4 przestarzałe praktyki dotyczące poczty e-mail, których należy unikać
Opublikowany: 2022-03-25Świat poczty elektronicznej szybko się zmienia. Rosnące oczekiwania konsumentów dotyczące spersonalizowanych treści, nowe przepisy dotyczące prywatności, ochrona prywatności poczty Apple (MPP) i COVID-19 zmieniły pole gry dla sprzedawców e-maili.
Nadawcom trudno jest zmienić swoje strategie, gdy są przyzwyczajeni do robienia rzeczy w określony sposób. Ale pozostawanie w tym klimacie to pewny sposób na przegranie z konkurentami, którzy znajdują nowe, lepsze sposoby na nawiązanie kontaktu z odbiorcami.
Starsi marketerzy e-mailowi mogą nauczyć się nowych sztuczek, ale najpierw muszą zrezygnować z przestarzałych strategii.
Przyjrzyjmy się czterem przestarzałym praktykom wysyłania, które oficjalnie należą do podręczników historii poczty e-mail.
1. Kupowanie lub wypożyczanie list
W przeszłości głównym priorytetem przeciętnego e-mail marketera było zgromadzenie gigantycznej listy subskrybentów. Ale jakość jest zawsze lepsza niż ilość.
Wielu marketerów wciąż ma trudności ze zrozumieniem – i wyjaśnieniem kierownictwu swojej firmy – że ilość list nie jest tak ważna jak jakość list. Prowadzi to do kupowania list, które dzisiaj jest złym wyborem z kilku powodów:
- Przepisy prawne i przepisy dotyczące prywatności , takie jak RODO, wymagają posiadania rejestru zgody na wysyłanie wiadomości marketingowych. Bez niego nadawcy mogą zostać narażeni na wysokie grzywny.
- Nie zawsze wiesz, w jaki sposób adresy znalazły się na kupionej liście, czy są nadal aktywne lub czy zostały zamienione w pułapki spamowe. Wysyłanie do nieznanych list szkodzi Twojej reputacji nadawcy i zwiększa prawdopodobieństwo, że zostaniesz zablokowany lub oznaczony jako spam przez dostawców skrzynek pocztowych (MBP).
- Biorąc pod uwagę rosnącą świadomość prywatności w Internecie i przepisów antyspamowych, ludzie są mniej wyrozumiali w przypadku otrzymywania niechcianej poczty. Odbiorcy mogą być zdezorientowani, gdy nagle otrzymają od Ciebie pocztę. Niektórzy mogą nawet składać skargi, co również szkodzi Twojej reputacji nadawcy.
Ponieważ wzrost jakości listy powinien być najwyższym priorytetem programów pocztowych, ważne jest, aby znaleźć sposoby na organiczny rozwój listy.
Zastąp listy zakupów lub wynajmu następującymi strategiami:
- Zachęcaj do wyrażania zgody: daj ludziom powód do subskrybowania. Spróbuj zaoferować nowym subskrybentom kod kuponu lub ofertę specjalną i wyślij je natychmiast po zarejestrowaniu się.
- Ułatw subskrypcję. Ludzie nie będą polować na Twojej stronie, aby znaleźć nieuchwytny formularz subskrypcji biuletynu. Zamiast tego dołączam go jako wyróżniającą się część szablonu Twojej witryny wraz z określeniem, czego mogą oczekiwać od Twojego programu pocztowego.
- Korzystaj z innych kanałów cyfrowych, takich jak media społecznościowe, do promowania swojego programu pocztowego i odwrotnie. Dzisiejsze marki mają do dyspozycji niemal nieograniczoną liczbę cyfrowych punktów styku. Połączenie ich w spójną podróż klienta pomoże zwiększyć świadomość marki i ROI z każdego kanału.
Więcej sposobów na organiczne powiększanie listy subskrybentów znajdziesz w e-booku Validity „ 30+ szybkich wskazówek, jak rozwijać swoją listę e-mailową ”.
2. Korzystanie spamerskie lub manipulacyjne wiersze tematyczne
Aby szybko dowiedzieć się, czego nie robić podczas wysyłania wiadomości e-mail, sprawdź folder ze spamem.
Spróbuj znaleźć podobieństwa wśród nadawców, którzy trafili do spamu. Następnie zrób odwrotnie.
Oto wskazówka: minęły już czasy, w których można było używać potrójnych wykrzykników, wielu emotikonów, nadmiernej pisowni wielkimi literami i wprowadzających w błąd strategii, takich jak „RE: Łączenie się, aby porozmawiać”, aby nakłonić subskrybentów do otwierania e-maili.
Marki nieustannie próbują różnych strategii tematycznych, aby znaleźć idealne miejsce dla subskrybentów. Chociaż zawsze warto przeprowadzić testy A/B, aby zobaczyć, co przemawia do odbiorców, za wszelką cenę unikaj następujących przestarzałych praktyk.
Bycie zbyt agresywnym
Używanie zbyt wielu wykrzykników w temacie lub pisanie wielkimi literami może łatwo uruchomić filtry spamu. Jeśli chcesz przykuć uwagę odbiorców i dotrzeć do skrzynki odbiorczej, uspokój się trochę.
Ogranicz się do jednego wykrzyknika lub jednego słowa wersalikami. Całkowicie możliwe jest wzbudzenie ekscytacji przy jednoczesnym zachowaniu przejrzystości i przemyślanej wiadomości.
Stara szkoła: Agresywne i niejasne tematy. Np. „ NIE CHCESZ TEGO PRZEGAP !!!!! ”
Nowa szkoła: Wciąż ekscytujące, ale wyraźniej określone tematy. Np. „Te nowe odciski nie potrwają długo!”
Uciekanie się do tanich sztuczek
Czas przestać używać „RE:” i „FWD”, aby nakłonić subskrybentów do myślenia, że e-mail jest częścią łańcucha konwersacji. Ludzie nie lubią być oszukiwani. Poza mylącym lub irytującym subskrybentem, jest to pewny sposób na zwiększenie liczby skarg.
Stara szkoła: „ RE: Łączenie z czatem ”
Nowa szkoła: „ Porozmawiajmy na krótką rozmowę ”
Przeciążanie emotikonów
Emotikony mogą przyciągać wzrok. Jednak ich nadmierne używanie może wywołać filtry antyspamowe. Nie ma nic złego w umieszczeniu jednego lub dwóch emotikonów w temacie. Ale jeśli regularnie wypełniasz wiersze tematu emotikonami, prawdopodobnie zauważysz spadek współczynnika dostarczalności.
Pamiętaj, że MBP inaczej renderują emotikony. Niektórzy w ogóle ich nie wyrenderują. Oznacza to, że subskrybenci mogą utknąć patrząc na rząd pustych pudełek.
Stara szkoła: Za dużo emotikonów. Np. „️ OSZCZĘDNOŚCI, które nie potrwają”
Nowa szkoła: strategiczne używanie emotikonów. Np. „️ Oszczędności, które nie potrwają!”
3. Wysyłanie masowych wiadomości e-mail z nowych domen i adresów IP
Reputacja domeny i adresu IP to dwa główne czynniki dostarczania wiadomości e-mail, których nie można przeoczyć.
Istnieje kilka powodów, dla których Twój program może używać nowej domeny lub dedykowanego adresu IP. Bez względu na przyczynę, musisz powoli rozgrzewać te nowe elementy przed wysłaniem ich do pełnych list.
Jeśli MBP nagle zobaczy dużą liczbę wiadomości e-mail wysłanych z domeny lub adresu IP, z którym nie ma historii, zablokuje je lub oznaczy je jako spam. W końcu ich zadaniem jest ochrona użytkowników. Historyczna reputacja nadawcy jest jednym ze sposobów potwierdzania, czy poczta pochodzi z wiarygodnego źródła.
Co więcej, jeśli nowa domena jest w ogóle podobna do poprzedniej, może wyglądać na to, że wysyłasz atak polegający na podszywaniu się lub wyłudzaniu informacji. Spowoduje to dodatkowe problemy z MBP.
Korzystając z nowej domeny lub adresu IP, zacznij powoli od wysyłania do części listy aktywnych subskrybentów, ponieważ to oni oczekują i klikają Twoje e-maile. W ten sposób pokazujesz MBP, że jesteś renomowanym nadawcą.
Przez pewien czas (tygodnie lub miesiące w zależności od rozmiaru listy) wysyłaj wiadomości do większych segmentów listy, korzystając z nowego adresu IP i/lub domeny. Jeśli w tym czasie napotkasz jakiekolwiek problemy z dostarczalnością, ogranicz rzeczy o kilka dni, aż zobaczysz poprawę.
W trakcie tego procesu rozgrzewania upewnij się, że masz odpowiednie uwierzytelnianie za pomocą DMARC , DKIM i SPF jako kolejnego sposobu udowodnienia menedżerom MBP, że jesteś renomowanym nadawcą.
4. Ukrywanie linku do anulowania subskrypcji
Nie lubisz, gdy ludzie wypisują się z Twojego programu. Ale to nieprzyjemny fakt w życiu e-mail marketingu.
W przeszłości nadawcy próbowali uniknąć utraty subskrybentów, utrudniając proces wypisywania się. Sposób, w jaki to postrzegali, zmuszanie niezaangażowanych subskrybentów do oglądania ich e-maili na zawsze , był lepszy niż kurcząca się lista.
W dzisiejszych czasach ta strategia może przynieść odwrotny skutek na kilka sposobów.
Przepisy dotyczące prywatności i ochrony przed spamem wymagają od nadawców prowadzenia rejestru aktywnych zapisów i zapewnienia użytkownikom łatwego sposobu rezygnacji. Wielu dostawców usług poczty e-mail (ESP) nie wysyła dziś wiadomości e-mail, chyba że zawierają one standardową stopkę zawierającą łącze do anulowania subskrypcji.
Jedynym rodzajem szablonów wiadomości e-mail, w których można pominąć link rezygnacji z subskrypcji, są szablony transakcyjne. Nawet wtedy zaleca się, aby nadawcy dołączyli stopki wyjaśniające, dlaczego nie ma opcji rezygnacji z e-maili transakcyjnych.
Ukrywanie linku do anulowania subskrypcji frustruje subskrybentów, gdy nie mogą dowiedzieć się, jak zatrzymać e-maile. Wtedy nadawcy widzą wzrost liczby skarg, co ostrzega MBP o podejrzanych praktykach wysyłania.
Jeśli subskrybenci nie chcą już Twoich e-maili, daj im możliwość łatwego anulowania subskrypcji zamiast prowokować ich do narzekania. W końcu, czy nie lepiej rozstać się na dobrych warunkach, na wypadek, gdyby chcieli kiedyś wrócić do twojego programu?
Dzisiaj sprytni nadawcy koncentrują się na tym, aby linki do rezygnacji z subskrypcji były bardziej widoczne. Umieszczanie ich w nagłówkach i stopkach wiadomości e-mail jest zwyczajową praktyką mającą na celu zmniejszenie prawdopodobieństwa oznaczenia jako spam.
Inną powszechną taktyką jest umieszczenie linku rezygnacji z subskrypcji w stopce wiadomości e-mail obok linku „zarządzaj preferencjami”. W swoim centrum preferencji daj subskrybentom opcję rezygnacji i otrzymywania mniejszej liczby wiadomości e-mail jako alternatywę dla całkowitego opuszczenia programu.
Zabierz swój program pocztowy w przyszłość
Biorąc pod uwagę ciągłe zmiany w przepisach i przepisach antyspamowych, zmieniającą się technologię i narzędzia oraz rosnące oczekiwania konsumentów, aktualizowanie programu pocztowego może być trudne.
Ale nadawcy, którzy polegają na zardzewiałych strategiach, szybko zostaną w tyle za bardziej innowacyjnymi konkurentami. Bycie na bieżąco ze zmianami w branży, dbanie o potrzeby subskrybentów i testowanie nowych strategii to sposób, w jaki rozwijasz się jako sprzedawca e-maili i utrzymujesz silny program .
Aby uzyskać wskazówki dotyczące poruszania się po zmieniającym się krajobrazie poczty e-mail, przeczytaj raport Validity pt . „ Stan poczty e-mail w 2022 r.: opanowanie nowego krajobrazu poczty e-mail”.