czy uznają to za duże ułatwienie, czy raczej zachowają się nieufnie, zatroskani kwestiami bezpieczeństwa. Co myślisz?
5. Piny do kupienia na Pintereście
Last but not least — przypinki do kupienia na Pintereście. Kolejna rzecz jest teraz testowana, ale nie jest jeszcze dostępna dla wszystkich sprzedawców. Pinterest ponownie jest ogromnym generatorem ruchu dla firm e-commerce, ale nadal nie jest w 100% dostosowany do potrzeb sprzedawców internetowych (i kupujących). To spore marnotrawstwo, bo według statystyk 93% użytkowników portalu planuje kupić przeglądane przez siebie produkty. Ale na szczęście Pinterest dostrzega swój potencjał i znalazł sposób, aby go w pełni wykorzystać — Piny do kupienia. Scenariusz tutaj jest bardzo podobny do tego na Facebooku. Użytkownik może kupować rzeczy bez opuszczania aplikacji Pinterest (funkcja jest obecnie opracowana dla iPhone'a i iPada). Płatność przechodzi przez Apple Pay, aby upewnić się, że dane karty kredytowej są bezpieczne. Dobrą wiadomością jest to, że Pinterest nie pobiera żadnej prowizji, więc otrzymujesz nowy generator sprzedaży całkowicie za darmo . To naprawdę ekscytujące i może okazać się jednym z najskuteczniejszych kanałów w e-commerce. Hope Pinterest udostępnia go wszystkim tak szybko, jak to możliwe, abyśmy wszyscy mogli zwrócić naszych obserwujących do naszych… klientów.
Wniosek
Rynek e-commerce stale się rozwija. Każdego roku powstają setki narzędzi, które ułatwiają zakupy online — zarówno sprzedającym, jak i kupującym. Jednak tylko niektóre z nich okazują się być zmieniaczami gry — jak np. Etsy (dla branży DIY), Facebook, Instagram czy Pinterest (dla bezpłatnych możliwości marketingu i brandingu) oraz Google (jako miejsce, w którym ludzie szukają produktów). 5 nowości, o których wspomniałem powyżej, ma moim zdaniem duże szanse, aby stać się kolejnymi zmieniaczami gry. Jakie narzędzia/firmy dodałbyś do tej listy? Podziel się swoimi pomysłami w komentarzach — jestem bardzo ciekawa przewidywań innych sprzedawców.